Co dać ukochanemu z okazji obronionej pracy mgr?

siebie

podpisywania najlepszych umów o pracę :-)

Nic. A co to za okazja ? Niech stawia obiad w restauracji....

dawac? To nie urodziny!

jestem tego samego zdania...obronil to niech stawia wódke albo tak jak ktos wspomnial niech zaprosi do resteuracji..On Tobie za kazdy zdany rok szkoly lub studiow daje prezenty??

no tak, obiad obiadem, bo ma w planach, ale tak żeby mu miło było...ja też na obiad zaprosiłam, ale nic nie dostałam i było mi przykro...bo w końcu to ważne wydarzenie i miło by było gdyby je tak jakoś zaakcentować:)

Sa takie fajne pocztówki albo inne cudenka w sklepach z drobiazgami lub pocztowkami...wlasnie na temat obrony pracy mgr.

pf napewno mu robi roznice czy dostanie pocztowke czy nie.. ludzie troche wyobrazni

nie mówcie że nie lubicie prezentów?(dawać ani dostawać, bo Wam nie uwierzę).a co to za problem dać jakiś drobiazg?ja bym się ucieszyła:)musi być szczególna okazja, żeby zrobić komuś miły gest???przecież to miłe dostać coś fajnego:)... a wódka wódką z drugiej strony....

podoba mi się pomysł z piórem:)dziękuję:)

Stooonoga tez tak mysle niedawno byly urodziny mojego faceta i do prezentu dodalam pocztowke (niby nic nie znaczaca jak pisala poprzedniczka) napisalam zyczenia od siebie...i wlasnie 5 minut temu dostalam smsa ze moj kochany znow ta pocztowke przeczytal i ze jestem urocza... no to sorry...drobiazgi tez sa fajne

pewnie że tak, popieram. Tylko wiem, że obrona to taki szczególny(jak dla mnie) dzień, sama pamiętam jak się bałam...My sobie też kupujemy kartki na każdą rocznicę, a z okazji kolejnego wspólnego miesiąca składamy sobie życzenia, bo to dla nas taki szczególny dzień(24 każdego m-ca), robimy coś dobrego do jedzenia, a w każdą rocznicę organizujemy cały wieczór...w lata parzyste ja, a w nieparzyste on...oczywiście niespodzianka, jedna osoba tego dnia planuje cały wieczór, od kolacji po inne atrakcje...super, naprawdę:) Myślę, że nalezy sobie takie przyjemności robić...mówić miłe rzeczy, przytulać się i dać czasami nawet lizaka, żeby widzieć uśmiech na twarzy drugiej osoby...każdemu byłoby miło:)

książkę, którą chce mież - oczywiście z dedykacją, albo plyte z muzyka , którą lubi czy może lepszy zegarek z dobrej firmy ... zalezy jaka kasa dysponujesz ?

Bardzo dobry ten pomysł z eleganckim piórem. Może byc też na tej zasadzie elegancki krawat do zakładania do superpracy. To byłby miły gest, gdybyś coś mu dała. On po obronie bedzie pewnie jeszcze w lekkim szoku i nie będzie miał raczej głowy do wymyślania fajnego wypadu na uroczysty obiad czy kolację. Chcoaiż... pisalaś, że Ty też od niego nic nie dostałas z okazji Twojej obrony. Może więc w takim wypadku darowac sobie prezent?