Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RedEye

Widze,ze tu spory problem ze znalezieniem faceta...

Polecane posty

Moze i ja wysiade z tego pociagu...Moze bedzie lepiej zyc samej?Eeeeee BZDURA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RedEye\'s>>To masz faktycznie dylemat.Mi sie oczywiscie nie uklada i wzielma juz to za norme...hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
ja tez mam problem ze znalezieniem chlopaka, tylko ze nie zalezy mi na zadnych przelotnych milostkach lub spotykaniu sie z kims tylko po to by nie byc samotna:( marze o milosci, ktorej nigdy mi tak naprawde nie bylo dane zaznac, a moze nie jestem stworzona do bycia z kims? jest mi baaardzo smutno i mam straszna zalamke z tego powodu moze niepotrzebnie sie tu wpisalam, ale chcialam choc w malutkiej czesci wylac tu swoj zal spowodowany moja samotnoscia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquid_silk//Ten link chyba po to jest by wylewac lzy i nie tylko.Ja jak juz pisalam mam dol i zle mi z samotnoscia.Dlaczego tak jest?:( Tez czasem mysle,ze nie nadaje sie do zwiakzow i,ze nie jest mi to dane:(A to przykre..mocno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k.a.n.o.n
skąd pochodzisz liquid_silk , napisz kilka słów o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hym...Widze,ze tu sie rozkreca.Moze i ja samotna dolacze:( Chyba,ze kaluze zrobie pod soba i zycie bede widziec przez pryzmat lez:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
Red eyes - nie placz prosze k.a.n.o.n - tyle pytan na raz? wlasciwie to weszlam tu by sobie pomarudzic, nie chce o sobie za duzo mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
Lady - cale zycie (no moze odkad zaczelam byc pewnych rzeczy na tyle swiadoma) trwam w przeswiadczeniu, ze jestem sama, bo nie umiem byc z nikim i nie zasluzylam na milosc:( ale jak widze, nie ja jedyna mam takie odczucia, przykro mi, ze Ty takze, choc budujace jest, iz nie jestem z tym sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquid_silk--Niewiem czy mam wogole myslec o tym:( Ja tez chyba na nia nie zasluguje,bo kiedys zrobilam duzo bledow.Bylam niegrzeczna dziewczynka,a teraz kiedy sie zakochalam anprawde nie bawia mnie przelotne zwiakzi.Ba!Romansiki...I chyba przyszedl czas na zaplate za grzechy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coz ja mam... mam trudny charakter wymagajacy,impulsywny,kaprysny,wladczy lekko,jestem nader powazna na swoj wiek,do tego niesmiala, boje sie zranienia,okazywania uczuc.... moze i jeden jest mną ze wzajemnoscią jest zauroczony ale..... to bedzie ciezko....:O jakos sie w tej roli nie wyobrazam....juz widz ete zazdrosne spojrzenia znajomych i komentarze , taka niesmiala i z wadą wymowy s etaki towar wyrwala,et cetera...do tego ostarcyzm nadopiekunczej matki..z.resztą nigdy z nią o sprawach uczuciowych nie gadalam...poza tym facetom w wieku 18lat predzej czy pozniej chodzi o jedno:O a dla mnie to nie am znaczenia...wazniejsze 100000000000razy abrdziej jesty poczucie oparcia,przyjazni,bezpieczenstwa a nie.... a poza tym to ajk on do mnie zagada to zrobie z siebie skoncozną kretynke znajac mą plochliwosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
ja takze nie jestem grzeczna dziewczynka, to znaczy nie bylam nia w pewnym momencie zycia i popelnilam mnostwo bledow, teraz przyszly chwile refleksji dla mnie, w koncu zorientowalam sie, ze wokol mnie jest pustka, wszyscy maja swoje sprawy, rodzine, a ja zostalam sama jak palec, moze takze nie powinnam myslec o milosci, bo nie potrafilabym nikogo uszczesliwic, a nie chce by ktos przeze mnie cierpial, wystarczy, ze ja cierpie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam,ze nie chce by ktos przez moj parszywy czasem charakter cierpial...nie chce mu jebac zycia...tak jak sobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
furious - zawsze moze znalezc sie facet starszy od Ciebie, dojrzalszy, ktory da Ci oparcie i pomoze uwierzyc w milosc, powinnas pozytywnie myslec o tym, jestes mloda, jeszcze tyle przed Toba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Furiously and Deadly//Witaj!Ja mam bardzo bardzo podobnie jak Ty.Tyle,ze nie jestem nie smiala,a wrecz odwrotnie,ale tez nie az tak HOP.Ja se chyba wyluzuje i pociesze sie samotnoscia.To dobre rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we
tak wlasnie z wami jest kobietki chcecie sobie poplakac ale jak facet sie wami zainteresuje to zaraz podajecie tyly widac dobrze wam z ta samotnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquid_silk//Ech...Smutne czasy:( Grunt wziac sie w garsc! we//Ty koles ,a masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
gdyby sie tylko ktos mna zainteresowal, bylabym naprawde szczesliwa i byloby mi milo, ze wzbudzilam jakies uczucia w mezczyznie, ale niestety prawda jest taka, ze nikt mnie nie chce, zalosne, ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
probuje wziac sie w garsc i z tym zyc, ale wiesz jak ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie chce nie jeden,ale ja chcem TYLKO JEDNEGO,a ten narzie lezy w szpitalu i jest dziwny :o No,ale coz.Jak nie ten to moze kiedys ktos,ale narazie nie.Napewno nie.Bo byl by to pierwszy lepszy,a nie o to chodzi!Chodzi o uczucia!Prawdziwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt moze byc starszy...zresztą ta potrzeba bierze sie stad,z ewychowalam sie praktycznie bez ojca...ale starszy nie zawsze znaczy dojrzalszy...co do tego chlopaka...to zafascynowal0 mnie oprocz urody to,ze nie przypomina reszty tych glupawych rowiesnikow...jest spokojny,wywazony, zdeczka samotniczy choc z duzym poczuciem humoru,..nie wiem ale cos mnie do niego ciagnie wbrew protestow emgo rozumu bym sie nie angazowala...podswiadomie chcialabym go poznac,zeby on tez ujrzal prawdziwe oblicze mej osobowosci(a nie niesmiala fajnie ubrana dziewczyna et cetera:O) czuje ze moge cos przegapic fajnego a jednoczesnie sie boje...... ciekawe o co mu chodzi,gdy id eobok zerka na mnie(ja odwracam glowe) ostatnio kumpel gdy przeszlam spytal sie: to ona? choc moze byc to spowodowane tym,ze mnie pare razy przylapal gd sie gapilam i ze sploeszenia glupią mine przybralam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj ukochany M.podchodzi do wszytskiego na luzie albo tylko udaje,a moze boi sie,ze bedzie mial takie zycie jak jego bracia albo rodzice?Hym...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
mnie sie podobal pewien facet, to on zaczal ta cala historie, sprawil, ze sie nim zainteresowalam, mimo ze na poczatku nic do niego nie czulam, ale kiedy dalam mu ewidentny znak, ze darze go sympatia, to on schowal glowe w piasek i udawal, ze go to nie obchodzi, a moze nigdy nie obchodzilo? natomiast inny, ktory obecnie mi sie podoba nic do mnie nie ma, traktuje mnie jak zlo konieczne i ja nie bede sie dluzej upierac przy tym by go zdobyc, nie chce nic robic na sile wiec widac jacy sa faceci, a pisza, ze to my jestesmy dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Furiously and Deadly//Ja zawsze mam starszych od siebie.I tez przekonalam sie,ze starszy nie koniecznie madrzejszy :o No,ale jednak chlopak majacy no mniej niz 27 lat nie jest dla mnie...Moja Milosc ma 28 i jest typowum skorpionem,hehe :p Wcale nie jest to super ...Nie rozumiem Go.Mam wrazenie ,ze ma mnie gdzies.LUZ, TOTALNY LUZ.A ja tak niechcem!!!Jak kocham to \"jak by mial sie skonczyc swiat\" A kocham po raz pierwszy chyba.Kiedys myslalam,ze bylam zakochana.Moze i bylam,ale minelo i cudownie,ze tak sie stalo. M.nie lubi chyba rozmawiac o tym o czym ja czasem chcem.Nie lubi tez przytulac mnie przy kolegach.Wkurzalo mnie to,ale moze moge to jakos zrozumiec.No,ale jednak bez sensu.Boje sie tez ,ze na 1 miejscu bedzie stawial kolegow ,a nie mnie.Wtedy wogle NARA!!!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we
wiec powiedzcie cos o sobie np ile macie latek skad jestescie kogo szukacie moze to osmieli facetow tak do niczego nie dojdziecie chcecie byc kochane a faceci to niby nie chca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
napisalam, ze starszy, bo furiously stwierdzila, ze mlodsi mysla o jednym ale faktycznie dojrzalosc nie zalezy od wieku faceta, mozna rownie dobrze spotkac mlodszego od siebie i bedzie cudownym czlowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie na dzien dzisiejszy owszem mile jest to,ze komus fajnemu sie podobam...ale potrzebuje troche luzu chce sie wyszalec pobawic... a facet coz...zeby sie miec komus zwierzyc i ze tak glupio powiem poszpanowac w towarzystwie:P coz zobacz ejak to jutro bedzie......;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid_silk
nie napisalam tu, by sie reklamowac i nie zamiescilam ogloszenia, ze chce tu znalezc kogos, chcialam podyskutowac z dziewczynami, ktore sa w podobnej sytuacji do mojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×