Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ishea

zraniłam kogos kogo kocham...

Polecane posty

Gość ishea

powiedziałam że mysle o kims innym.. Do końca życia nie zapomne wyrazu jego twarzy.... Czuje sie jak szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzańcia
ee nie przejmuj się tak....to jeszcze nie zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
zdradziłam go . wybaczył. powiedzialam że nadal myśle o tym kims... w złosci. Mial na twarzy.. Boże.... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
tak, myśle, ale nie kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
nie wiem, pogubiłam sie... jest mi źle....ratunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba chciałaś dosrać
to się Tobie udało:o czemu ratunku? po prostu słowa potrafią ranić tak samo jak czyny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
co mam zrobic..? teraz juz zupełnie przestanie mi ufac... zalezy mi na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
nie wiem dlaczego tak powiedziałam... zbladł jak ściana, a ja się po prostu odwróciłam i odeszłam ... Dzisaj umieram z niepokoju, ze wstydu.. On sie nie odzywa choc napisałam że go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to napisalas, idz do niego i mu to powiedz a nie piszesz. Jesli cie kocha, a ztego co piszesz tak jest to przez ciebie pewnie ma w glowie wojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
nie mam odwagi spojrzeć mu w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
zrobiłaś straszną rzecz, dziewczyno. Pewnych rzeczy nie mówi się nawet w największej złości, bo niektóre słowa są nie do wymazania. Nie wiem, co możesz zrobić. Jeśli go kochasz - przepraszaj, przekonuj, proś... Ale czy to coś da? Sama jestem w związku. Cudownym. Wiem, czego NIGDY nie mogłabym powiedzieć mojemu ukochanemu. I nie powiem, choćbym pękała z wściekłości na Niego. Złość przemija, a to co się powiedziało - zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrr
to się na nią zdobądż, mogłaś jedno to możesz i drugie pomyśl na czym bardziej tobie zalezy, przełknij goszką pigułkę i do boju i tak jest tobie wstyd więc głębiej nie spadniesz, o tu zmieni jego wzrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
Boże, jestem głupia... Boże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrr
koncówka jakaś bez sensu wyszła:P powodzenia chyba nie ma się już czego wstydzić bo najgorsze padło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
Tomek... naprawdę, zrób wszystkim przysługę i idź bajdurzyć gdzie indziej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradziłam
tak głupio, przypadkiem, dla zabawy chyba, po alkoholu, teraz mam okropne wyrzuty sumienia, powiedziec mu czy lepiej nie, co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishea
co mam powiedziec ..? że to nieprawda..? że skłamałam..? po co? w jakim celu? żeby go zranic..? przeciez to okrutne! Już raz mi wybaczył.. teraz chyba już nie ma szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
Tomek, po prostu NIGDY nie zdarzyło Ci sie powiedzieć czegokolwiek mądrego. Jesteś nudny, ograniczony, upierdliwy, monotematyczny, zaściankowy w poglądach i zapewniam Cię, że nie Twój omawiany wszem i wobec wygląd, powoduje, że jesteś sam. Co możesz konstruktywnego doradzić autorce? NIC, jak zwykle :O Autorko, przepraszam za off topic. Bardzo Ci współczuję, a Jego to w ogóle tak mi szkoda... Wyobrażam sobie ból, jaki poczuł.... Ale stało się. Teraz jeśli Ci zależy, musisz walczyć po prostu. Przekonać go, że naprawdę tak nie myślisz, że tylko chciałaś go zranić, wiedząc że go to zaboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
Uwierz mi - to, że chciałaś w złości zadać mu ból, może Ci wybaczyć. Ale tego, że było choć ziarno prawdy w tym, co powiedziałaś - nie. Więc musisz go przekonać, że nie było w tym ani krztyny prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
Tomek, jesteś prosty jak konstrukcja wiadra. Szkoda mi Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasciankowy
Dlaczego najezdzacie na Tomka , to nie on przeciez najpierw wskoczyl na jakiegos innego penisa a potem jeszcze specjalnie zranil partnera i jej tak bronicie a jego ktory mowi prawde atakujecia , nie rozumiem tego wiec mam pewnie zasciankowe myslenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę ukrywać
Najeżdzam na Tomka za całokształt twórczości :P Po prostu wiem, czego można się po nim spodziewać. Generalnie - niczego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek_1982 i zasciankowy --> to co piszą dziewczyny to nic innego jak "solidarność jajników", ale gdyby zrobił to facet to jedyną słuszną radą byłaby taka: rzuć go! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasciankowy
Dlatego gdyby zjawil sie autor tez by dostal ode mnie rade zeby ja rzucil , sama pisze ze czuje sie jak szmata ale nie bez powodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zściankowy, ty moze zmien strone bo ta nie jest dla ciebie!!!! Moze ty sam kiedys zobaczysz jak to jest wiec wtedy chciałabym móc Ci troche powypominac, ze powinno sie wiedziec, co sie robi , a tymczasem zastosuj sie do w/w porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasciankowy
Mylisz pojecia dziewczynko , w tym zwiazku to partner jest ofiara , ona zdradza i rozmyslnie go krzywdzi wiec to jemu nalezy sie wspolczucie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JJJJJJJJJJJJJJJJ
Mnie też zdradził,wybaczyłam a potem powiedział że żałuje... że się z nią nie spotyka. Dostał plaskacza i już go nie ma w moim życiu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×