Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja ci mówię

dac szansę meżowi??

Polecane posty

Gość ja ci mówię

on po raz kolejny chce naprawiac nasze malżeństwo, a ja jestem tym wszystkim zmęczona przeżylam 6 lat nieudanego malżeństwa, podejmowalam wiele prób jego naprawy, ale zawsze konczyly się fiaskiem tym razem powiedzialam sobie,że już wystarczy mąż jednak nalega, a ja boję się że będę żalować swojej decyzji jeszcze go kocham, ale jesteśmy zupelnie niezgodni pod względem charakterów, mąż jest egoistą, nie rozumie mnie i ciągle wymaga niewiel dając, ja też jetem heterą mam 33 lata i chcialabym mieć dziecko, ale ciągle przesuwalam moment poczęcia, bo w malżenstwie nie bylo tak jakbym chciala,tyeraz musze sie w końcu zdecydować albo odchodze albo brnąć dalej a to taka trudna decyzjia i tak strasznie się jej boje czy to normalne?? czy zbyt wiele wymagam liczac,że kiedys odnajdę ta druga polówkę, bo mąż z calą pewnością nią nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadelko12
trudne pytanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość occc
To , że masz chęć zaznać szczęścia w innym związku, bo ten nie daje Ci tego nie jest niczym złym. Decyzję będziesz musiała podjąć sama i nikt Ci w tym nie pomożę, ale jeśli masz od Niego odejść lepiej tera, kiedy nie macie dzieci. Poza tym musisz mieć czas na znalezienie swojej miłości i jeżeli pragniesz dziecka, tym bardziej musisz się " spieszyć " Ja sądzę, że w związku, w którym nie jest dobrze, lepiej nie będzie i wątpię, aby mąż zmienił się. Może postara się ale nie na długo. w związkach jest tak, że nie stety nie jest lepiej, już raczej gorzej Masz przed sobą trudną decyzję, ale podejmij ją teraz, tak jak pisałam, kiedy nie macie dzieci i kiedy jesteś jeszcze dość młoda, aby je mieć z innym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość occc
Lecz musisz pamiętać, że nie szybko możesz poznać mężczyznę, którego pokochasz z wzajemnością i może się zdarzyć , że nie zdążysz urodzić dziecka, zanim będzie za późno. Ale to jest najgorszy scenariusz. Ja myślę, żę skoro nie jesteś szczęśliwa powinnaś spróbować. Lecz decyzję podejmiesz sama i nie jest ona zapewne dla Ciebie łatwa. Mogę Ci tylko powiedzieć, że nie wymagasz zbyt wiele i masz prawo do tego aby ktoś Cię kochał. I abyś Ty kochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci mówię
no, nie pocieszylyście mnie, ale chyba macie rację, muszę mieć silę,żeby zacząć nowe życie, skąd ją wziąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci mówię
do occ-ten najgorszy scenariusz tak mnie przeraża,zdaję sobie sprawę ztego,że odejście teraz to być może skazanie siebie na życie bez dziecka,ale z drugiej strony zgotowac mu taką rodzinę??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość occc
Jeżeli mimotego, iż pragniesz dziecka bałaś się ze względu na brak uczucia do męża to mówi samo za siebie. Wiem, że to trudna decyzja i się boisz, ale pomyśl tylko, czy chcesz całe życie być z tym człowiekiem. Ja też wierzę w to, żę czeka na nas nasza połówka. Ja mialam to szczęście, żę ją znalazłam i jestem z nim już 13 lat. I nie wyobrażąm sobie być z mężczyzną, z którym nie łączy mnie duża miło.ść, i który myśli tylko o sobie. On chce naprawiać wasze małżęństwo bo Cię tak kocha? Czy może też boi się zmian, ale w gruncie rzeczy nie byłby nieszczęśliwy gdybyście się rozstali.? Skąd siłę? Chodciażby z marzeń o wielkiej miłości, którą zapewne jeszcze spotkasz. Ze strachu przed życiem u boku niekochanego mężczyzny przez wiele, wiele lat. Nie chcę Cię do niczego namawiać, ale bycie w związku bez miłości może być gorsze, niż życie w samotności przez jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość occc
Właśnie dobrze to ujęłaś i dobrze to o Tobie świadczy, że nie myślisz egoistycznie, bo Ty chcesz dziecka i nieważne jak to będzie. Właśnie myślisz o tym aby było szczęśliwe i to bardzo dobrze. Dziecko można łatwo sobie zrobić ale trudniej wychować w szczęściu. A jeśli się zdarzy, żę jednak zostaniesz z mężem, urodzisz dziecko, a za kilka lat jednak odejdziesz od niego, skrzywdzisz malucha i nie da się ukryć może być trudniej znaleźć miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
widzialy galy co braly, to teraz nie zrzędź 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elkuja ci mówie
o to chodzi,że nie widzialy, przed ślubem byl inny, potem stal się obojętny i nieodpowiedzialny dziewczyny-dzięki za odpowiedzi,musze to wszystko jeszce przemyśleć, może jutro, gdy już opadna emocje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość occc
Przemyśl na spokojnie. Emocje to najgorszy wróg dla podejmowania decyzji. Życzę Ci abyś jakąkolwiek podejmiesz decyzję nie żałowała jej. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
to się rozwiedź, proste :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci mówie
najwyrazniej nie dla wszytkich, boję się ,że będę żalowala tej decyzji,bo mimo wszystko go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
nie samą miłością człowiek żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
równie dobrze mozesz żałować zostania z nim, ale to chyba mniej prawdopodobne skoro przez 6 lat bylo do dupy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mellannii
skoro jest żle to na dziecko bym się nie decydowała, nie ma sensu w tym tkwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość decyzja nalezy do ciebie
i tylko ciebie. Przemyśl wszystko dokładnie, za i przeciw. Ty najlepiej znasz męża. Czy sie zmieni? to trudne pytanie. Znam ludzi, którzy dla kobiety potrafili zmienić swoje życie ale znam tez takie pary, gdzie kobieta rozwodzi sie grubo po 40-stce bo juz nie ma siły i nie ma nadzieji, że cos sie zmieni na lepsze. Współczuje, po latach okaże sie dopiero czy podjęłaś słuszną decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula
Ja z dzieckiem bym się wstrzymała ale i z odejsciem od męża tez. Skoroo mimo wszstko go kochasz, musi mieć coś żę miałabyś wyrzuty sumienia...dałabym mu ostatnią szansę ale ustaliła twarde zasady i wprowadziła pełne partnerstwo,w końcu trudno tak nagle skreślić sześclat Jeśli ta próba zakończy się fiaskiem- odeszłabym. Musisz mu uzmysłowić ze albo cos zmieni albo zostaje sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula
Ja z dzieckiem bym się wstrzymała ale i z odejsciem od męża tez. Skoroo mimo wszstko go kochasz, musi mieć coś żę miałabyś wyrzuty sumienia...dałabym mu ostatnią szansę ale ustaliła twarde zasady i wprowadziła pełne partnerstwo,w końcu trudno tak nagle skreślić sześclat Jeśli ta próba zakończy się fiaskiem- odeszłabym. Musisz mu uzmysłowić ze albo cos zmieni albo zostaje sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci mówie
ten topik ma mi pomóc w określeniu się, warto zobaczyc czyjś punkt widzenia, to pewne ,że w kilku zdaniach nie moge opisac mego życia, abyscie mogli je obiektywnie ocenić.. czasmi wierzę,że bylo by mi latwiej gdyby mnie zdradzil, pobil, mialabym konkretny powód, nie wiem może to glupi tok myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci mówie
chyba nie uwierzy w ten ostatni raz, bo ich bylo wiele, jak uzmyslowić mu,że tym razem to naprawde ostatnia próba, on twierdzi,że jestesmy malżeństwem jak każde inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula
To właśnie uświadom mu to ze Ty nie cgesz małżństwa jak każde inne,być może skoro masz problem z podjęciem decyzji powioinniście się zwrócic do psychologa/seksuologa czy po inna pomoc. Porozmawian\j z nim szczerze i przedstaw swój punkt widzenia co cie drażni co chciałabyś zmienić.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię
ja bym nie dawala zadnej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Kolejna szansa nic nie zmieni. Gdzies czeka na Ciebie cudowny mezczyzna , ktory pokocha Cie calym sercem.Szukaj go !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×