Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szarlotka4444

Chciała bym pogadac z facetami o facecie....

Polecane posty

Gość szarlotka4444
zadne z nas nie miało ani meza ani zony to jest jego pierwszy powazny zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy powazny tego nie wiesz... No to kobieto moja rada taka...wymus na nim odpowiedzi na swoje pytania. Nie mozesz zyć w domysłach i się łudzić.. Musi cos myśleć...Jesli unika odpowiedzi na Twoje pytania to dlatego, ze jego odpowiedz nie jest taka jakiej Ty byś sie spodziewała i chciała usłyszeć. Przykro mi... Jeśli nie jest Was pewien to tez powinien Ci powiedzieć. Musicie ze sobą rozmawiac a nie przekazywac sobie informacje. facet jest nieodpowiedzialny. Co zrobisz jesli taki stan potrwa jeszcze ze 2 lata? A na koniec powie Ci: sory ale nigdy Cie nie kochałem i dusze sie w tym związku albo coś bardziej oblatanego....Nie szkoda czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
a moze on sie boi odpowiedzialnosci takiego powaznego zwiazku na zawsze ? jak myslisz jestes facetem ... czy moze wiecej go nie pytac o nic niewpsominac o niczym i czekac az sam cos powie ale wtedy to ja sie chyba moge nie doczekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaden z wiazek nie jest na zawsze, tak sie tylko zakłada..:)) Nie wygłupiaj sie! Koniecznie pytaj. Jesli przetaniesz truć i dreczyć go swoimi problemami i myślami to facet poczuje sie bezpieczny jak pączek w maśle. Bedzie myślał, ze akceptujesz taki stan jak jest- a to przeciez nie prawda!! Faceci sa prości, szukają wygodnych dla siebie rozwiazań. Kazdy facet boi sie odpowiedzialności, takie juz to typy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
ja sie staram z nim cały czas porozmawiac bo sie włąsnie tego obawiam co mowisz ze nic nie bedzie mowił a po jakims czasie mi powie bay ja ci nic nie obiecywałam lub cos w tym stylu:( nie wiem co bym zrobiła gdyby tak sie stało .... ale jesli by mu cos nie pasowało to bymysle ze powiedział wiele razy go o to pytałam ale mowi ze nie wszytsko jest ok a poza tym ja mu nie dajeodczuc ze olewam go albo pogrywamz nim staram sie zeby czuł ze jest kochany potrzbny mi ze ja go potrzebuje ze jego zwykla obecnosc sprawia mi przyjemnosc nawet jak sie nie odzywa.... a co do tego jego myslenia to mi mowi z sie nie zastanawia nie mysli o przyszosci ale jakos mi sie w to wierzyc nie chce .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
kruczek zwiazek moze byc na zawsze wszystko zalezy od podejcie ludzi do siebie ,jeslisie kochaja naprawde a nie tylko dlatego bo......bo ta druga osoba ma cos albo moze cos to wiadomo ze wczesniej czy pozniej sie to skonczy ale jak sie kocha naprawdei ma sie dosiebie szacunek to szanse na to zeby zostac ze soba na zawsze jest bardzo duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż ile ludzi tyle opinii. Kochasz go kobieto z tego co widze...Byle był obok, byle na niego patrzeć. Zyczę Ci zeby on kochał Cie równie mocno jak Ty jego. Wtedy zwiazek bedzie na zawsze. :)) Trzymaj sie i nie poddawaj. Walcz o swoje. Ale miej jasną sytuacje. Zagraj w 7 pytań i 7 odpowiedzi.. Musisz byc pewna, nim niepewność Cie zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
dzieki kruczek :) ja tez bym chciaławierzyc ze on kocha mnie tak jak ja jego pewnie jakbym go o to zapytała to by padła taka opowiedz a nie wiesz ? i wez tu zrozum faceta .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co...ale jeśli nawet nie powie ze Cie kocha...no to sobie sama odpowiedz czemu milczy...chyba to nie to ale powtarzam TYLKO PRAWDA SIE LICZY choćby najbolesniejsza..:)) mam nadzieje ze przemówi, musisz zabrac sie do tego i powaznie pogadac, nie jakies zdawkowe pytania po drodze miedzy obiadem a pracą. Tylko przemyślane,,,facet nie deklaruje sie bo nie chce Cie stracić, wygodnie mu. Sory,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Jurand
Tak naprawdę to niewiele powiedziałaś o swoim związku, i trudno jednoznacznie ocenić zachowanie Twojego partnera. Jedno Ci mogę powiedzieć, nie zwracaj uwagi na slogany typu - faceci tacy są. Ile macie lat, jak długo jesteście razem, czy razem mieszkacie, uczycie się czy pracujecie itp. Wasze oczekiwania mogą być różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
ale on mi mowi ze mnie kocha ....... czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
stary jurand ---ale co miała bym powiedziec wiecej o zwiazku zebys mogł to ocenic ? mamy po 25 lat on studiuje ja pracuje ,nie mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
a rozmowa ma to na celu zeby własnie okreslic swoje oczekiwania dowiedziec sie o nich ja o swoich mowie a on nie i to mnie tak zastanawia a jak pytam to odpowiada wymijajaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Jurand
Jesteście razem trzy lata np. czy trzy miesiace ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
poltora roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Jurand
Porozumiewanie się jest sztuką. Dla niektórych trudną do opanowania. Oprócz słów jest mowa gestów, czynów, zachowań. Bardzo często ludzie mają kłopoty ze słownym wyrażaniem swoich uczuć, myśli, planów. Być może facet nie jest pewny czego mu potrzeba, być może chce twardo stanąć na nogach i dopiero myśleć poważnie o zwiazku, a być może nie potrafi się przed Tobą otworzyć i o wszystkim powiedzieć. Może nie rozumie potrzeby jasnego i otwartego mówienia o uczuciach, potrzebach, planach na przyszłość. Jak idzie Wam rozmawianie na inne tematy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlotka4444
raczej rozmawiamy normalnie na inne tematy napeno nie milczy jak przy wposmnianych pytaniach :( napewno nie nalezy do ludzi bardzo otawartych no ale ja go otwieram cały czas ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej goscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Jurand
Tak naprawdę, to niewiele w paru zdaniach można Ci poradzić. Jesteście w wieku, w którym trzeba już poważnie rozmawiać. Masz prawo wyrażać swoje oczekiwania, masz prawo oczekiwać jasnych odpowiedzi. Jest taka dobra książka p.t. "Sztuka porozumiewania się" - H. Norman Wright, wydawnictwo "Vocatio", następna to "Sztuka bycia razem" - Cecil G. Osborne, wyd. "Vocatio". Być może wspólne przestudiowanie tych lub podobnych książek mogłoby być pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarlotka4444 ---> nie musisz mu zadawac zadnych pytan na temat przyszlosci bo z tego co piszesz wyglada na to ze zadnej wspolnej przyszlosci nie bedziecie mieli. Chyba ze zaczniesz grac ale tego chyba nie potrafisz bo jestes zbyt prostolinijna. W ten sposob nie jestes kobieta w ktorej faceci w tym wieku moga sie zakochac. I to moze byc twoj glowny problem. Ze natura stworzyla facetow tak ze nie moga sie zakochac po seksie a tylko przed. Nie wiem czy mieliscie seks ale on sie zachowuje tak jak byscie mieli. Bo nie jest w tobie napewno zakochany. I nigdy nie bedzie bo nawet jezeli seksu nie mieliscie to postepujesz tak ze swoim zachowaniem blokujesz mu wydzielanie sie odpowiednich hormonow ktore potrzbuje do tego zeby sie w tobie zakochac. To jest zwykla biologia i facet nie jest winny ze tak sterujesz jego biologia. Ale moze sie czuc winny bo moze tego nie wiedziec i dlatego nic nie mowi na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfie: ciekawa teoria :D \"swoim zachowaniem blokujesz mu wydzielanie sie odpowiednich hormonow ktore potrzbuje do tego zeby sie w tobie zakochac. \" możesz to jakoś rozwinąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Jurand
Ciekawa i niezwykle nowatorska. Jak do tej pory o czyms takim nie słyszałem. Kobieta z taka mocą? Hm...niezwykłe...Czarownica jakaś z tej autorki ? :D [czesc}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×