praktyki na studiach - pytanie do orientujacych sie

jestem na 3 roku studiow (politechnika) i przed 4 rokiem musze odbyc obowiązkowe praktyki 3-4 tygodniowe. Praktyki takie odbywaja sie na wakacjach i w tym jest problem. Chciala bym albo odbyc te praktyki w ciagu nastepnego semestru, tylko nie bardzo wiem zy tak mozna, robil tak ktos z Was? Albo wyjechac za granice, najlepiej prez jakas firme ktora zajmuje sie organizowaniem praktyk zagranicznych. I tu też mam do Was pytanie. Macie może jakieś doświadczenie w tej kwestii? Byliście na takich praktykach, znacie jakąś firmę która się tym zajmuje?

ale jak w ciagu semestru? bierzesz dziekanke? czy masz zamiar na zajecia nie chodzic?

no wlasnie nie wiem myslalam bardziej o weekendach albo o dniach gdzie mam mało zajęć i mogła bym kilka godzin być na zajęciach a kilka na praktykach tylko ze wtedy włąśnie zamiast 3 tygodnie trwało by to pewnie z 2 miesiące nie wiem czy ktoś z praktykodawców by an to poszedł, wątpliwe dlatego pytam o doświadczenia :)

no ja tez watpie, zeby ktos na to poszedl... jak ja mialam praktyki, to mialam 8 godzin od 7 do 15 od poniedzialku do piatku. :) chyba, ze Tobie zalezy nie na praktykach, tylko na wpisie w indeksie, to mozesz poszukac kogos, kto Ci wypisze, ze praktykowalas, bez chodzenia na praktyki :) byly take osoby na moim roku, a potem mialy straszny problem, jak napisac sprawozdanie z praktyk... no coz, zalezy od podejscia i na czm komu zalezy. czy na edukacji, czy na podpisanym papierku :)

ja za tydzien zaczynam praktyke. tyle ze moja nie jest obowiazkowa. babka zajmujaca sie praktykantami powiedziala ze bedzie elastyczna i moge przychodzic wtedy,kiedy bede miala wolne;) musze tylko "przepraktykowac" okreslona liczbe godzin

no właśnie wolała bym zrobić prawdziwe praktyki a nie sam wpis bo z takim czyms to problemów nie ma. Tyle że jeśli będę chciała je zrobić normalnie w normalnym terminie tzn na wakacjach zajmie mi to miesiac - praktyki bezplatne, a pozniej na 2 miesiace to juz nie bardzo by sie oplacalo gdzies wyjezdzac do pracy stad ten 2 pomysl o praktykach za granica, ucze sie dosc dobrze angielski znam super.

>zamiast 3 tygodnie trwało by to pewnie z 2 miesiące nie wiem czy ktoś z >praktykodawców by an to poszedł, wątpliwe dlatego pytam o doświadczeni slyszałam, ze PZU na takie cos idzie, ale to z zaslyszenia, a nie z wlasnego doswiadczenia (ja mialam u nich tradycyjna praktyke w wakacje)

o ja slepa, Ty na polibudzie studiujesz ;) ja ubezpieczenia, stad z tym pzu wypalilam

orientuje sie bo choc nie studiuje to bywam czesto w okolicach tych , ktorzy studiuja i maja praktyki chyba tez.

Ieonora Drapciak więc może podzielisz się tym co wiesz?

aktualnie mam jedno jablko i gruszke tez jedna dwa ptasie mleczka i pol czekolady. chetnie sie tym podziele , dzielenie to moja pasja ale jak to przez komputer wam przeslac?

kurcze gruszki lubie i jablka ale jak masz tylko jedno to tak nie bardzo Ci zabierac.. reszta tez kusi ale jestem cuzulona na czekolade :/