Gość ssygulka Napisano Październik 29, 2006 Witam jestem mamą dwu i półrocznego chłopca .Od tygodnia moje dziecko zaczęło się nagle jąkać nie wiem dlaczego .Panicznie się tego boje bo sama się kiedyś jąkałam .Mój syn jest niegrzecznym nerwusem w chwilach rozstroju nerwowego (a bylo ich trochę) było trochę głośno i padło kilka klapsów .Zdażalo się też że nie dawałam sobie z nim rady a nie chcialam juz krzyczeć i dawac klapsów (wyrzuty sumienia ) zaczełam go straszyć babajagą smokiem itd . Teraz mam za swoje Igorek zaczął się jąkać dalej jest strasznie niegrzeczny a ja juz sama nie wiem co robić .Może to samo przejdzie . Proszę niech mi ktoś powie coś na ten temat czy to minie i czy to jest moja wina . Może ktoś był w takiej samej sytuacji miał taki sam problem .Błagam pomóżcie pozdrawiam wszystkiem mamy te dobre i te złe jak ja SYGULKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach