Marze o tym zeby byc chociaz jeden dzien kobieta .

Wtedy poszedlbym na jakas dyskoteke i oddalbym sie wszystkim mezczyznom , przezylbym wtedy prawdziwy orgazm :)

poza tym nie musisz byc kobietą aby sie oddac innemu facetowi:D

A ja mrzę chociaż o jednym dniu bez debilnych prowokacji. :o

Ale mezczyzna z mezczyzna jako strona pasywna to zero przyjemnosci , juz probowalem :(

Po prostu czegos brakuje .... chyba pochwy . I to NIE JEST prowokacja

Myrevin miales w ciagu dnia nie pisac :P

fujjjjjjj............................. ty jestes wypelniony tym fujj, tym wewnętrznym \"psie\"!

ta jasne, bo prawdziwy orgazm gwarantuje tylko oddanie się wszystkim kolesiom z dyskoteki... Pustak! :O

Nie gwarantuje tylko zwieksza prawdopodobienstwo :)

wiesz co znaczy być kobietą w Polsce? http://wiadomosci.onet.pl/1369249,2677,1,1,kioskart.html Lepiej sie zastanów, bo w następnym życiu moze sie spełnić :P

Tekst jest tendencyjny i stronniczy

ja jestem dodowdem na to, że tak nie jest http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341069

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341069 enter po linku

proszę http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341069

niestety już chyba usunęli, niestety Polaków prawda boli, do tego stopnia, że nie chcą jej słuchać, żeby coś naprawić, coś zrobić. Ale najlepiej schowac głowę w piasek, no cóz to wy się będziecie taplac w tym polskim gównie do końca swoich dni, ja już nie. A dla Polski będzie coraz gorzej :D

Ja przez jeden dzien w ciaze nie zajde , w sumie to moze zajde ale nie zdaze urodzic ale jakby sie tak juz stalo i mialbym urodzic jako mezczyzna to bym to zrobil ....to byloby piekne- juz sobie wyobrazam te wywiady i autografy , bylbym slawny i bogaty , pisano by o mnie w literaturze medycznej i pewnie przeszedlbym potem do historii :)

nie usuneli tylko jak dasz link to po nim daj spacje lub enter , sprobuj sama albo kliknij w ten co poprawilem

ok juz próbuje http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3341069

ha jednak nie usunęli, to może jednak Polska rokuje nadzieję na poprawę :) i coś się zmieni

Ja nie czuje nie tyle nawet na silach ale zbyt kompetentny zeby prowdzic dyskusje na takie tematy , z jednej strony po prostu strasznie szkoda mi tych dzieci , mysle ze jakis duzy procent tych matek bedzie zalowal swojej decyzji w przyszlosci (mowie tutaj o aborcji bez waznego powodu i takiej przeciwny ) a jesli w gre wchodzi zycie matki to sam nie wiem , ja np. za swoja mala chrzesnice mysle ze oddalbym zycie , nie wytrzymalbym tego jakby ktos jej chcial zrobic krzywde to co dopiero mowic o dziecku ale zeszlismy z tematu topicu , mial byc lekki i latwy a do czego doszlismy , zaraz moze sie klotnia .... ps. Na urodziny kupilem chrzesnicy pakiet filmow Disneya na dvd, myslisz ze to dobry prezent :D

ja tez kocham swojego synka, który urodził się chciany i kochany, każde dziecko powinno tak mieć, takie jest moje zdanie Myslę, że chrześnica ucieszy się z prezentu :)