Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pralinka25

Spotykam się z zonatym facetem, boje się że siew nim zakochuje

Polecane posty

Gość pralinka25

Od pewnego czasu, tj. już od około pół roku, spotykam się z żonatym facetem. Poznaliśmy się i zaczeliśmy już ze soba "świrować" jakieś 2 miesiące przed jego ślubem. Spotykamy się tylko na sex i żeby tak pogadać o róznych sprawach, ale on nigdy nie wspomina nawet słowem o swojej żonie, na początku nawet w mojej obecności ściągał obrączkę, tuż po ślubie. Nie narzucam mu się, bo nie chcę go kusić itp. ale on sam do mnie piszę, róznie, 2, 3 lub tylko 1 w tygodniu-różnie. Jak jego zona wyjeżdża na szkolenia z pracy, wtedy zaprasza mnie do siebie do domu i robimy to w ich łózku... Ogólnie chodzi o to, że jest mi z nim bardzo miło i dobrze. A jak on sie nie odzywa przez tydzień (bo bywa że i 2 tygodnie się nie widzimy) to jest mi tak bardzo smutno, boje się, że się w nim zakochuje, a nie chcę tego, bo nie chce cierpieć. Jego żona jest taka ładna. Ładniejsza ode mnie i starsza chyba o 4 lata. Nie rozumiem dlaczego on jej to robi i nie mogę zrozumiec siebie, dlaczego nie potrafię z niego zrezygnować. Mam nadzieje, że ona sie nigdy o nas nie dowie, bo boję się, że wtedy on nie będzie chciał już się ze mną spotykać Powtarzam sobie, że gdybym znalazła sobie kogoś, to na pewno bym zrezygnowała z tego romansu, ale tak trudno jest spotkać miłego faceta, który nie myśli tylko o sexie. I chce poważnego związku. Co robić? Czy pozostawić wszystko samo sobie, i jak ma być to tak będzie? Czy przerwać ten romans? Czy lepiej jest miec chociaż zaspokojone to zycie erotyczne, jesli na razie nie można zaspokoić zycia uczuciowego w całości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtarzam sobie, że gdybym znalazła sobie kogoś, to na pewno bym zrezygnowała z tego romansu, ale tak trudno jest spotkać miłego faceta, który nie myśli tylko o sexie. I chce poważnego związku. dobre :) a ten o czym mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka25
ten mnie tylko posuwa za darmo, jeśli tylko ma ochotę :) I jest miłó :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukasz faceta co by nie myślał o sexie :D dobre sobie :P A sama się puszczasz... moralność Kalego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taberes
a kto normalny spotyka się z żonatymi facetami. Chyba tylko idiotki jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka25
Nie obrażaj mnie! To, że się kocham z żónatym facetem w łóżku jego i żóny, nie znaczy, że jetem dziwką i iditoką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka25
Ok, chamskie odpowiedzi jakoś zniosę, ale nie podszywaj sie i nie uzywaj mojego nicka. A dlaczego każdy mówi że to moja wina, a może ja go kocham, a to on mnie wykorzystuje!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huncwot....
ale porąbane dziewcze hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no wcale :O Ale jakby to robił twój mąż to pewnie byś skakała tego z radości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taberes
jeśłi wiesz że jest żonaty to nie pozwalaj mu na uwodzenie cie chyba że jesteś amoralną dziwką. Uczciwe kobiety takich gości od razu odstawiają bo wiedzą, ze nie godzi się wchodzić w rzadne bliższe realcje osobiste z żonatymi chyba, zę za wiedzą żonny. A ty powiadomiłaś jego żone o tym, jak często się kontaktujecie ? Pamiętaj dziwką łatwo zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka25
No piszę, że go kocham. Czasem on mówi, że zostawi dla mnie żonę... wierzyć mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinko...wybacz kochanie..........:)............ale to właśnie znaczy....:D Ps.dawno mówiłam, że logika w szkołach powinna być obowiązkowa. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na \"gwarancję\" że cię kocha i nie opuści zrób sobie z nim dzidziusia. Tylko uważaj, bo zapewne wtedy opuści cie jeszcze szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×