brunetki z blond pasemkami-sa tu jakies?

Rozważam czy nie zrobić sobie takich miodowych na ciemne wlosy, no i nie moge sie zdecydowac. Brunetki z pasemkami zglaszajcie sie!

a jak ktoś taki jest, to Ci w czymś pomoże? ;) ja mam coś w tym stylu, tzn. miałam, bo mi się zmyło, ale mam zamiar zrobić ponownie. tyle, że ja farbuję całe włosy, a nie robię pasemka na naturalnych. pasemka robię bardzo cienkie.

nie ma bo takie coś na glowie jest strasznie niemodne i wszyscy już wiedzą, że nie nosi się jakis pasemek

to ciekawe, bo ja sporo osób z pasemkami czy balejażem widuję, a jak jestem u fryzjera, to większość z folią na głowie siedzi. i nie mówię tu o paskach ala zebra, tylko o profesjonalnie wykonanym balejażu. poza tym, mam gdzieś, co jest modne, jakiś czas temu było modne palenie sobie włosów prostownicą...

no tez wlasnie ja rowniez nie mam przeciez zamiaru zrobic z siebie zebry w bialo-czarne paski :/

ja to miałam na głowie jakieś 4 lata temu :D teraz modne są piękne brązy, a pasemka są passe

brunetka i zamierzam isc do fryzjera zrobic sobie balejaz ale chcialabym takie pasma popialate polaczone z blondem cos takiego ;)Moze juz nie sa modne ale jednak duzo osob ma pasemka czy balejaz,mi sie bardzo tak podoba a nie tam pofarbowane wlosy na jednolity kolor,nie ma nic w tym rewelacyjnego.Zreszta mam do tego krecone wlosy a nie widze zeby laski w kreconych wlosach mialy balejaz takze plus dla mnie ;)

ja tez mam krecone włosy.... swoje mam ciemy blond, mam pasemka ktore generalnie tak sie zlewaja na kreconych wlosach ze nie wygladam jak zebra, a włosy podobaja sie wielu osobom... na swoj ciemny blond mam jeszcze jasne pasemka rozjasnione, pasemka cappuciono i ciemna czekolade, mi sie bardzo takie farbowanie podoba:)

To jak w końcu jest z tymi pasemkami: modne czy niemodne?? wiem, że zdecydowanie niemodne są głowy "papuzie", czyli łeb złożony z samych pasemek w róznych kolorach. A inne pasemka?? Najgorsze jest to, że wiecie gdzie najwięcej widziałam bab z pasemkami na głowach??? Na wsi...........;(

Zawsze mnie dziwiło, dlaczego najpiękniejszy i najszlachetniejszy gatunek kobiety, czyli Czarnulki, paprze swoją urodę jakimiś pasemkami. Ja odbieraqm to jako porażkę drogie panie

to zalezy od tego w czym Ci do twarzy:) Ja miałam i balejaż i kasztan i ciemny brąz na głowie i wszyscy ze mną na czele twierdzą że w brązach mi najlepiej:) Ale gdybym najlepeij czuła się w pasemkach to nie patrząc na modę zrobiłabym je sobie, bo grunt to się dobrze czuć w swoim ciele;)

macie jakies linki tzn dokladniej chodzi mi o zdjecia dotyczace balejazu???

jozek ja tam jestem zadowolona z tego ze jestem brunetka ale chce jakiejs zmiany, chociazby tymczasowej....

brunetka z ciemna karnacja - mam rude pasemka. Podobaja mi sie tez blond - niestety w moim przypadku nie wygladaja lanie - pasuja brunetce o typie kolorystycznym zima

> Cat de Luxe > jozek ja tam jestem zadowolona z tego ze jestem brunetka ale > chce jakiejs zmiany, chociazby tymczasowej.... Wobec tego zrób się na blondynkę, będziesz Shakirą , ale na miły Bóg nie rób z siebie "cioci Frani" bo to w oczach prawdziwego mężczyzny świętokradztwo

ja raczej to mam brazowe wlosy.Jak mysliscie moge zrobic sobie balejza w odcieniu bladu lub golebiego koloru???

Jozku czy moglbys mi wyjasnic co to znaczy ze mam sie nie robic na ciocie franie?

wlasciwie chodzi mi nie tyle o grube pasemka co co takie delikatne refleksy, a moze ktoras z was cos takiego na glowce?

> Cat de Luxe > Jozku czy moglbys mi wyjasnic co to znaczy ze mam sie nie robic > na ciocie franie? Spróbuję, ale nie wiem czy mi się uda ;). Wydaje mi się, że Czarnulki przez wielbicieli takiego typu urody są traktowane zjawiskowo . Kobiety mają niestety z reguły tendencję do nieco bezkrytycznego stosowania pomysłów innych kobiet, bez wnikania, czy poprawiają sobie tym image, czy jednak go psują. Obawiam się, że tak byłoby w tym przypadku . Jednym słowem w koło widzi się mnóstwo kobiet, które zeszpeciły się "podobnie jak koleżanki" i wzajemnie to podziwiają, a ich mężczyznom się te zmiany wcale nie podobają.

dziekuje za wyjasnienie, juz rozumiem. jak mi bedzie brzydko to od razu robie cale znow na ciemno a zreszta ja to dla siebie robie a nie dla facetow :P

E tam zaraz dla siebie... ;P

Do Józka. Zgoda brunetki sa ok. Jednak z wiekiem zaostrzają się rysy twarzy i nawet niewielkie rozjasienie włosów jest wskazane i większosci kobiet z tym do twarzy. Poz atym kazdy chce od czasu do czasu coś zmienić.

> kolarka > Do Józka. Zgoda brunetki sa ok. Jednak z wiekiem zaostrzają się > rysy twarzy i nawet niewielkie rozjasienie włosów jest wskazane... "Wskazane zdaniem kobiet" czego nie potwierdzają mężczyźni, drobie panie . Czarnulka z pasemkami budzi komentarze facetów: "a taka była śliczna przedtem"... ;)

Żeby nie być gołosłownym proponuję ćwiczenie: http://koti.mbnet.fi/~jupa/salma.gif Proszę sobie wyobrazić tą panią z pasemkami :-P

Józek zgadzam sie z Twoją powyżsża wypowiedzią,z tym stwierdzeniem facetów:"a taka była śliczna przedtem"... Sama wiem coś na temat taich komentarzy,sam ich doświadczyąlm jak zrobiła sobe na moich ciemnorązowych wlosach blond pasemka:-oNigdy więcej:-p

z blond pasemkami:-oJak tania lalka od Ruskich z targu:-PStracilaby caly swoj urok,swoje rasowe piekno...

1982

Józek:-) Pozdrawiam gorąco

Ta pani ma etniczny typ urody i jaśnianie w tym wypadku nie wchodzi w grę. Większość polskich brunetek ma bardziej europejski wygląd i pasują im eksperymenty z kolorem. Oczywiście nie mówię tu o czarno białych pasemkach. Jestem brunetką o niebieskich oczach.Wiadomo, ze w czasach gdy miałam naturalne włosy stosowałam macniejszy makijaż. W wersji blond depiluję mocniej brwi, nawet bez makijażu wygladam dobrze bo mam ciemną oprawę oczu. Najważniejsze, ze podobam się sobie, a poza tym dojrzałam już do następnej zmiany. Jednak do wersji naturalnej (ciemny brąz) nie mam zamiaru wrócić.

a jaki dokąldnie masz tera zkolor wlosow na jaki zamierzasz sie zafrbować?