Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsdsdsf

na czym polega Syndrom miesiąca miodowego

Polecane posty

Gość dsdsdsf

tzn wiem na czym ale jak dochodzi do jego powstania bo nie bardzo rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaaaaaaaaaaa
syndromem miesiąca miodowego określa się dolegliwości związane z cewką lub inne dolegliwości tego typu, które powstają na skutek stosunku. Czyli po prostu bóle które nie są skutkiem chorób lecz podrażnień po seksie. Cierpią na to najczęściej kobiety młode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsf
a ja czytalam ze to zapalenie pecherza czy cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chodzi o zapalenie
cewki moczowej i pęcherza, bo przy częstych stosunkach i niewystarczającej higienie miejsc intymnych łatwo wprowadzic do układu moczowego bakterie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaaaaaaaaaaa
tak zapalenie pęcherza lub cewki moczowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsf
a mozna sie tego nabawic stosujac prezerwatywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsf
a mozna sie tego nabawic stosujac prezerwatywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsf
a mozna sie tego nabawic stosujac prezerwatywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsdsf
a mozna sie tego nabawic stosujac prezerwatywe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirvel
syndrom miesiąca miodowego nie musi mieć związku z brakiem higieny, po prostu pojawia się znikąd po stosunku nawet przy największym stopniu czystości po obu stronach i jest niewyobrażalnie ciężki do wyleczenia, a na dodatek lekceważony przez większość lekarzy, którzy mówią że to nic poważnego i że da się z tym żyć, podczas gdy bóle potrafią wracać przez ponad rok co tydzień albo i po kilka razy w tygodniu i za każdym razem ból coraz trudniej wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalkanatalii
tez uwazam ze higiena nie ma nic do rzeczy....ja sama borykam sie z takim problemem, jestem kobieta mloda i od pewnego czasu konkretnie od 1,5 roku mam problemy z pecherzem... i to po stosunku najczesciej... razem a partnerem stosujemy zabezpieczenia, ja stosuje antykoncepcje... krazek antykoncepcyjny, a partner do kazdego stosunku prezerwatywe... mam na ten problem swoja chipoteze.. moze moj partner jest po protu dla mnie za masywny...tzn jestem kobieta wazaca 47 kg a on mezczyzna wazacym ponad 90 kg... moze nelezy znalez odpowiednia pozycje do sexu albo nauczyc sie kochac ze soba zeby sobie nie szkodzic... moze zna ktos odpowiednie pozycje zeby nie oddziaływac a pecherz tak bardzo????prosze o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalkanatalii
tez uwazam ze higiena nie ma nic do rzeczy....ja sama borykam sie z takim problemem, jestem kobieta mloda i od pewnego czasu konkretnie od 1,5 roku mam problemy z pecherzem... i to po stosunku najczesciej... razem a partnerem stosujemy zabezpieczenia, ja stosuje antykoncepcje... krazek antykoncepcyjny, a partner do kazdego stosunku prezerwatywe... mam na ten problem swoja chipoteze.. moze moj partner jest po protu dla mnie za masywny...tzn jestem kobieta wazaca 47 kg a on mezczyzna wazacym ponad 90 kg... moze nelezy znalez odpowiednia pozycje do sexu albo nauczyc sie kochac ze soba zeby sobie nie szkodzic... moze zna ktos odpowiednie pozycje zeby nie oddziaływac a pecherz tak bardzo????prosze o rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to w prezerwatywie leży problem? może niektórych prezerwatywa uczula? Tzn. nie znam się, tak tylko spekuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to w prezerwatywie leży problem? może niektórych prezerwatywa uczula? Tzn. nie znam się, tak tylko spekuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensor
może spróbuj złapać go na feromony www.dyskrecja.pl/sklep.php/k98-dla-Pan.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie-Ann
Kobiety, które mają problemy z pęcherzem nie powinny używać krążków dopochwowych! To nie uczulenie na prezerwatywy, po prostu od częstych i intensywnych stosunków dochodzi do podrażnienia/ otarć cewki moczowej, szczególnie gdy zaczyna się regularne współżycie. I bakterie wnikają do środka. Po pewnym czasie ale organizm się przystosuje, albo będziemy ciągle chorować. radzę używać dużo nawilżaczy i jeśli dojdzie do zapalenia pęcherza to zrezygnować ze współżycia bo nas stan tylko się pogorszy (a możemy zarazić pochwę). Przede wszystkim musimy wzmacniać nasz pęcherz, aby skuteczniej radził sobie z bakteriami (np. żurawina, zioła, ale na co dzień!). Miałam to kilka lat temu przez 3 m-ce, gdy rozpoczęłam współżycie. Teraz powróciłam do regularnych stosunków i znów się męczę, już 2 m-ce. I fakt, że spory penis pogarsza sprawę;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiribongili
kurde ja mam ten problem od 6-m-cy juz bylam u tylu ginekologow i nic cewka moczowa piecze a najbardziej po sexie i lekkie zapalenie pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda 00000000007
proponuje robić siusiu po stosunku, żeby wypłukać bakterie z organizmu.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mart999999999999
mój ginekolog, po stwierdzeniu u mnie honeymoon disease przepisał mi tabletki furaginum teva. Przez pierwszy tydzień brałam wg ulotki (chociaż i tak mówił, że wystarczą dwie po stosunku, ale ból był już tak nie do wytrzymania, że się nie dało brać po stosunku, bo nie miało jak do niego dojść Oo). Po tygodniu brałam faktycznie już tylko po stosunku, a teraz jest to już raczej rzadkie i biorę je profilaktycznie, gdy poczuje jakieś niepokojące szczypanie, albo jak zaczynam, co 5 min latać do łazienki. Tabletki są na receptę, ale myślę, że nie wpływają inwazyjnie na organizm, więc żaden lekarz ginekolog nie powinien odmówić przepisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hyhy To się nazywa syndrromem miesiąca miodowego bo to przypadłośc często występująca przy częstym i intensywnym seksie (jak podczas miesiąca miodowego) kiedy z pozoru błaha dolegliwość nie ma szansy się zaleczyć z powodu dużej częstotliwości stosunków i dochodzi do pogarszania zamiast do poprawy. Gdyby miało związek z brakiem higieny to by się nazywało syndromem brudasa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×