pomożcie...błgam

dziewczyny jeszc enigdy sie nie kochalismy...ja mam 22 lata on ma 25 i czekamyz tym do ślubu który bedzie za 4 miesiące..ale wczoraj jak lezelismy kolo siebie to zaczelismy sie piesci..i sciagłam mu gateczki..ale ja zostalam w ubraniu bo mialam okres i nie hciala..i on dotykal mnie swoim po majteczkach..i wieice co? kurcze martwie sie bo musial sobie go podnosic bo cały czas opadał..tylko lezelismy na boku..nie z eja na nim czy to normalne? ze mu opadał? tylko bez zbedych komentarzy prosze;*(

CO?? no powiedzcie cos??

Ciesz sie ze nie odpadl.

ale co mam myslec? ze co? ze on nie mzoe? czy dlatego ze na boku to bylo??

Bo takiemu o zesz kurwa rotfl to pewnie z byle powodu staje... koze u sasiadow za plotem zobaczy i ma wzwod...

mojemu facetowi niegdy nie opadał niewzne na boku z tylu. ja własciwie praktycznie nie widze jego penisa jak jest mały.

nie pomagacie mi:(( ale jak sie podneica to mu staje;) np kjak lezy..

staje mu takze jak zrobie kanapki z twarozkiem. czy to normalne?

tzn nigdy nie wpołzylismy ale zawsze od 3 at bylo pieszczenie narządów, tylko zcasami w ubraniu;( bo bałam sie ciazy ale jakos pamietam jak byslismy na wakacjach to obydwoej bez bielizny ale ja przestalam bi sie balam i nadal sie boje zblizeni:9 a poztym szybko sie podniecam bardzo szybko tylko ręka mnie dotnie albo polize i juz jest orgazm..ale nigdy nie wspołzylismy ze soba boje sie :( jak to bedzie jak głeboko? czy bede krwawic? czy bedzie bolalo boje sie;( a wczoraj czułam ze caly zcas podnosil tak jakby mial krzywego:(

a co do porzadania to on sie podnieca wiem on tym bo widze jak lezy na wznak..ale wczoraj bylam w szoku:( kurcze lezelismy na boku on bez gatek i co chcial mnie nim dotchnos to opadal;(

kurcze ty mnie dokladnie rozumiesz..juz myslalam o tym ze bede sie streowac w dniu slubu;(( ale moj narzeczony moiw ze wytrzyma ja bym chciala ..czasmai ale sie boje ..szczerze wystarczaja nam piessczoty;)

Nie rozumiem po co czekacie do slubu? Skoro tacy religijni jestescie to powinniscie sie powstrzymac wogole od kontaktow seksualnych a nie udawac ze jak nie uprawiacie seksu to wszystko jest ok. Jesli nie jestescie przesadnie religijni to czemu akurat z seksem czekacie do slubu a piescic sie mozecie? Nie rozumiem takiej dziecinady

jakie ty masz wykształcenie autorko?/ chyba zawodówka.. brrr i te twoje teksty, lizecie sie a seks nie. brrrrrrrr:O

czy wiotczał??

może on się czymś denerwował? tym bardziej że to nie uprawialiście jeszcze seksu :-) a jak facet się denerwuje to nic z tego- trzeba wyluzować i pójdzie samo i bedzie pięknie :-) nie ma się czym przjmować :-)

???