a może spóźnia się bo zmiana pogody??

oj, spóźnia się spóźnia, i się schizuje. I pośród wielu tłumaczeń wymyśłiłam i to :) możliwe, że to przez pogode?? :/

?? co do tego, ze moglas zajsc w ciaze?

noo, kochałam się z gumką i bez komplikacji, ale i tak się boję :|

jak z gumką to sie nie bój :)

to co, bać sie czy nie??

:* to nie zależy od tego czy ktoś mi tak powie czy nie, ale nawet nie wiesz (albo może wiesz) jaką ulgę poczułam. promyk nadzieji :) dziękuje :D

wiem :) naprawde wiem :) tez zawsze schizuję, mimo, ze nie powinnam, ale zawsze sie tak potrafie nakrecic, ze juz czuje u siebie wszystkie objawy ciązy ;) A potem okres przychodzi. Wbrew pozorom zajsc w ciaze to nie jest takie hop siup :)

wiem, że to nie takie łatwe, ale mogę nie mieć tyle szczęścia. I najbardziej mnie denerwuje to, że mi się @ spóźnia. i tak myśle i wymyślam i czekam i czekam, a tu nic i nic. Mam teraz 32 dzień, czasem mi się spóźniał tak do 34, ale im bliżej tym się bardziej boję.

spoko:) pare dni w ta czy w ta jesli chodzi o okres to normalka:)

dziękuje :) nooo, wiesz tak ciężko czasem odpędzić od siebie te myśli, tym bardziej że ostatnimi czasy miałam regularnie. No ale co mi pozostało- czekam dalej- ale już z większą nadzieją :)

dalej nie ma :( dzisiaj to już mala panika.

mi tez sie spoznia i bardzo sie denwuje..:( no ale mam nadzieje ze to przez zmiane pogody...w koncu ta zmiana byla bardzo gwałtowna w ciągu ostatniego miesiąca...poza tym jestem chora i biore antybiotyki wiec to moze i przez to, ale i tak mam stresa :(:(

jest taki temat coś tam: pytania do ginekologa, odpowiedział mi że nie spóźnia się przez pogodę. A tu niespodzianka, dzisiaj dostałam i już wszystko ok, także może to ta pogoda. a Ty "kutwa kutwa" się nie przejmuj, bo jeżeli jesteś chora, osłabiona to może się zdarzyć opóźnienie :) w razie czego to ja trzymam kciuki :)