Yasmin i depresja-możliwe?

Witam Moja sytuacja wygląda tak: 1 miesiac-plamienie lekki ból piersi 2 m-c -duży ból piersi 3 m-c- okropny ból piersi, kandydoza pochwy i makabryczny spadek nastroju Czy radzicie w tym przypadku zmienic tabletki na inne? Tylko na jakie? czy to wogóle możliwe? wiem,ze Yasmine jest najnowszym lekiem, najlepszym,o najmniejszej dawce hormonów, wiec czy da się wogóle na coś go zamienić? :( Prosze poradzcie coś

yasmin z tego co wiem nie jest lekiem o najmniejszej dawce hormonow. Najmniej ma Harmonet, Novynette i jakies jeszcze ale nie pamietam. Zmien tabletki bo normalnie w 3 miesiacy powinno wszystko sie unormowac a jednak sie tak nie stalo wiec proponuje isc do lekarza i zapytac. To on podejmie decyzje a nie my :) Mysle jednak ze powinnas zmienic, po czo sie meczyc?

szoki dzieki za odzew:) Tak,bez sensu sie meczyc, wybiore sie do lekarza i poprosze o zmianę...no właśnie też mi sie wydawało,że w 3 m-cu to już powinno być git...a tu takieprzeboje... pozdrawiam!

zakładać? :-0 czy ktoś miał ci tutaj wystawić recepte na inne tabsy, bo nie rozumiem?:-0 to chyba od początku było jasne że trzeba iść do lekarza, a nie dupe z rana zawracać twoją depresją :-0

kandydoza pochwy?? jakie sa objawy???

Dziewczyny!!! stanowczo odradzam Wam stosowanie tego cholerstwa jakim jest Yasmin!!! Brak mi słów żeby opisać jak fatalnie się po tym czułam,niby drobie pigułki,niby mała ilośc hormonów... Miałam straszne stany depresyjne,to sie nasilało bo brałam to przez rok ale pod koniec to już była masakara,ja,normalnie zawsze uśmiechnięta i pełna życia,teraz nie było dnia żebym bez powodu płakała,wpadała w furię... Przestałam brać Yasmin i po ok.2 mies.wszytsko wróciło do normy...:) Pozatym ból piersi i jakieś dziwne problemy z mową(o tym też jest wpomniane w ulotce...) Nigdy więcej!!!