Zazdrosna

Jestem straszliwie zazdrosna o siostre chłopaka, w każdym razie bardzo mnie ona denerwuje. Bardzo czesto bym chciała, żeby jej poprostu w naszym życiu nie było...Czy ktoś też ma tak z siostrą partnera?

ja byłam taką siostrą wiesz

Tyle, że to nie chodzi o to, że ja mam jej za złe to że jest jego siostrą. Wkurza mnie ona jako osoba i wszystkich stosunek do niej, jest skończoną idiotką, małolatą, która uważa że wszystko jej się należy...i wszyscy są głupi.

teraz to mój brat jest juz poślubie więc sytuacja się zmieniła, ale długo, długo byłam ważna tak samo jak jego dziewczyna . nie dziw się jeśli rodzeństwo sie dogaduje to tak bywa. my się bardzo lubimy i to dlatego. a po zatym to przeciez to jasne że on ciebie kocha a siostra jest ok i tyle i musisz sie przyzwyczaic że zawsze sie bedzie liczyc z jej zdaniem!!!!!!!

ahas to co innego

a gdy stanie na rozdrożu, wtedy wybierze ją.. niestety hehhe

Oni wcale nie dogadują się tak bardzo...Ciągle go krzywdzi, bo jest bardzo wybuchowa, leje go. A on jej nie walnie tak jak powinien, szlag mnie trafia. To jest taka głuoia dziewucha, że doprawdy do odstarzału się nadaje..

to normalne i ja się z tym zgadzam, dobrze że wybiera ją. a poza tym mówie wam że po ślubie wszystko sie zmienia teraz dogaduje się z nią , jest ok nawet spiskujemy przeciw jemu

a po ile macie lat? Ty chłopak i siostra

to masz przerąbane rzeczywiście tragizm bleeeeeeeeeeeeeeeeee

Ja mam 20, chłopak 19, samarkula 14.

to troche inny przedział wiekowy bo ja mam23, a mój brat 28 i nigdy go nie biłam a newt jeśli to zawsze mi oddawał :(

Heh..no oni oboje trenują karate...

Ja stracilam brata przez ta szmate, mieskzanie tez wzieli a ja bujam sie po katach

szmata to dziewczyna mojego brata, przykre ze tak pisze ale coz...

No widzisz u Ciebie szmata to dziewczyna Twojego brata. Mojego chłopaka siostra to nie szmata, ale poprostu bardzo głupiutka i mało bystra dziewczynka.

To jeszcze dziecko, bedzie wkurzajace

A dziewczyna mojego brata to zły czlowiek w skorze anioła, eh

Ale chyba musi ją Twój brat kochać...

Kocha Ja, ale to zly czlowiek z tej dziewczyny, po smierci moich rodzicow musialam uciekac z domu a dzis do niego nie moge wrocic, bo kwoka zasiadla na moim miejscu, kto tak robi, ze buduje szczescie na czyjejs krzywdzie ?

----->jeszcze nie A może to nie do końca było tak. Porozmawiaj z bratem ,jeśli nie chcesz z nią.

ale zdecyduj się, czy jesteś zazdrosna, czy ona Cię denerwuje? Wogóle jak mozna być zazdrosnym o siostrę swojego mężczyzny. Może ona doskonale wie, że jej nie lubisz i odwdzięcza Ci się tym samym?

Czy ja napsałam że ona jest dla mnie nie miła i że mnie nie lubi? Dla mnie to ona ejst przemiła, jestem dla niej autorytetem w sprawach kobiecych, ciuchów itp. Mnie się nie podoba jej stosunek do własnego brata do rodziców i to że jest głupia strasznie,pusta cholernie. No i to że wszyscy jej tak pobłażają...a ona jest poprostu niezrównoważona.Jakbym ja się tak zachowywała to mama by mi chyba wtłukła.

na tyle, żeby prawidłowo rozumieć znaczenie pospolitego slowa "zazdrosna'. I to w wieku dwudziestu lat...a mówisz, że ta czternastolatka jest glupiutka...

Znam język ojczysty, studiuję filologię polską. Jakoś musiałam topik zatytułować, poza tym zazdrosna też bywam. Spadaj stąd na pysk skoro mnie oceniasz i się czepiasz!!!

Może i studiujesz, ale ogłady ci to nie przysporzyło - maniery masz nienajlepsze :-D

Zapewniam Cię, że mam całkiem niezłe.