brzuch jak balon dlaczego

mam ładna figure jestem szczupła staram się jeśc malo aczkolwiek często podjadam, lubie słodycze i owoce. Jednak nie jem na tyle duzo by wyglądac jak w 6 miesiący ciązy , zastanawiam sie czy nie wypierdziec tego i wtedy by był szczupły brzuch. No ale jak wypierdziec jak sie nie chce? kupe zrobie i e sumie brzuch nadal jest jaki jest. Moze te flaki tak wyłażą bo brzuch jest nieumięsniony a zoładek duzy? no ale duzo spaceruje fakt az tak nie cwicze ale czy to oznacz ze mam miec wielki balon? od czego tak pecznieje od owoców? jabłek? moze to jakas choroba?

Wzdęcia sa jednym z objawów grzybicy ukadu pokarmowego. U mnie pojawiają sie po potrawach mącznych, najgorzej jest po jasnym pieczywie. Poza tym mam takie problemy w drugiej części cyklu. Z leków działa jednynie manti gastop, ale tez niewiele.

no ja jestem w płodnych dniach teraz, miałam niedawno gastroskopie i nie mam grzybicy tylko refluks i jaka małą rzepuklinke. Myslisz ze to od chleba? powinnam przejśc na ciemne pieczywo? a co z owocami/ to nie od nich?

Nie mam pojęcia. Ja tylko napisałam od czego mi się tak dzieje, bo czasami ktos ma taki sam przypadek. Niestety, u ciebie to coś innego. Na ciemne pieczywo możesz przejść, bo jest zdrowsze. Tylko uważaj, aby to było faktycznie pieczywo żytnie a nie zwykły chleb barwiony karmelem.

czytam sobie rózne artykuły i porady o brzuchu jak balon i pisza ze nie powinno sie jeśc gszotwórczych pokarmów jak cebula kapusta strączkowe warzywa i brokuły..... potem piszą o diecie i pisza kapusta brokuły itp.sama nie wiem juz co jeśc. a i pisali o jasnym chlebie , o siemieniu lnianym.i o aktivi. a czy ty piłas aktivię? pomaga ?

hej, ja pije activie ale srednio mi pomaga. jestem wlasnie na diecie. zero makaronu, pieczywa, ryzu i ziemniakow za to duzo warzyw (w tym i straczkowych). wcale nie jest tak, ze nalezy jesc duzo owocow i warzyw. zawieraja one duzo blonnika, ktory spowalnia trawienie i stad zaparcia i wzdecia. cos za cos :)

to co mam w kńcu jesc skoro nic nie wolno? jabłka banany, pomidory wpierniczam, jogurty tez, a co jeszcze ? a na obiad zupy moga byc?

nie wpierniczaj tylko jedz :) unikaj surowych warzyw i nie przesadzaj z owocami. jedz normalne ilosci. jesli nie stosujesz diety to jedz wszystko tylko z umiarem i rozsadnie. mozesz sprobowac sie przeglodzic i jesc sam ryz gotowany. ponoc ulatwia troszke traweinie taka dietka. mozesz sprobowac tabletek zawierajacych bakterie proBacti4 ENTERIC http://www.probacti.pl/info2.html polecila mi je pani w aptece i chyba sie zdecyduje :)

zadajesz zbędne pytania bo wiesz co ci dolega,poprostu masz refluks i ten brzuch jest właśnie od tego,powinnaś zapoznać się z dietą refluksową,ja dokladnie mam tak samo jak ty,kilka osob pytalo czy nie jestem w ciazy a dopiero niedawno sie dowiedzialam ze mam refluks i lekka przepukline,biore leki,staram sie stosowac diete i czuje sie troche lepiej no i brzuch juz nie jest taki wydety

dziewyczyny a jak odkryłyscie ze macie refluks? Ja tez mam duzy brzuch, a jestem szczupła. Miałam przepuchline jak byłam niemowlakiem. Teraz mam czesto zgagi i uczucie przejedzenia (az miw przełyku stoi) nawet jak wcale az trak duzo nie zjem. Jakie sa objawy przy refluksie? Mozna miec to nagle?

nie wiedziałam ze mam refluks poprostu kiedys ni emiałam apetytu i gastroskopie zrobili. refluks był i leki. po latach z kolei znów poszłam z prosba o agastroskopie bo jadłam duzo, żółądek bolał, no i potwierdzuli refluks. ja objawów refluksa nie czułam ale takie sa ponoc, jaas zgaga, i jak cos zjesz to czujesz ze podchodzi i zarzuca ci jedzenie do gory z ółądka. lanzul zjadłam - takie leki ale nadal mam zarzucenie do góry i refluks mam bo jakas tam zatyczka niedziała czy jakos tak:D. a co do jedzenie. powinnam jeśc ryz mówicie? staram się mało jesc, ale często - jednak balon jest nadal.

a gastorkopia jak wyglada? słyszałam ze masakra

cos ty. kto ci tak wpoił? ja nastawiłam sie od razu - współpracowac z lekarzem, nie jest to operacja i nie jest to ból. i tak było. poprostu musisz robić co kazą i nie dawac się emocjom. Wkładaja ci rurke do gardła i mówia" połknij jak makaron - przełknij". W momencie jak przełykasz to rura jest juz połknieta. I wtedy juz lezysz i nic więcej ciebie nie obchodzi. lekarz wsadza rure do zoładka ta połknieta, a ty lezysz na boku bo tak trzeba. Wpuszcza ci tam powietrze i sprawdza w ten sposób czy masz zarzucenie do przełyku czyli refluks. Ja miałam i dlatego ciagle mi sie odbijało i brało na wymioty bo on to powietrze wpuszczał i badał. Naprawde nie ma kłopotu , miałam z własnej chęci dwa razy to, chciałam wiedziec czy jestem zdrowi i zalezało mi. Wsoółpracowałam z lekarzem. lało mi sie z oczu i z ust, odbijało, ale to nie jest ból ani nic.

a co ci sie lalo z oczu i ust?:>

zero mięśni podtrzymujących powłoki brzuszne:o Wiesz, żeby mieć płaski brzuch nie wystarczy być "szczupłym", trzeba jeszcze mieć porządnie umięśniony brzuch- i to zarówno mięśnie proste jak i ukosne brzucha, na dole jak i na górze. Mało tego! Żeby miec płaski brzuch i w ogóle dobrą sylwetkę trzeba jeszcze mieć dobrze rozwinięte i silne mięśnie grzbiotowe proste, musisz ćwiczyć dolną partię mięśni podtrzymujących kręgosłup. Bez tego możesz sobie piwrdzieć do woli:o

PS> jeżeli masz refluks, to raczej nie jedz ciemnego pieczywa:o Przeciez lekarz powinien Ci wyraźnie powiedzieć, co masz jeść, a czego nie. Nie wymieniał czasem ciemnego pieczywa? Bo przy nadmiernej produkcji kwasu w żołądku, wrzodach itd. nie powino sie jeść pełnoziarnistego ciemnego pieczywa. Zresztą jedz, co chcesz. Najważniejsze jest regularne kupsko i mocne mięśnie brzucha. WIem, co mówię, bo sama mam 61 cm w pasie

w pasie to ja nie miałam nigdy nawet 62 cm niestety. kupsko jest nieregularne niestety i mięśni brzucha tez nie ma. lekarz nie mówił nic co jesc. słysze rtylko ze zytni ciemni chleb z ziarnamk jest zdrowy - więc w sumie nie wiem kogo słuchac

z oczu lało mi is e łzy pod wpływem odruchu wymiotnego, i z ust wyciekała slina. Oczywiście byłam na czczo. Wszystko da sie przezyc. to normalne jak sobie cos w gardle robisz tez masz w oczach łzy.

też miałam gastroskopie,ja mam taki refluks bez zgagi,mam wzdęcia,odchrząkiwania i nieświeży oddech,od tygodnia stosuje diete i zauwazylam porawe we wszystkich moich dolegliwosciach,ja np.nie moge jesc nabialu,tj mleka,serow ,jogutrow itp.nie moge jesc rzeczy kwasnych,tlustych,smazonych,czyli dita lekkostrawna no i najgorsze z najgorszych zrezygnowalam z kawy i slodyczy calkowicie ale daje rady,alkohol tez odpada,czyli nic tylko isc sie powiesic,jak zgrzesze to mam od razu bialy jezor i bol w nadbrzuszu

ale jogurty sa lekko strawne przeciez np z płatkami .a aktivia to tez jogurt.

ja wiem ze jogurty sa lekkostrawne ale mi akurat szkodzą,wszystko zalezy od organizmu,trzeba poprostu zauwazyc po czym jest lepiej a po czym gorzej,ja wlasnie wczoraj zjadlam aktivie i sie bardzo zle czulam

a morele i sliwki? moze one ulżą w wypróznianiu reguralnym?

No jak lekarz mógł cie leczyć i ci nie powiedzieć, co masz jeść?:O Przecież to jest podstawowa informalcja, jezlei chodzi o leczenie przewodu POKARMOWEGO:o Ja tez mam wrzody czy coś tam, nie wiem, cbo lekarze nie znaą się:o a ja gastroskopi i innych skopi nie będę sobie robić. Też bez przerwy boli mnie brzuch itd. nie mogę dużo jeść, albo np. nie jestść długo, bo potem mam straszne bóle brzucha. I chyba w ogóle kiepsko trawię jedzenie, bo zawsze wysrywam je następnego dnia rano w jakiejs dziwnej postaci:o Ale np. chleb razowy jest właśnie kwasny, powoduje powstawanie kwasów w żołądku. WIęc przy refluksie odpada. Nabiał powoduje wzdęcia i jest właśnie ciękostrawny, bo wszystko, co ma białko jest ciężkostrawne:) Więc lepiej sama poczytaj o diecie przy refluksie, ale nie na forum, tylko w jakiejś fachowej literaturze, albo idź do lekarza się zapytaj. A mięśnie brzucha nie tylko zapobiegają rzeczom takim jak rozstępy po porodzie, przepuklina, wielki brzuch, ale też powoduja lepsze sranie. Serio:) Bo wzmaga się perystaltyka jeli. Nie wychodza ona niczym flaki wypychając powłoki brzuszne do przodu, tylo są trzymane w ryzach. No i w ogóle zdrowiej jest mieć porządne mięśnie grzbietu i brzucha i wszystkiego, czego się tylko da, niż ich nie mieć:)

ja nie mam wrzodów i innych rzybic przełyku dlatego lekarz nie mowi ł o diecie. lanzul tylko brałam i tez nie wiem czemu niby na refluks ale refluks jest nadal on nie zniknie jak ma sie nieszczelna ta zatyczkę:(. nabiał jest cięzko strawny? ale aktivia nie? kurcze t co mam jesc? nic?

no ja właśnie też się załamuje bo często jak otwieram lodówkę to okazuje się że nie mogę nic z niej jeść a obiady też bardzo często odpadają bo są jakieś ostre albo tłuste a nie chce domowników zmuszać do diety bo nie muszą i taki wlasnie zywot,widzisz smaczne jedzonko i sie bijesz z pokusa

no ale musi byc cos co musimy jesc na obiad przeciez

mi lekarka powiedziala ze najlepsze jedzenia dla mojego zoladka to takie nijakie,mdle,czyli niedosolone,niedopieprzone,nie gorace nie zimne,nie kwaśne,nie słodkie,czyli takie bleeee

dziewczyno... ile ty masz lat?:) Bo mówisz jak dziecko.... Wszystko jedno czy masz refluks, czy problemy z watrobą, z jelitami czy z grzybicą:o To sa schorzenia układu pokarmowego. A układ pokarmowy służy do żarcia. Więc dieta wpływa na to, co się w nim dzieje. Jezeli lekarz nic ci nie powiedział, to cię zwyczajnie zbył. Idx do dowolnego gastrologa lub dietetyka i z nim pogadaj. A co powinnaś jeść? Wiesz, co? Moja mama miała refluks i jakies ostre napady bólu brzucha, takie że kończyła w szpitalu. Oczywiście nikt nie wiedzia od czego:o Jak zaczęła się odchudzać, to jej wzystko przeszło. Mnie tez już mniej boli brzuch od kiedy jem o 1/3 mniej... Dieta jest zupełnie prosta- jak przy odchudzaniu. ZERO smażenia, słodyczy, tłuszczu. Nie jemy: słodyczy, serów żółtych, słodkich i tłustych jogrurtów, serków, deserków, nic smażonego ani pieczonego z olejem, ziemniaków, pieczywa, makaronu czy nawet ryżu (no, czasami może b6ć ryż i kasz jęczmienna) Jezeli chcesz zjeść mięso, które samo w sobie jest ciężkostrawne, to weź np. chuda pierś z kurczaka, zawiń w folię aluminiową, włóż do garnka z ok. 2cm wody wewnątrz i duś na małym ogniu ok. 20miut. Analogicznie robi się z rybą, tylko najpierw się ją skrapla cytryną. Oczywiście można dodać troszkę soli i np. pieprz do tego. I takie mięso je się samo bez kartofli (tych się w ogóle nie je...) np. z tarta marchwią z jabłkiem lub z brokułami, jakims warzywem. Poza tym pomidory sa sdobre, chudy biały ser, odtłuszczone jogurty (np. jogobella chuda jest dobra i nie ma tłuszczu za dużo), grapefriuty, jabłka. No i takie warzywa do gotowania- gotowana marchew, kalafior, brokuł. Mi to bardzo pomogło, mojej mamie też.

ja mam refluks a wczoraj zjadłam całą czekoladę bo ile można sobie odmawiać :)

kalafior nadyma brzuch. Mi tez lekarze nie mówili o dietach, o jedzeniu. Nie wyobrażam sobie nie jest tego co wymieniłas. Wszystko smażę i cebulę i warzywa na patelni, z kurczaczkiem, i rybkę, i frytki. Staram się tez mało jeśc, ale ryż i makaron zjadamy. Jogurt piję naturalny.