Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wqurzona*

Bezczelne psiarze

Polecane posty

Gość wqurzona*

Krew mnie zalewa gdy widzę na spacerach psy rasy amstaf itp... biegające po osiedlu bez smyczy a po włascicielu ani śladu ,bezczelnośc nie ma granic gdy biegnie takie bydle w strone mojego szczeniaka a gdy mówię włascicielowi "proszę zabrać psa" to słyszę bezczelną odpowiedź "a bo niby dlaczego? " a bo własnie dlatego ze ja sobie nie życzę i mam do tego prawo aby jakiś tam pies 5 razy większy i 10 razy silniejszy podchodził do mojego psa.Ludzie nie bądzcie bezczelni! odrobina kultury i dobrego wychowania jeszcze nikomu nie zaszkodziła! po drugie po to jest pustanowione prawo aby go przestrzegać od dzisiaj postanowiłam zabierac telefon komórkowy i gdy tylko zobaczę takie bydle bez opieki bede zdzwonic na psiarnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie niestety tez to wkurwia jak łysy koles dla szpanu kupuje sobie bullterriera, po czym wychodzi z nim bez smyczy i bez kagańca, a ja musze ze swoim owczarkiem iść na smyczy i z kagańcem, ale co mi to da? Podskocze do takiego a na drugi dzien będę miała porysowane auto albo podbite oko, nie dziekuje bardzo, z takimi gnojami nie wygrasz, myśle ze problemem jest troche to ze jest za mało słuzb typu Straz miejska, zwłaszcza na duzych osiedlach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kup petardy
i rzuć ,a sama udawaj potem zdziwioną !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiye
jest taka zasada psiarskiej kultury że nigdy nie pozwalamy podbiec swojemu psu puszczonemu luzem do innego na smyczy, że jeśli widzimy że ktoś swojego bierze na smycz, też zapinamy na smycz naszego ale kto o tym wie a tym bardiej stosuje tymczasem stosowanie takich zasad zapobiegłoby wielu niemiłym incydentom czy... tragediom wiecie co jest najskuteczniejsze? posiadanie takiego psa którego inni się boją, na przykład, choć moje psy są łagodne, nikt do nich nie dopuszcza swojego choćby amstaffa czy co tam, gdy są ze mną na smyczy, bo po prostu o tego swojego psa się boi i mam luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiye
sam/a sobie rzuć petardę... skutek może być taki że obcy pies zaatakuje (niektóre mają złe przejścia z petardami) a własny pies nabawi się poważnego urazu psychicznego raz na zawsze zresztą petardy wogóle są niebezpieczne, w tym dla osoby odpalającej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqurzona*
Petard rzucać nie zamierzam ale bede od dzisiaj egzekwowac swoje prawa moj pies zawsze jest na smyczy i wymagam aby kazdy pilonował swojego pupila za kazdym razem gdy własciciel na moją prośbę proszę zabrac psa nie zareaguje bede wzywac straż miejską innego wyjscia nie widze bo gdy prosze w sposób kulturalny zwykle słyszę : bo co? albo on nie gryzie.on sie chce pobawić tylko że ja po 1 nie chce zeby bawił sie z innym psem po 2 kazdemu psu moze odbic i moze ugryzc po 3 prawo jest prawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomine fakt ,że socjalizacja psa polega na zabawie z innymi :) ale to inny temat :) mam prośbe ...jeżeli rzeczywiście zadzwonisz na straz lub policje w takiej sytuacji daj znać jakie były efekty jestem ciekawa , co tak naprawde mozna zrobić i czy służby miejskie stana na wysokości zadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiye --------> w przypadku łysoli i innych takich np. z wyrokami to nie liczyłabym na kulturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie :) Aczkolwiek ten ktos od petardy niech sie w leb puknie! Co pies jest winny?! Winny jest zawsze wlasciciel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqurzona*
"mam prośbe ...jeżeli rzeczywiście zadzwonisz na straz lub policje w takiej sytuacji daj znać jakie były efekty jestem ciekawa , co tak naprawde mozna zrobić i czy służby miejskie stana na wysokości zadania " Znalazłam w sieci : Z kodeksu wykroczeń: Art. 77. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Socjalizacja owszem w przedszkolu i z psami które znamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kodeks znam , ale wiesz jak jest :) kodeks swoje a służby swoje , bo brak im czasem mozliwości a pewnie i chęci........ dlatego jestem ciekawa , czy naprawde w taiej sytuacji mozesz liczyć na prawdziwą pomoc , czy oleja , bo \" nie ma samochodu, nie ma w poblizu patrolu itd\" a co do socjalizacji...zwracam honor ;) mam na tym punkcie małego bzika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może mała wiatrówka
-16 pocisków ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydzę się takich goryli
Ostatnio zauważyłam pewną prawidłowość: Amstafy są często psami pakerów, łysiejących gnatów, którzy własną słabiznę (bo dla mnie połknięcie anabolików to żadna sztuka) próbują zakryć groźnym psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqurzona*
jesli nie przyjadą na interwencje złorze skargę u przełorzonego itd... masz rację kodeks kodeksem a zycie zyciem :-0 jesli to nic nie da nauczona doswiadczeniem oklepie facjate włascicielowi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas na tresurze był taki jeden ;popisywał się jak jego amstaf skacze wysoko i po trzech tygodniach przestał przyjeżdżać ! To była jego tresura ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze powodzenia z łysymi pakerami, ja jak takich widze to po prostu omijam szerokim łukiem a nie pcham sie wprost na niego ze swoim pieskiem, no chyba że znasz dobrze karate no to wtedy dasz sobie radę, ale w przeciwnym wypadku moja droga zanim przyjedzie straż miejska twój delikwent dawno sie urwie z widoku, bądź realistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqurzona*
Tak sie składa ze na moim osiedlu nie widuje zbyt czesto karków ani tym podobnego elementu a jesli już spotykam zwykle ich psy są na smyczy czego nie moge powiedziec o innej osiedlowej chołocie babcie z pieskami,tłukagary itp wynalazki bezczelne aroganckie bez zadnej kultury z takimi nie da się kulturalnie trzeba albo lać po ryju albo wzywac policje.Nie będe tego tolerowac płace podatki i mam prawo egzekwowac swoje prawa.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×