Własnie pije Heinekenka i mam gdzies facetow

qrwa ile mozna przez nich cierpiec.................

a ja nie mam i cierpie z tego właśnie powodu :( juz nie wiem co gorsze...

na zdrowie wypij i za mnie :)

witam w klubie, też sączę browara..podejrzewam, że na jednym się nie skończy.

dobra postawa, popieram tylko piwa nie lubie:O

też mamy gdzieś

podpisuje sie obiema łapkami... moj mnie zostawil po 2 latach i 1,5 roku wspolnego mieszkania bo przestraszyl sie jak bardzo mnie kocha i jak go bedzie bolalo jesli bym go zostawila... jestem miesiac po rozstaniu i mam dosyc.... kobieta sie dla nich poswieca... jest wierna... wyrozumila... slowem kochana.... a oni potrafia sie tak odwdzieczyc... nie chce byc juz w zwiazku gdzie znajomi tylko powtarzaja mi jaka to ja jestem silna ze tyle z nim znosze... chce miec kogos przy kim bede mogla byc slaba...

no wlasnie qrwa ile mozna, ciesze sie ze jutro ide do pracy od jutra feceti na ODSTRZAL:)

\"mniam_mniam\" -----> no jakbym czytala swoje przezycia przeszlam wszystko dokladnie co napisala i dokladnie tak samo sie czuje moglabym przepisac kazde Twoje slowo..... tyle ze moj zwiazek trwal 2,5 roku ale to juz sladowa roznica

Hmm... no tak bo my zlo calego swiata... drogie Panie to dziala w dwie strony my tez cierpimy...

Mi to się zawsze takie laski jak wy trafiają takie po kimś rzygać mi sie chce jak to czytam

czy to nie dziwne ze my kobiety przezywamy identyczne przezycia:( dziwne te zbiegi okolicznosci sa tak czeste, mi tez nie raz zdarza sie czytac cos, i mam wrazenie ze czytam swoje wypowiedzi, ale jaja:) ale prawda jest taka ze zaczynam zycie bez facetow, moze przezuce sie na dziewczyny:) bede miala wiecej szczescia

wisz nie dziwie sie ....ja nie gustuje tez w facetach ktore gracuja po forach internetowych kobiecych....... wolalam kiedys facetow ktorzy grasuja po stronkacha hakerskich haha i to w jezyku angielskim:)

Nie dajmy się złapać w pułapkę generalizowania. Boli człowieka, nie kobietę czy mężczyznę. Okrutnym jest człowiek, nie kobieta czy mężczyzna. Grunt to uczyć się na błędach, przekuć ból w mądrość i wciąż próbować. Spotkania i rozstania to normalny cykl, niestety...

a mąż się odezwał z Londynu ?

chociaz z drogiej strony nie raz chciala bym zeby przeczytal jak kobiety potrafia cierpiec przez kretynow......wy tylko patczycie jak zaliczyc najwieksza ilosc kobiet i w kolko, wszyscy jedziecie rowno

kissulku nieeeeeeeeeee:( ale pierdole go jutro odnowie kontakt z swoim bylym wiem ze on zawsze bedzie na mnie czekal:)

uuuuuuuuuuuu........ale teraz dalam:)

Hmm... przyznala sie ! na stos ! ;)

:) chyba dostaje z gorem naprawde...a wszystko przez faceta:(

prześpij sie z byłym, będziesz mieć satysfakcję :)

my kobietki przezywamy podobne rzeczy bo mamy ta sama nature... dla wiekszosci z nas najwazniejsza jest milosc... potrafimy dla niej i dla mezczyzny wiele poswiecic.... a oni juz tacy nie sa... kobieta nawet gdy ma bardzo zapelniony dzien to tak go pouklada ze zdarzy zrobic wszystko a juz najwazniejsze to zeby znalezc czas dla NIEGO... a ON zalatwi prace... komputer... kolegow i 100 innych rzeczy i jak zostanie mu 5 minut dla kobiety to łaskawie jej je poswieci oczekujacn jeszcze poklasku jaki to on wspanialy ze tyle la niej robi... kochane... JESTESMY DLA NICH ZA DOBRE.... zbyt malo w nas zdrowego egoizmu... ja tez taka jestem i wcale nie jest mi z tym łatwo, ale staram sie zmienic dla wlasnego dobra... zaraz uciekam z kafe ale jak ktoras ma ochote pogadac, powspierac sie wzajemnie to zapr na gg: 4692320... trzymajcie sie zlociutkie i pamietajcie, zeby przede wszystkim myslec o sobie... bo jak my o sobie nie pomyslimy to nikt za nas tego nie zrobi... buziaczki :-)

bede musiala skoro wszyscy mowia ze on tez mnie tam zdradza na bank:( skoro sie nie odzywa od piatku, ma wyl tel, jestem tylko kobieta ktora chce kochac i byc kochana......

Mężczyzna kocha za coś, kobieta mimo wszystko. Pracuję nad męskim podejściem do życia. To takie proste!

nie moze chce sie zemscic......tylko takim kosztem, chlopaka ktory mnie kocha ....nie no trochy mnie ponioslo:(