Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Giertych Rules

Romanie! Zlikwiduj gimnazja!!!

Polecane posty

Gość Giertych Rules

Gimnazja to poroniony pomysł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez popieramLikwiduj
Musiało dojść do takich ekscesów jak zamęczenie Ani czy kosz na głowie anglisty!Wszystko to przez upadek dyscypliny, działalność Anny Radziwiłł (po nazwiskach, oni nie mieli wstydu by niszczyć wię my się mamy bac o tym mówić?) i innych niszczycieli edukacji głównie z UD-UW- i "liberalnej" części SLD obecnie daje o sobie znać. - "prawa ucznia" - zakaz kar cielesnych sam jeszcze obrywałem choc jak mawiał mój stary za mało:) - feminizacja i strach nauczycielek które mogą uczniom...skoczyć - gimnazja jako takie Presja mediów na sex luz bezkarność i przemoc. Za moich czasów i w podstawówie i w liceum bywały sytuacje mocne, ale tak się składało że chołota była zwyczajnie słabsza fizycznie. Pamiętam jak koleś zaczął obmacywać starzystkę na ZPT, ale przywołaliśmy go do porządku. Podobnie w liceum podpity koleś zaczął bezczelną gadkę do naszej amerykańskiej nauczycielki (my mieliśmy po 18 a ona 20, jakis korpus czegoś - punkty za prezyjazd do "dzikich krajów":) , ale zamknął gębę bo by zwyczajnie oberwał. Przemoc w szkole będzie zawsze, problem kto kogo będzie się bał? Jeśli Giertychowi się nie uda będzie u nas jak w USA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onk3
bo to najgorsze twory jakie moga być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffffffffff
bo dzieciaki wychodza z podstawowki idą w nowe srodowisko, wydaje im sie ze nagle stali sie dorosli, całe grono pedagogiczne widzi ich 1 raz na oczy, nikt nie zna ich rodzin, charakterów, problemów itp, dzieciaki chcą się przypodobać, przystosować w nowym gronie przez co przychodzą im do głowy głupie pomysły bo są w głupim wieku, a inni poniewaz tez są w głupim wieku i też chcą sie przystosowac i nei narazac nikomu nie reagują na głupie pomysły tych pierwszych:O dlatego romanie...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kska z Gimnazjum
to jest dobry pomysł bo te trzy lata niszczą bardzo człowieka Gimnazjum to tak naprawde okres nic nie robienia a gdy nie ma się co robić w tedy przychodzą najdziwniejsze i najgłupsze pomysły które doprowadzają do tragedi... Gimnazjum to był bardzo nieudany pomysł wróćmy więc do ośmioletniego nauczania A pan Giertych niech wyjdzie do ludzi i z nimi porozmawiał co można zmienić by było lepiej a nie patrzył na to co mu się wydaje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy chyba cos braliscie
Co da zlikwidowanie gimnazjów??? Chyba tylko tyle, że agresywna młodzież w wieku gimnazjalnym będzie chodziła do szkoły razem z pierwszakami i będzie ich mogła dręczyć. Zastanówcie się zanim coś napiszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurator sądowy
Masz rację Kasiu! Jako praktyk, wieloletni kurator sądowy pracujący od lat z tzw. młodzieżą trudną, stwierdzić z całą odpowiedzialnością mogę, że gimnazja to ekstrakt problemów, prawdziwe szkoły zwyrodnialców. Nie do pomyślenia było przed laty, aby w grupie 13-14 latków było tyle dzieci powtarzających klasy, wykazujących przejawy demoralizacji. Z 20 nadzorowanych przeze mnie nieletnich przestepców, aż 18 uległo demoralizacji właśnie przez gimnazja jako instytucje!.Kiedy ich rodzice czy nawet starsze rodzeństwo było w VII lub VIII klasie szkoły podstawowej, nie było z nimi aż tylu problemów. Moim zdaniem wyrywanie dzieciaków w takim wieku z podstawówek + zatrzymanie ich w rozwoju (nonn stop powtarza sie treści z podstawówki, zamiast uczyc nowych pojęc i umiejętności) + zagwarantowanie im całkowitej bezkarności, prowadzi do zachwiania ich poczucia bezpieczeństwa, wytwarza za wczesne poczucie dorosłości, co ma jak widać zgubny wpływ na ich psychikę. Zanim zacznie się z nimi jakąkolwiek pracę, to znów muszą opuścić szkołę. Naprawdę stracony czas !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka gimnazjalisty
popieram Pana Kuratora i Kasię .To prawda że w podstawówce[mówię ciągle o systemie 1-8] nie było takich cudów. Może i mieliśmy radziecki sysstem nauczania, ale mieliśmy też szacunek dla wiedzy jako takiej, dla nauczycieli, dla woźnych i dla siebie nawzajem. A teraz dzięki gimnazjum co mamy?! Demoralizację młodzieży [ a potem ludzi dorosłych] z którymi musimy żyć i mijać się na ulicy.Już teraz strach przejść obok grupki młodzieży, bo nie wiadomo czy się nie oberwie po głowie. Jestem za powrotem normalnych podstawówek, może to uratuje nasze społeczeństwo, bo potwory, które morduja koleżanki i katują nauczycieli kiedyś dorosną i dopiero dadzą nam wszystkim w kość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze problemem
stało sie podniesienie wieku, w ktorym obowiązuje obowiązek edukacji dawniej, jak ktos sie nie chciał uczyc, to go sie wywalało ze szkoły teraz trzeba go trzymac do 18-tego roku zycia... moim zdaniem trzeba znależć jakiegos bata na uczniów np obnizyc wiek, do jakiego trzeba chodzic do szkoly, do np 15 lat (czyli tak jak kiedys bylo) i dorzucic cos do tego - np zeby do zrobienia prawa jazdy potrzebne bylo ukonczenie gimnazjum - czyli zeby bylo nieosiągalne dla takich osób coś, na czym potencjalnie im zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Potwierdzam w całej
rozciągłości! Obserwując moje dziecko w 1 klasie gimnazjum nabieram przekonania, że jest to jakaś pospiesznie wymyślona "przechowalnia". Program nauczania "stoi w miejscu" o ile wręcz nie galopuje do tyłu 😠, Jeśli chodzi o matematykę, historię, biologię, języki obce czy jakikolwiek inny przedmiot szkolny to nasze dzieciaki praktycznie nie uczą się niczego nowego. Nabywaja za to takich "potrzebnych" im umięjętności jak: picie bełtów, palenie trawki, grupowe obmacywanie, jumanie, falowanie młodszych itd.Szkoła mojej córki do dziś nie rozpoczęła na dobre roku szkolnego: ciągłe zastępstwa, skacowane nauczycielki, ochroniarze, którzy samo okradają szkołę i inne atrakcje towarzyszą gimnazjalistom na każdym kroku, planu lekcji nie ma i nie będzie, ogólnie mówiąc - bryndza. A wszystko to dotyczy gimnazjum, które ma ponoć bardzo dobre notowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łola bogaaa
Zjawisko patologii społecznej czy też demoralizacji wśród młodzieży bierze się z błednego procesu socjalizacji. Za osoby, ktore sie do niego przyczyniają uwaza sie rodzine, to ona jest głowna instytucją wychowywujaca dziecko, wiec najpierw popatrzcie sie na siebie a nie oceniacie sytuacje polskich szkól. A poza tym co to za nauczyciel, ze nie poradzi sobie z uczniem? :O Problemem powinien sie p. Giertych zając od źródeł, a nie od 15 letniego człowieka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto skutki liberalizmu i
tolerancjonizmu: Dręczony w szkole przez rówieśników 14-latek z podkrakowskich Mogilan próbował popełnić samobójstwo. Chłopiec doświadczał przemocy z ich strony od dłuższego czasu - poinformował rzecznik prasowy małopolskiej policji, Dariusz Nowak. Według policyjnych ustaleń chłopiec doświadczał przemocy od co najmniej roku, a w ostatnim okresie czasu agresja sprawców wobec chłopca nasiliła się. Napastujący chłopca agresorzy codziennie wyzywali go wulgarnie, straszyli pobiciem, a także wielokrotnie pobili. Zdarzyło się to także w obecności innych uczniów, a nawet nauczycieli, którzy jednak nie przyszli z pomocą ofierze. O przeżywanej gehennie oprócz samej ofiary, uczniów i nauczycieli szkoły nikt nie wiedział - powiedział Nowak. Policja zainteresowała się sprawą, gdy nastolatek próbował kilka dni temu popełnić samobójstwo. Środy,jarugi,szczuki łybackie i inne gady -to babsztyle tego typu otworzyły puszkę Pandory! Brak działaczy, społeczników, osób zaangażowanych w harcerstwie i in. organizacjach młodzieżowych, autentycznych autorytetów, którzy poświęciliby czas młodzieży. Gdzie dawniejsze drużyny zuchów i harcerzy, biwaki i obozy letnie. Gdzie instruktorzy, szkolenia dla nich ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łola bogaaa
A co tu ma do tego liberalizm i tolerancja? Mogłbys wyjasnic bo zdaje sie, ze nie wiesz co to takiego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyroneee
Ja mieszkam i pracuje ( w szkole nb) akurat w Stanach; tu zachowanie w szkole jest bardzo istotne. jesli uczen zle zachowuje sie na lekcji, wysyla sie go do dyrektora.. czasem zawiesza sie dzieci w prawach ucznia- nie moga chodzic do szkoly przez kilka dni, a 6 nieobecnosci na danym przedmiocie (dzieci maja codziennie przez okres semestru te same lekcje) rowna sie z niezaliczeniem przedmiotu (chyba ze byla to choroba i chyba ze uczen te lekcje 'odrobi'). i dzieci powaznie biora sobie do serca wszelkie nagany/zawieszenia etc.. w Poslce tylko by sie cieszyly, ze do szkoly chodzic nie musza.. nauczyciele tez sa winni - w Polsce istenieje przyzwolenie na sciaganie i plagiat - POWINNO SIE ZA TO SUROWO KARAC, nie mowiac juz o tym, ze nauczyciele zwykle chcac miec swiety spokoj przepychajac uczniow z klasy do klasy, mimo ze uczen ten nie zasluguje na zaliczenie roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie, gdzie wy tam widzicie liberalizm i \"tolerancjonizm\" (co to za nowomowa) ???? przeciez to jest normalne ZDZICZENIE, bo jakis madry inaczej wymyslil kiedys \"wychowanie bezstresowe\" - no i sie spodobalo mamusiom i tatusiom, spelnianie kazdej zachcianki dzieciaczka, KAZDEJ, bo dzieciaczek nie moze byc smutny i plakac, ze nie ma najdrozszej komorki, albo ciucha najlepszej marki, wszystko inne to obciach, albo ze kolega ma lepszego laptopa.... wiec jazda, do roboty wzieli sie rodzice i pracuja ciezko na te dzieciece zachcianki, tak ciezko, ze juz im czasu na wychowywanie i rozmowe z dzieckiem nie starcza.. ba, nawet nie ma czasu na kontrolowanie, co to dziecko porabia w wolnym czasie! po co - przeciez to taki anioleczek!! jak moze zrobic cos zlego, skoro daja mu wszystko, czego zapragnie?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara nauczycielka wam to
mówi: pracowałam w szkole ośmioklasowej. Dzieci przygotowywały się w niej albo do egzaminów w wybranych szkołach średnich albo do praktycznej nauki zawodu w zawodówce. Nie miały czasu na rozrabianie na lekcjach. Dostać się do liceum czy technikum, zdać maturę to była jeszcze niedawno nobilitacja.I tak powinno być! Fryzjerka nie potrzebuje matury, hydraulik też nie! Zmuszać setki tysiące przyszłych fryzjerek i hydraulików do nauki całek, do czytania "Ludzi bezdomnych", odpytywać ich z mitozy i mejozy, ze sztuki niderlandzkiej to absurd! Absurd! Absurd i jeszcze raz absurd! Oni się męczą i nauczyciele się męczą! Dość tej błazenady! Dośc szkól produkujących bandytów i bezrobotnych! Wychowujmy porządnych ludzi: zręcznych rzemieślników, pracowitych rolników, pilnych robotników, dzielnych żołnierzy, błyskotliwych naukowców, sumiennych urzędników, cnotliwych księży, lekarzy z powołania, a nie jakiś motłoch! A dziś, po co się uczyć - każdy może, więcej - on musi! dostać się do liceum, a potem oczywiście musi zdać maturę i zrobic co najmniej licencjata! Przeceż to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale. . .
Ale młode pokolenie wychowane metodą bezstresową jest zadowolone. Za granicą, po emigracji nie ma z nimi wiele problemów. Jakoś tam są grzeczni i boją się policji. Czy to aby nie aparat władzy na dużo na sumieniu a nie rodzice? Czy aby nie szkoła olewa swoje obowiązki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co ty bredzisz
szkoła olewa swoje obowiązki? Co ty bierzesz ćpunie??? A co może zrobić nauczyciel, jeśli ma mniejsze prawa od ucznia? Nawet za ucho nie może złapać takiego rozwydrzonego dzieciaka-bo boi się oskarżenia o naruszenie nietykalności cielesnej albo ( co gorsze--o molestowanie)- ta gównażeria o tym wie i zaprzeproszeniem s.a im po głowach.I ty to nazywasz olewaniem obowiązków? Pomyśl trochę- to nie boli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze powiem cos na ten temat jako uczennica gimznajum w Zgierzu. Mimo ze mam 15 lat popieram zlikwidowanie gimnazji!! Teraz jestem w 3 klasie i przez te 3 lata przezyłam isnty koszmar!! ciesze sie ze wrescie koncze te piekielną szkole ale niestety... jeszcze zostalo mi troszke. Agresja moich \"kolegów\" siega zenitu. Dochodzi do rękoczynów... nie wspomne juz o wyzywaniu, ponizaniu. Klasowi wandale moga sobie spokojnie bluźnic na lekcjach a nauczycielka na to wogole nie zeaguje. Mam za sobąpare prób samobójczych i boje sie ze moga sie one powtórzyc moja wychowawczyni wie o tym co sie dzieje ale nie zeaguje. Wiecie dlaczego nauczyciele nie reaguja na agresje uczniów?? BO SIE ICH BOJA!! nauczyciele są twardzi tylko w stosunku do miekkich uczniów a do agresywnych są miekkci!! powiem ktorko ja musze do gimnazjum skonczyc, zapomniec i moze kiedys uda mi sie zapomniec o tym co tam przezyłam, uda mi sie wyleczyc u psychiatry depresje i nie bede chciala juz nigdy podcinac sobie zyl!! ale zlikwidowanie gimnazji moze doprowadzic do tego ze 15-latcy nie beda chcieli sie zabijac!! Ktos tu napisał ze to nic nie zmieni i ze ta agresja bedzie codzila razem z pierszakami do szkoły. otóz nie!! jezeli bedziemy w 1 klasie od 1 klasy podstawówki do ósmej bedziemy zżyci, bedziemy sobie ufac i znac swoją wartosc, bedziemy jednolita całoscia prawie jak RODZINA. Ta agresja jest dlatego ze jestesmy ew nowym srodkowisku i kazdy chce dominowac, kazdy chce pokazac jaki jest super niezalezny. a niezanelznym mozna byc i bez agresji. tylko ktos musi nas tego nauczyc. zródłem problemu są rodzice którzy traktują swoje dzieci jak małe ksiezniątka i nie dopuszczają do siebie mysli ze poza domem te księzniątka mogą zamieniac sie w potwory i zabijac, (tak!! zabijac!! ) swoich rówiesników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ronittttta
Popieram. Ja chodziłam jeszcze do normalnej 8 letniej podstawówki, potem 4 letnie liceum i to był najlepszy "system". W czasie 8 lat nawiązują sie przyjaźnie, ludzie nie szukają na siłę sposobów by imponować, bo już mają swoje miejsce. Znane otoczenie nikogo nei stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgfbv
zlikwidowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmm
Poprostu takie czasy. Uwazacie ze w podstawowce bedzie lepiej?? Poprostu dzieci sie teraz zrobily takie rozbrykane mysla ze wszystko im wolno. A to tylko i wylacznie wina rodzicow nikogo innego. Jak pozwalaja dziecku robic co chce w domu i wlazic sobie na glowe to tak juz zostanie proste. Ja mam 17 lat, a jak patrze teraz na te dzieci z podstawowki i gimnazjum to sobie mysle jak stara babcia ze za moich czasow bylo inaczej. Do czego to podobne zeby w podstawowce dziewczyny sie malowaly czy nosily spodniczki ledwo zaslaniajace tylki. Albo palacy w kiblu chlopcy to wszystko wina rodzicow !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka nauczycielki
macie rację,ale i prawo jest do niczego ,a rodzice zaganiani za pieniędzmi.Dzieciaki robią co chcą i czuja się bezkarne! A co do nauczycieli ,napatrzyłam się trochę jak pili wódę jak się potem zachowywali,i straciłam szacunek do nich(nie wszystkich).Jeśli wymagamy szacunku i poważania u naszych dzieci to musimy być wzorem dla nich.Czy wy szanujecie kogoś kto was nie szanuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×