intymność i dzieci

Bardzo proszę o rady, bo zaskoczyła mnie pewna sytuacja i nie wiem jak się zachować. Wczoraj wieczorem kiedy z mężem uprawialiśmy seks weszła do pokoju moja córka (9 lat) i powiedziała: "nie mogę spać jak ty stękasz, przestań stękać". Strasznie nas zaskoczyła, byłam pewna, że ona dawno już śpi. Zachowywaliśmy się cicho, ale mieszkamy w bloku, ściany są bardzo cienkie, więc rzeczywiście mogła nas usłyszeć jeżeli nie spała. I teraz nie wiem co zrobić czy mam z nią o tym porozmawiać, przeprosić, czy nie wracać do tego tematu i starać się żeby to się niepowtórzyło. Pamiętam, że ja jak byłam dzieckiem też słyszałam moich rodziców i strasznie tego nienawidziłam, przysięgłam sobie, że moje dzieci nigdy nie będą musiały słuchać takich odgłosów i dotrzymywałam słowa aż do wczoraj. Pamiętając jednak moją złość wyobrażam sobie co ona musi teraz czuć. Jest mi bardzo źle, jestem zła na siebie, że do tego dopuściłam, ale nie wiem co dalej robić. Chciałabym mieć dobry kontakt z córką, staram się z nią rozmawiać na każdy temat, więc teraz może też powinnam z nią o tym porozmawiać. Bardzo proszę o rady.

ja pamietam jak moja kolezanka jak byłysmy małe chodziła i opowiadała jak sie jej rodzice kochaja- mam nadzieje ze ciebie to nie spotka:) twoja córka jest juz duzawa moze cos o przytulaniu zarzuc nie wiem moze ze sie przytulasz do taty i wzdychasz bo go kochasz a nie stekasz :)

pogadaj z mężem na ten temat - chyba też mógłby ci pomóc jak rozwiązać sytuacje z córką - w koncu on był bezpośrednim powodem twojego stękania ;-) I chyba lepiej, żebyście z nia pogadali - nie ma nic gorszego jak unikanie tematów przez "starych". Wiem to po sobie - nie pogadali ze mną o "tych" sprawach i mam trochę zal do nich o to.

dzięki za radę, ale myślę, że ona wie już czego dotyczą te odgłosy, więc nie chcę, żeby pomyślała, że wciskam jej kit, bo straci do mnie zaufanie. Rozmawiam z nią o "tych" sprawach ale w kategoriach, że ludzie się kochają, ża uprawiają seks żeby mieć dzieci, ale nigdy, że mama z tatą to robią. Po prostu wstyd mi jest że ona to usłyszała i nie wiem czy mam ją za to przeprosić, czy udawać, że nic się nie stało.

eeee no to ona juz kumata dosc zarzuc jej kamasutre:)|

i zawsze bedziesz ja przepraszała pomysli ze to cos złego

Delma, nie ma nic gorszego, jak udawanie, ze rodzice tego nie robią - jesteście młodzi, zdrowi i co super, że się kochacie - dlaczego dziecko miałoby myśleć, ze to jest coś złego. Uważam, że córka powinna mieć naturalne podejście do tego. Mnie takie ukradkowe głosy rodziców, i nie pogadanie ze mna o tym, skurtecznie obrzydziły seks :-o

ja nie chcę przepraszać ją za to, że uprawiam seks, tylko za to, że musiała tego słuchać a to nie jest przyjemne, wiem bo sama to przeżyłam. Nie tłumaczę jej również jak się to robi ani nie podaję szczegółów, ale jak o coś zapyta to jej odpowiem bo wolę żeby pytała mnie niż znalazła inne źródło informacji.

Też miałam taką sytuację z moim synkiem :) tyle że On ma trzy lata. Zapytał \"mama,tata co to ? i zaczął się smiać.Powiedziałam że się kochamy. Ze starszym dzioeckiem jest inaczej-wiem.Spróbuj z nią porozmawiać,powiedz że Ty i tata kochacie się bardzo więc jak już Ona śpi to czasami się do siebie przytulacie a Ty tak mocno przytulasz tatusia (bo tak go kochasz)że az stękasz.Pokaż swojej córeczce że jaj ją mocno przytulisz to tez stękniesz. Z drugiej strony powinnas jej zwrócić uwagę że nie powinna wchodzić do pokoju o tej godzinie.

sylwka - 9 latka jest chyba za duża na takie tłumaczenie o przytulaniu :-o delma - w swoim domu macie prawo do prywatności - więc niech córka wam do pokoju nie wchodzi. zawsze możecie wyciszyć ściany - koszt ok. 700 zł

Pokaż swojej córeczce że jaj ją mocno przytulisz to tez stękniesz. Miało być..................że jak ją mocno......................

Nie wiem.Moja siostra ma córkę 11 letnią.Jeśli siostra była za głośno to córka zwracała jej uwagę że nie chce tego słuchać.Moja siostra stwierdziła że gdyby o 1 h już spała to nic by nie słyszała. Ciężko jest coś powiedzieć jak się nie jest w takiej sytuacji. Moja siostra nigdy nia miała tabu przed córką.

dzięki SYLWKA masz rację muszę z nią porozmawiać, to chyba najlepsze wyjście z sytuacji. Po za tym ona zapukała zanim weszła, więc zdążyliśmy oszczędzić jej gorszących scen.

Ja bym przeprosiła, ze jej spać nie dałam, powiedziałabym, ze byłam przekonana że spi i zaczęłabym zbierac na wyciszenie ścian. Skoro wie co robiliscie to tłumaczenia o przytulaniu przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego. Pozostaje potraktowac ja jak dorosłą. Moim zdaniem.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3339186 ja wim co to sex odsyłam cie do tego temtu ale przeciez nie wyłas jak wyjec wiec powiedz córeczce ze jak sie kochacie to czasem sie westchnie i tyle ja wiem ze to krepujace no ale trzeba jakos to pogodzic przecie nie bedziecie sie kochac w plenerze

tak przeprosoc o to ze spac nie mogła tu sie zgodze ale nie za stekanie ale czy wy tak głosno sie kochacie moze ona po prostu przyszła zakomunikowac ze was słyszy a nie ze spac nie moze

dzięki dziwczyny za rady. jedno jest pewne, że jest za duża, żeby uwierzyć w przytulanie. Myślę, że ona wie co robiliśmy, dlatego zapukała.

zostaje wwam jeszce zakup domu :) terz mieszkam w bloku współczuje.......

zachowywaliśmy się moim zdaniem normalnie, wiemy przecież że mamy dzieci, które śpią za ścianą. I sądzę, że gdyby spała nie wiedziała by o niczym - dlaczego nie spała - nie wiem, może nie mogła zasnąć ja też czasmi nie mogę zasnąć, bo nie sądzę, żeby obudziły ją nasze odgłosy, poprostu nie zdążyła zasnąć zanim zaczeliśmy.

o kurcze TEZ TEZ TEZ !

No właśnie, a jaką książkę warto kupić? Moja mała ma 5 lat, dlatego jest bardzo zainteresowana?

5 letnie dziecko pyta sie o sex????????

Ja bym nie przepraszała bo to tak jakbym się przyznała, że zrobiłam coś złego. Jeśli ona nie wracałaby do tego to ja też. 9 lat to chyba za wcześnie na takie rozmowy o sobie samym.

Zaraz o sex, nieeeeeeeee Mamy bobo 4,5 m-ca, nic nie ukrywałam, starałam sie wytłumaczyć, że w brzuszku do bobas i na razie bardziej ją interesowało jak wychodzi z tego brzuszka, a nie jak z wchodzi :D:D:D:D:D:D:D:D Troche mi było ciężko wytłumaczyć, moja mama w zasadzie nie romawiała na ten temat.

Interesuje się również sercem, mięśniami ..... No ale pytanie' Czy chlopcy mają jajka?', bo ktoś tak powiedział, chyba nawet w przedszkolu. Miałam taką małą książeczkę z płatków czy kulek o budowie człowieka i starałam się wyjaśnić.

Moim zdaniem nie ma nic gorszego niż przemilczenie tej sytuacji. Porozmawiaj z córką. Nie tłumacz się, nie przepraszaj. W miarę rzeczowo Jak na jej wiek) z podkreśleniem tego, że się kochacie i to jest zupełnie normalne.

Dzięki Papierowe Nożyczki, rozumiem, że polecasz te książeczki.

Ruda, a napisz jak byś konkretnie jej powiedziała?

Dzięki, coś wybiorę.

córka wie, że dorośli uprawiają seks i nie widzi w tym nic dziwnego, tylko zdenerwowało ją to, że to syłyszała a niepowinna. Rozmawiam z nią dużo na te tematy wie po co zakładam podpaskę, wie, że dzieci rodzi się przez krocze, wie co to jest dojrzewanie. Mówię jej prawdę kiedy o coś pyta a ona traktuje to jako coś zupełnie normalnego.