Wiecie co mi odpowiedzial, gdy zapytalam czy kocha ...???

Że wydaje mu sie, że tak :( Razem 8 miesięcy, ja dorosla i on (ja 23, on 30) Potem twierdzil ze po prostu zle sie wyrazil :( Okropne uczucie :( co myslec? :(

nie przejmuj się faceci są INNI niż my palną coś i tyle poza tym nie lubią mówić o uczuciach nie to co my :(

stara,a glupia. jak faect mowi, ze "na pewno..." to klamie jak mowi, ze "chyba" to raczej na pewno mowi prawde. jasne, kuźwa????!!!

my jestesmy razem juz ponad 10 miesiecy... i nie usłyszałam nawet ze "chyba kocha" :( nawet boję sie pytac.. strasznie mnie to meczy i gryzie.. i cholernie boli :(

nie wiem co myslec//Moj kiedys kiedy zapytalam go o to odpowioedzial\"Wiesz w sumie trudno powiedziec\" Do dzis nosze to w sercu.On ma 28 lat... :o Gorzej niz dzieciak

Noo, mój zawsze mi odpowiadał "oczywiście, że Cię kocham Kochania, jak możesz mieć wątpliwości? Zawsze będę Cię kochał". Więc byłam spokojna i kochana... Dopóki nie stwierdził, że mnie nie kocha i nie odszedł do innej. Więc może i lepiej, że Ci tak odpowiedział, może szczerze przynajmniej...

:( Jest mi smutno! Mnie nie kocha nikt i zle jest jak jest:(

a mi mowil, ze mnie kocha nad zycie, ze jestem miloscia jakiej szukal, ze nikt inny, ze do konca zycia, ze dzieki mnie sstal sie kilka lat mlodszy, ze... i spierdzielil do starszej od siebie. tak ze sie nie martw, bo oni zazwyczaj nie wiedza co mowia.

Mój mi powtarza, ze mnie kocha dziesiatki razy dziennie. W każdej sytuacji. A gdy sie kochamy szepcze mi to do ucha całując moje włosy, czoło, oczy, policzki, usta... Mowi "kocham cie" a ja mu wierzę :) Nie wyobrazam sobie bycia z facetem, któremu przez gardło nie przejda te piękne słowa w odniesieniu do mnie.