Prosze o pomc!!!!

jestem w 10TC od samego początku miałam tylko mdłośći. piersi mnie nie bolały, nie wymiotowałam ani nic takiego. teraz już nawet nie mam mdłośći no mnoże czasami. czuje sę dobrze. czy to może być znak że płód umarł??? pyłam na USG i dziecko miało narmalnie tętno. to był 3 tg temu. naczytam się takiech różnych rzeczy na tym forum a później tylko myśle. prosze o odpowiedź!!!!

ja jeszcze nie jestem w ciaży chodz bardzo bym chciala ale jakos nie wychodzi i tez postanowilam nieczytac na tematy zwiazane z ciazą

o matko dziewczyno co ty takie czarne mysli masz.....zamiast sie cieszyc ze nie haftujesz to ty takie aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa taam.................

niemartw sie napewno jest wszysko ok a kiedy masz nastepna wizyte u lekarz

no własnie też tak myśle że wszystko jest Ok ale jak czytam tu takie rzeczy to mi same do głowy przychodzą te czarne myśli:) dzięki za wsparcie. wizyte mam 15listopada. nie mogę się doczekać!!!

prosze cie, nic sie nie przejmuj! Ja przec cale 40 tygodni ani mdlosci ani wymiotow! Gdyby z plodem cos zlego sie dzalo to napewno bys sie zle czula.

no włąśnie. jestem dobrej myśli. wychodze z założenia że z młodych rodziców zdrowe dzieci wychodzą:):):):) jeszcze raz dzoekuje wem wszystkim

Jak ja miałam jakieś \"schizy\", że z ciążą jest coś nie tak, a jeszcze nie czułam ruchów, bo był to około 15 tydzień, odżałowałam i poszłam prywatnie na USG. Lepsza wyluzowana matka, niż zestresowana :)

ja jestem w 11 tygodniu i tez objawy u mnie ustapily w zasadzie- poprostu tak w zasadzie w okolicach tych tygodni jest- zreszta wczesniej tez specjalnie tak jak ty sie nie meczylam- 2 dni temu widzialam swojego dzidziusia i ma sie dobrze:) nie zamartwiaj sie- wypadki chodza po ludziach to fakt - ale twoje samopoczucie jest zupelnie normalne wiec badz dobrej mysli:)

jagoda nic sie nie boj z dzidzia na pewno wszystko dobrze. ciesz sie ze ci mdlosci przeszly bo ja wymiotowalam od 5 do 21 tyg. zycze jak najlepszego zdrowka dla ciebie i maluszka:)

Ja miałam takie same schizy jak Ty. Normalnie jak czytam Twój post to jakbym o sobie czytała :) Nie martw się. Na pewno będzie wszystko dobrze :) Mi też w pewnym momencie przeszły mdłości więc myślałam, że dzieciaczek nie żyje... A dziś mam śliczną 3- tygodniową córeczkę Hanię. Niedługo zaczniesz czuć ruchy dziecka to już się nie będziesz denerwować. Mi właśnie te schizy przeszły jak codziennie zaczęłam czuć ruchy maleństwa :) Trzymaj się ciepło :)