Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka z Wrocławia

Tak można wogóle postepować?

Polecane posty

Gość Agnieszka z Wrocławia

Powiedzcie mi co o tym myślicie. Odkryłam romans u męża. Odkryłam jego miłosne wyznania do innej. Pełno namiętnych smsów. Niby się nie spotkali-nie zdążyli. Mamy dziecko. A mąż zamiast się wytłumaczyć i wyjaśnić wyprowadził się ,zostawiając nas bez środków do życia,bez tłumaczeń,bez przeprosin. Spotkaliśmy się niedawno. Nazwał mnie świnią, obarczył winą o rozpad dwóch małżeństw( naszego i tej pani). Po miesiącach nieobecności to właśnie usłyszałam. I uważa że mnie kocha. Czy takie zachowanie jest normalne? Chcę poznać Wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leonorcia
widzialy galy co brały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód i wysokie alimenty
kretyn rzadkiej maści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeny........
"Czy takie zachowanie jest normalne? " Co za głupie pytanie.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Wiem,że pytanie było głupie. Chciałam raczej usłyszeć jak Wy postąpiłybyście z kimś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Dodam że byliśmy ze sobą 10lat i naprawdę szczerze go kochałam. Ale takiego czegoś to już nie sposób wybaczyć. Chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Co kieruje człowiekiem,że zamiast wyrazić odrobinę skruchy jeszcze mnie wyzwał?Nie wiedziałam z kim żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak
no niestety ale tak postępują często mężczyźni. Zwalić winę na żonę. Zachowanie typowego dzieciaka. teraz tylko Ci złożyć pozew o rozwód i wysokie alimenty. Przygotuj sobie jakieś dowody. Choć samo to że się wyprowadził powinno wystarczyć, ale pogadaj z prawnikiem. Niestety ale Twój mąż jest głupi do potęgi entej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Gdyby choć przeprosił ,wytłumaczył sie,widziałabym ,że go to męczy to może (zaznaczam może) udałoby się cokolwiek uratować. A tak.... To wszystko jest takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izdebka
Totalny brak kultury,odpowiedzialności. CHAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapomnij że istniał
Mój eks małżonek po tym jak go naszłam z panienką na gorącym uczynku koniecznie chciał porozmawiać ( dla mnie wszystko było już jasne). W końcu zgodziłam się na tę rozmowę i usłyszałam, że.... panienka jest aniołem w porównaniu ze mną. Też twierdził, że mnie kocha. Ale pannie opowiadał, że ożenił się ze mną tylko ze względu na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapomnij że istniał
Jedyne co możesz dla siebie zrobić to wyrzucić gnojka ze swojego życia i nawet swojej pamięci. Mnie się udało... po siedmiu latach. Dla mnie ten człowiek już nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka z.
Idiota którego nie stać na przyznanie się do winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienieodrazu
Spokojnie- dziewczyny! Załóż mu sprawę o alimenty , najpierw. Ja tak zrobiłam i wrócił! I jest już 25 lat ze mną! A jeśli nie- to sprawę o rozwód:pierwsza rozprawa jest pojednawcza! Może wtedy zrozumie./ No skoro go kochasz, bo jak nie to faktycznie "krótkie cięcie". Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezbronna
droga Agnieszko, niestety facet to takie stworzenie, które nie lubi poczucia winy i dlatego zrobi wszystko, żeby się wybielić..... będzie zarzucał Ci absurdalne rzeczy, żeby tylko nie czuł się świnią która zostawiła rodzinę... a mówi że kocha, żeby trzymać Cię w pogotowiu (na wypadek gdyby z tamtą babką nic nie wyszło - jak piszesz, jeszcze się nie spotkali, więc może mu wcale nie przypaść do gustu, a wtedy z podkulonym ogonem wróci) co mogę Ci doradzić? pozbądź się tego śmiecia ze swojego życia, nie daj sobą manipulować!!! masz dziecko, to jest najpiękniejsze i jedyne, czego potrzeba kobiecie... a facet nie jest potrzebny DO NICZEGO! załatw sobie takie alimenty, żeby koleś się nie pozbierał i kopnij go w dupę... a jak będzie chciał do Ciebie wrócić, to nie zgadzaj się na to (choćbyś bardzo chciała)... jak on zrobił to raz, to zrobi i następny..... zastanów się, chcesz do końca życia egzystować w strachu i niepewności? mąż pójdzie na piwo z kolegą, a Ty będziesz drżała, czy nie spotyka się z jakąś babką? daj sobie spokój, nie zasługujesz na tą męską szmatę, a dziecku też lepiej zrobi szczęśliwa, spokojna mama niż tak zwana "pełna rodzina" z ojcem kretynem i wykończoną psychicznie matką! pozdrawiam Cię cieplutko i życzę wszystkiego dobrego! teraz może być tylko lepiej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania159
Byliśmy małżenstwem przez 28 lat.Wczoraj mój mąż poinformował mnie telefonicznie że chce rozwodu ponieważ ma kogoś i ta Pani jest w ciąży. Do wczorajszego dnia nic nie wskazywało na to że dzieje się coś złego chociaż przez ostatni miesiąc nie przyjeżdżał do domu (pracuje w Czechach 50 km. od domu)tłumacząc się nawałem pracy. W ostatnim roku na skutek nierozważnych posunięc popadł w długi. Chcąc ratować sytuację zaciągnęliśmy w Bankach wspólnie 2 kredyty. W czsie problemów wspierałam go przez cały czas nie mogę uwierzyć że tak szybko zapomniał. Jego konkubina jest Czeszką ma 28 lat. Nie chce nic więcej na jej temat powiedzieć. Czy to jest możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Jak widać każde zachowanie ze strony facetów jest możliwe. Każde ,które świadczy o ich chamstwie i braku logiki. A najśmieszniejsze jest to,że jak będzie krytyczna sytuacja,będzie miał problemy znowu zwróci się do Ciebie. Bo jak głupie stałyśmy przy nich przez lata-wspierałyśmy,matkowałyśmy i kochałyśmy. Każdy mówi - zapomnieć. Tak,najchętniej tak. Ale jest jakaś przeszłość. I dziecko. I to,że do niedawna byliśmy rodziną. A teraz? Jak znaleźć siły na rozpoczynanie wszystkiego od nowa? Ale jak żyć z kimś takim? Mam nadzieję,że i w tym przypadku sprawdzi się stare powiedzenie - najlepszym lekarstwem jest czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwczyny ale nie piszecie
jaka byla przyczyna tego,ze odszedl do innej. Moze w czyms zawinilyscie? Moze mial jakis powód? Bo trudno to oceniac. Oczywiscie, czasem facetowi po prostu odbija. Ale -przynajmniej czesc facetów jest tez ludzmi:) i działa racjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Podejrzewam,że każda kobieta,która tu się wypowiada po prostu kochała swojego męża i nie spodziewała się tego po nim. Pytasz o powód? Pewnie z jego punktu widzenia był. Pewnie był kryzys. Tylko powiedz mi dlaczego my umiemy nad sobą zapanować a faceci nie? Dlaczego ktoś kto chce wrócić do rodziny przeinacza fakty? Jakiś psycholog kiedyś powiedział,że choćby nie wiem jak w związku było źle na zdradę nie ma usprawiedliwienia. Kiedy się liczy na to,że będzie sie z kimś zawsze , jeśli się kocha to boli to przeogromnie. I chyba nawet kultura i szacunek do osoby ,z którą się było tyle lat nie pozwala na odwracanie kota ogonem i wyzwiska. Może przydałoby się odrobinę skruchy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jakiego
jestes rejonu Wroclawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszko
twoj maz to zwykly palant i tyle!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Wiem,że jest palantem. Tylko jak sobie poradzić po takich przeżyciach? Jeśli chodzi o dzielnicę Wrocławia to wolałabym nie podawać tu takich szczegółów. Chyba to nie jest w tym temacie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra Pani
myślę, że jesteś złą kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
A na jakiej podstawie wyrażasz takie opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka z Wrocławia
Po takim zachowaniu nie będzie z nami mieszkał. Choć jak zawsze dziecko najbardziej na tym ucierpi. Muszę się dzielnie trzymać,żeby nie dać się znowu nabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzed
Rozwód z winy męża??? No tak wy żonki święte jesteście i zawsze pokrzywdzone i oczywiście z waszej strony nigdy winy nie ma Wbijcie sobie do głów,że o partnerkę/a trzeba dbać na wszelkie sposoby,a jak tego nie ma to zdrady zawsze będą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jakiego
pytalam bo tez jestem z wrocka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×