dlaczego faceci po 50-tce nie maja brania

czy człowiek pzrestaje być facetem w tym wieku ? Czy to jakieś głupie uprzedzenia ? A może coś innego ...?

to grzyb. a po pięćdziesiątce - stary grzyb :)

oni patrzą na te młodziutkie laski a to już nie ich przedział, no chyba że mają sporo kasy i wtedy są sponsorami

ale to jakieś stereotypy ! Owszem, niektórzy to strare grzyby ale wielu wprost przeciwnie ... owszem, niektórzy to zdemoralizowane pryki z kasą ale wielu wprost przeciwnie ... owszem niektórzy wewnętzrnie wypaleni ... ale wielu wprost przeciwnie. Czy nie lepiej zobaczyć w kimś człowieka, a nie jakąś środowiskową czy pokoleniową kliszę ?

facetów po 50-tce

no dobra kaniński a Ty patrzysz na te kobiety w okolicach 50-tki jak na kobiety? Starasz sie je zrozumieć/

mam prośbę czy kobiety tu wypowiadające się mogły by coś napisać o sobie - np. wiek, wykształcenie, upodobania ... Chciałbym spróbować zrozumieć skąd się bierze ten ostracyzm w sferze miłosci i seksu 50-latków. czasem myślę, że to jakaś klątwa.

jak patrzę na 50-tki ? Rozumiem, że to prowokacja ale odpowiem ... Są pięcdziesiątki, które pozostały dziewczęce, niezdemoralizowane i ponętne. W Polsce jest ich mało ale są. Natomiast w krajach skandynawskich jest ich wiele, chyba większość.

Co chcesz wiedzieć? mam 50 lat/równe/ , wyższe wykszt., ciekawy zawód , jestem szczuplutka, ładna, młodo się czuję. Mam kasę.A taki palant 50 letni mnie zostawił./nigdy go nie zdradziłam/.Wy jesteście potworami.

proszę, bez uogólnień godnych raczej kózek czy gąsek ....

tatusia i dziadka już mam !!!

kaninski- sorry! ale ja cierpię, zrozum mnie. W takim stanie jestem zła na wszystkich facetów!

mnie się podoba pan Szejbal grał adoratora Madzi w M jak Miłość, uważam że jest przystojny i może chciałabym z nim spróbować( gdybym nie miała męża), a jeśli chodzi o te pytania, to mam29 lat i wykształcenie wyższe. A może ta niechęć bierze się z tego że poprostu starsi mężczyźni są mniej wydolni seksualnie

Mam męża, który się zbliża do tego wieku, więc wiem doskonale dlaczego. :O

a tu już nie byłabym taka pewna

co nie ma problemu z seksem i ma 51 lat

Takatamsobie, to może napiszesz dlaczego ...

wydaje mi się że to nie kwestia wieku nie wazne ile masz lat , ale zrozumienia,podejscia do zycia wszyscy jestesmy tylko ludzmi i kazdy z nas zapatruje sie na te sprawy inaczej,nie ważne ile masz lat lecz na ile sie czujesz,jeśli miedzy dwojgiem ludzi pojawia sie uczucie to czy wiek odgrywa w tym jakas role? osobiscie uwarzam ze faceci po 50-tce są bardziej czuli... byc może w stosunku do Ciebie jestem za smarkata ale takie jest moje zdanie pozdrawiam zycząc powodzenia głowa do góry bedzie ok

a ja znam takiego co ma 58 lat i ma niesamoity poped płciowy, moze kilka razy dziennie,co nie jeden młodzik nie jest w stanie!

Niechluj, z pieńkami zamiast zębów, unikający dentysty jak ognia, lubiący BARDZO osiadły tryb życia, w łóżku jeszcze bardziej do niczego niż był wcześniej, a myślałam, że gorzej się nie da. Wystarczy? :O

no widzicie, wiek nie ma tu nic do rzeczy

Takatamsobie to dlaczego jeszcze z nim jesteś??????

ale czy poziom wydolności seksualnej jest jedynym kryterium przydatności mężczyzny ?

moim zdaniem nie, ja oczekiwałabym czegoś więcej: czułości zrozumienia rozmów wspólnego spędznia czasu ech i jeszcze wielu innych rzeczy

ale to nie temat na niedzielny wieczór a nawet już noc

No widzisz pixar- wyzwałeś mnie od gąski zamiast wspólczuć i zrozumieć kobietę. I masz odpowiedż dlaczego uważamy takich doświadczonych za nicniewartych. Wy prawdopodobnie interesujecie się małolatami?! A my tego nie znosimy.

staruszku powieś się bo żdna się nie poniży do seksu z kimś starożytnym. Starożytności są fajne w muzeum, a nie w łóżku.

sorry! to było do kaninskiego!

jak myśłałem i młode i w pełni wieku hółdują jakimś XIX-to wiecznym kliszom. Czasy wiktoriańskie są ciągle w nas, o paradoksie !

faceci po 50tce maja branier i to wielkie u 40-50latek.To ci nie wystarcza?