Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gośka 86

Corfamed!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Gośka 86

Mam pytanie do wszystkich dziewczyn leczących sie w Corfamedzie we Wrocławiu! Nie dawno sie zapisalam i okazalo sie,ze chca mojej legitymacji ubezpieczeniowej.Po co,skoro to prywatna przychodnia? Nie moze byc legitymacja studencka?W ostatniej przychodni wystarczyła. Nie jestem z Wrocławia i nawet nie mam przy sobie tej legitymacji.Prosze,odpiszcie szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopreea
Wiesz ja się tam zapisywałam pół miesiąca temu i jedyne co ode mnie chcieli to dowód osobisty! Przecież płaci się za wizytę i za wszystkie dodtakowe badania. Być może jakaś nie do końca kompetentna osoba Cię zapisywała. Do kogo chciałaś iść na wizytę? Ja byłam u dr Wickiewicz (czy jakoś tak).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka 86
Dzięki za odpowiedz!:) Juz sie bałam,ze nikt mi nie doradzi.No ja tez wlasnie jestem zapisana do dr Wickiewicz.Byłaś już u niej? Jaka jest? A dowód osobisty po co? Tez tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopreea
Z dowodu spisywali dane do karty. Musialam powypelniac adres, adres do korespondencji i numery telefonu i kogo powiadomoic w razie w. Z ostatnim mialam problem bo zalezy mi na tym zeby w domu nikt nie wiedzial ze chodze do lekarza po tabletki (takie pozory stwarzam). Pani w rejestracji byla bardzo mila i powiedziala ze nie musze tego wypelniac. O ksiazeczke ubezpieczeniowa nikt mnie nie pytał wiec nie wiem. Wizyta byla bardzo mila. Ta pani jest przemila osoba, wszystko Ci wytlumaczy i odpowie nawet na absurdalne pytania :) Ogolnie bylam zachwycona po tej wizycie i powiem Ci ze za te 60 zł to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka 86
To super! Uspokoilas mnie!Mi tez zalezy,zeby w domu nie wiedzieli o tabletkach:) A pani dr przepisala Ci bez problemu?A co z nastepnymi receptami? Jak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopreea
Ja wcześniej brałam tabletki i miałam przy sobie wyniki prób wątrobowych, wiec mam mieć ponowne badania za pół roku. Recepte wypisano mi na 2 miesiace, po tych dwoch miesiach jak Ci sie koncza to idziesz do recepcji i mowisz ze przyszlas po recepty. Nastepnego dnia przychodzisz do recepcji i recepty czekaja juz na Ciebie. Tak na prawde to placi się raz na poł roku. W cene kazdej wizyty wliczone ejst USG i za to Corfamed ma duzego plusa u mnie. Za pol roku mam miec robiona cytologie, proby watrobowe i jeszcze badania hormownow wiec podejrzeewam ze zaplace jakies 200 zł ale, to przez to, że pani doktor podejrzewa u mnie zespol policystycznych jajników ( trzy lata temu mialam laparoskopowo usuwaną torbiel). W sumie to podejrzenie wydaje mi się z lekka naciagane ale zobaczymy za pol roku. Zastanaiwam sie tylko skad ja na to pieniadze wezmę!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośka, a kto Cię prosił o legitymację? Bo jeśli któraś z tych młodych dziewczyn - one są nowe, to może chciała sprawdzić, czy masz prawo do recept refundowanych i nie wiedziała, że wystarczy podpisane przez Ciebie oświadczenie. A Corfamed też polecam :) :) Kopreea - hormony są, niestety, płatne (aczkowiek słyszałam, że jakaś dziewczyna dostała na skierowanie, ale nie mam pojęcia, jak to zrobiła), ale próby wątrobowe wydęb od lekarza POZ, masz do tego prawo. W sumie w Twoich badaniach to najmniejszy koszt, ale zawsze parę złotych mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka86
A co to są wlasciwie te próby wątrobowe? Zapisywałam się przez telefon,więc nie wiem kto chcial tej książeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najogólniej mówiąc: badanie poziomu enzymów odpowiedzialnych za prawidłową pracę wątroby. Jak umawiałaś się przez telefon, to pewnie z jakąś nową. Na marginesie: a legitymacja studencka nie jest już ubezpieczeniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próby wątrobowe ważne są przy zapisywaniu/stosowaniu antykoncepcji doustnej, bo tabletki hormonalne bardzo obciążają wątrobę i nie każda babka może je brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka 86
Nomina,ale napisz mi jak sie robi tą całą próbę wątrobową!!! Jakies 8 miesięcy biorę Yasmin bez tych wszystkich badań i chyba na razie jeszcze tak zostanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka86
A co do tych wszystkich ubezpieczeń,to bez sensu.Przecież płacę im za wszystko,to po co jakieś ubezpieczenia?Pójde tam bez.Nigdy nie miałam problemów ze zdrowiem,a jak już się zdarzyło małe przeziębionko,to zawsze szłam prywatnie.Nawet nie wiem czy w ogole mam tą legitymacje ubezpieczeniową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 26 roku życia
jestes ubezpieczona przez rodzicow, no chyba, ze nie pracuja. Wtedy twoja szkola (studia) powinna cie ubezpieczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie trochę się pozmieniało. Jeszcze niedawno ubezpieczeniem była książeczka studencka. Teraz - dochodzą mnie takie głosy - poświadczeniem ma być książeczka rodzinna, co dla większości studentów jest dużym utrudnieniem. A ubezpieczenie w Corfamedzie potrzebne jest do wypisywania Ci refundowanych recept, ale do tego nie trzeba książeczki, wystarczy oświadczenie, które podpiszesz. Może rejestratorka wyraziła się nieprecyzyjnie, zagolopowała się. W każdym razie tym się nie przejmuj. Natomiast próby wątrobowe to badanie z krwi poziomu ASPAT i ALAT. Każda babka biorąca hormony dla własnego bezpieczeństwa powinna sobie je raz w roku zrobić, bo przecież to, co jemy, też obciąża wątrobę. Nie wiem, czy jest sens robienia hormonów, gdy bierze się tabsy - wynik i tak jest sztuczny, a 100 zł w kieszeni mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka86
A te badania krwi ile kosztuja?I gdzie je mozna zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdym laboratorium. Ile kosztują, nie wiem, bo mnie zleca lekarka POZ, raz-dwa razy w roku (ja ze względu na chorobę biorę ciężkie leki, muszę kontrolować wątrobę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODA 24
WYBIJ SOBIE Z GŁOWY CORFAMED!!!! MOJA PRZYJACIÓŁKA PRACOWAŁA TAM JAKO POŁOŻNA. SZEF CORFAMEDU TO LEK.MED MAZUREC JEDEN Z GORSZYCH LEKARZY, KTÓRY PATRZY TYLKO NA TO JAK SIĘ WZBOGAĆIĆ!!!!!!!!! MÓWIĘ POWAŻNIE, NAWET LEKARZE W SZPITALACH TWIERDZĄ ŻE PACJENTKI CORFAMEDU TO TYKAJĄCA BOMBA ZEGAROWA!!! ODRADZAM ILE SIŁ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młoda 24 --> każdy ma prawo do własnej opinii, ale jeśli Twoja przyjacióła tam PRACOWAŁA, to znaczy, że została zwolniona ze względu na skargi pacjentek. Sama składałam skargę na jedną z młodych wszechwiedzących, która podważała kompetencje lekarza i odmawiała wydania mi recepty, którą przepisał lekarz! Inna okradła moją koleżankę - nie wydała jej 10 zł i zapierała się, że koleżanka dała jej 10, a nie 20 zł. Lekarze wiedzą, że te młode dziewczyny potrafią nawalać, psując opinię przychodni - za co i ja byłam przepraszana, dlatego te nowe panny tak szybko się zmieniają. Czy aby negatywne zdanie Twojej przyjaciółki nie wynika z jej rozczarowania z powodu utraty pracy? A co do opinii innych lekarzy - a ja np. słyszałam dobre opinie, przynajmniej o części lekarzy, wiem też, że sukces przychodni wielu w oczy kłuje. Toteż jeżeli uważasz, że do Corfamedu nie warto chodzić, to podeprzyj to merytorycznymi argumentami, bo opinia pt. \"lekarz jest be\" niewiele wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patison11
A ja jestem zadowolona z Corfamedu a dokładnie z jednej pani doktor Agnieszka Zabielska. i wogóle ten sprzet taki nowoczesny każdy chce sie jakoś wzbogacić ale widać że tenp. doktor dużżo włożył kasy i serca w tą przychodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patison11
A badania krwi to zróbcie w swojej przychodni ponieważ jest 2 razy taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika-27
Do Corfamedu chodzę prawie 5 lat, do dr Piotra Barcikowskiego. Nie mam żadnych zastrzeżeń, choć moja wizyta włącznie z badaniem USG i cytologią trwa ok.10 min. Ale może dlatego, że (odpukać) nic mi się nie dzieje. Brałam Cilest i chciałam zmienić na plastry Evra - zaraz jak one weszły do Aptek, dr Barcikowski bardzo był dobrze poinformowany o użyciu, skutkach ubocznych. Miał nawet przygotowane ulotki. Co prawda wizyty co pół roku drożeją, ale nie ma co żałować na zdrowiu... Pozdrawiam Panią Kasię M. z recepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, bo to zależy od pacjentki. Jak masz problem albo chcesz porozmawiać o paru rzeczach, to i 40 minut możesz siedzieć :). A o cenę Evry popytaj na Szczytnickiej i na Jedności (apteka dr Max). W dniach cen hurtowych mają taniej o 20%. Na droższych lekach można naprawdę sporo zaoszczędzić. Patison, ja na szczęście mam dobrą lekarkę POZ i ona nie dość, że wystawia skierowania na wszytskie potrzebne badania bez problemu, to czasem sama każe mi iść do różnych lekarzy, choć ja piszczę, że mam już dość lekarzy :). Tak że badania kontrolne mnie nie kosztują, poza hormonami płciowymi (ale to rzadko), których lekarz POZ nie może zlecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioorka
A moja przygoda z Corfamedem własnie się zaczyna i z zainteresowaniem przeczytałam wasza posty. Jestem w 8 tyg ciazy, i nie znam w ogóle wrocławai (przyjechaliśmy w sierpniu). Do Corfamedu trafiłam z polecenia, do doktora Barcikowskiego - po próbach znalezienia miajsca, które się mną właściwie zaopiekuje, poinformuje, wzbudzi zaufanie. I Corfamed spełnił moje oczekiwania - jedyny mankament to ceny usług.... Stąd moje pytanie - jak ugryźć temat przeprowadzenie podstawowych testów krwii w publicznej przychodni? Może pytanie nie najmadrzejsze, ale nie znam wrocławia (jak pisałam) nie wiem nawet gdzie się zgłosić, żeby sie przepisac z ojego rodzinnego miasta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioorka
i przepraszam za literówki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz rylko prywatnie tam
przyjmują? jak ja chodziłam, to zawsze na kasę chorych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla_maggio
DO MłODA 24 Czy mozemy sie skontaktowac meilowo? Chcialabym sie czegos wiecej dowiedziec na temat negatywnych opinii o corfamedzie. pozdrawiam camilla_maggio@autograf.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wioorka, zapisz się do lekarki POZ, do której ja chodzę. To mądra kobieta, nie tylko nie robi problemów ze zlecaniem badań i skierowaniami, ale czasem nawet sama wypisuję, chociaż ja piszczę, że mam już dosyć badań i lekarzy :). Przyjmuje na Krzykach (prywatna praktyka, ale umowa z NFZ). A przy okazji będzie potem opieka nad dziedzicem ;) to teraz tylko prywatnie tam --> chyba bardzo długo nie byłaś w Corfamedzie :). Przychodnia zrezygnowała z wątpliwej współpracy z NFZ ładnych kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaaaaaaaaaaaaa
chyba mam grzybice. jakiego lekarza z corfamed polecacie? i czy robia tak posiew, czy lekarki na oko lecza? nie mam ochoty wydac kasy na wizyte tylko po to zeby dostac "na oko" pimafucin, tak jak to na oławskiej mialo miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nieodmiennie polecam dra Bielickiego, ale ten lekarz od lat życie mi ratuje, więc ciągle będę go wychwalać :D. Leczenie- wiesz, wszystko jest uzależnione od tego, co leczysz. Generalnie oparte jest na badaniach, ale są sytuacje, np. bierzesz antybiotyk i czujesz się niepewnie, że dostaniesz lek p/grzybiczy bez mykogramu, który pewnie i tak wyszedłby jałowy, więc szkoda kasy. No ale ja brałam ten lek bardziej profilaktycznie. Jeśli jednak będzie coś poważniejszego, to badania będą. Ja w Corfamedzie cenię to (również), że nie jestem naciągana na badania - robię to, co jest naprawdę potrzebne, i dostaję leki dobrane do mnie i mojego przebiegu choroby. To jest opinia z przebiegu leczenia u mojego lekarza, jak jest u innych - nie bardzo wiem, ale z tego, co słyszałam, to raczej leczenia typowo na oślep nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×