Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agatje

3 lata bezskutecznych starań o maleństwo, kto ze mną?

Polecane posty

Gość bassi77
jak się cieszę ,że te starania juz za mną.Czekałam 3 lata ,bo miałam PCO,ale było warto.Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera a ja nie mam marchewek...mam za to sok marchwiowy..a jutro polece po marchewki!!!!! ale bylby numer gdyby poskutkowalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
tak naturalnie poskutkuje...:D:D:D Powinnysie rady zasiegnac ale psychiatrycznej a nie ginekologicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny, u mnie na razie ok. Ja wpadam na ten topik,zeby poczytac o waszych sprawach i cieszyc sie ,jezeli sie wam uda.Agatje,Smutaska i inne dziewczyny,rozumie was doskonale,ze chcecie porozmawiac o tym co dla was jest aktualne,ja rowniez czytajac topik na ktorym jestem dla 30.latek zazdroscilam,bylam zalamana i czasami nie chcialo mi sie pisac,bo mialam dola.Dlatego nie bede tutaj opisywac przebiegu mojej ciazy,bo to nie ten temat.(czyba ,ze ktoras o cos zapyta)Ale chetnie wpadne i poczytam,bo juz sie poznalysmy i ciekawi mnie co u was slychac.Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ale tu się podziąło jak mnie nie było! Ja też robiłam przerwę w leczeniu i staraniach i TEŻ nie pomogło. Nie mysłałam wtedy o tym nawet , bo miałam inne sprawy na głowie którymi musiałam się zająć. A całkowicie pozbawione takiego myślenia są chyba tylko nastolatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatje, zażywałaś luteinę, albo coś innego , żeby w razie ciąży pomogło ją podtrzymać? Musisz koniecznie zapytać o to lekarza, może właśnie to jest powód, może były już takie sytuacje? Fakt, że np. Pregnyl też może zafałszować wynik testu. Smutasko, wydawało mi się, że chodziłaś do dr E.G., dobrze pamiętam? Bega , ja chyba nie wytrzymam i zrobię test w ten weekend. Boję się jak cholera.Już dzisiaj jak przechodziłam k. apteki chciałam go kupić. Ciężko było się powstrzymać.Nie kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posluchaj instruktorka....ty chyba nie umiesz odroznic ironii .......to po pierwsze, myslisz ze tak totalnie serio do tego problemu marchewkowego podeszlysmy??? po drugie znasz powiedzenie ze tonacy brzytwy sie chwyta??? wiec nawet jesli cos jest z pozoru absurdalne i kretynskie a nie wyrzadzi szkody i nie wymaga kosztow, poswiecenia i czego tam jeszcze to dlaczego by nie sprobowac?? i jeszcze jedno...wiesz co to placebo? wiesz ze wiara czyni cuda? i ostatnie najiwazniejsze...ty chyba nie mialas takiego problemu jak kolezanki...ze przez lata bezskutecznie walcza...i pragna dziecka...nie wiesz ze mozna stracic nadzieje, dostac obledu...ze ten problem przyslania ci wszystko...wiec glodny sytego nie zrozumie!!! wiec zachowaj swoje spostrzezenia dla siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetko kochana...ja przez ostatnie miesiace kupowalam testy...i czar pryskal...w ostatnim cyklu pohamowalam sie...poczekalam cierpliwie na kolejna porazke...ale mialam przynajmniej satysfakcje ze nie kupilam tego testu!! wiem, ze ciezko nad tym zapanowac...ja bede sie powstrzymywala...ale jak mi wyjdzie nie wiem??? a jak sie czujesz? masz jakies urojenia? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Anetko ja tez dzis resztkami woli powstrzymalam sie zeby nie kupic testu, bo gdyby lezal w domu to pewnie zrobilabym go przed @.... a spodziewam sie jej w sobote Cikawe czemu osoby wpisujace zlosliwe komentarze nie maja odwagi wpisac sie pod swoim nickiem - to jak anonimy wiec nalezy je ignorowac chyba pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetko, na pewno poczekam do piatku...bo do tego czasu u mnie wystapia objawy @ wiec jesli one beda, to testu nie kupie, jesli tych objawow nie bedzie to moze wtedy??? ale nie wiem do piatku wytrzymam!!!! ja chyba juz troszke nauczylam sie czekac....ale ciezko mi to przychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jak mam w domu to zawsze robię wcześniej, ale już się nastawiłam, że zrobię w weekend. W czwartek już nie było pęcherzyka, to chyba w tą sobotę powinien już test być wiarygodny. Przecież są te co wykrywają 6-dniową ciążę, no chyba , że jest za mały poziom hormonu ;-( I tak pewnie się nie uda tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pluszko ja powinnam dostać dopiero 01.12. Bega, wogóle nic nie czuję. Jajnik i brzuch przestał mnie boleć w niedzielę. I nic, kompletnie nic.Na @ też się jeszcze nie czuję, nawet humor mi dopisuje, co mnie dziwi, bo ze mnie jędza raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
tak tak bega wiem co to placebo...wyobraz sobie:P Tylko jak Was tak tu czytam to mi rece opadaja...Wy w kołko o jednym.Nie jest Wam juz czasem siebie zal??? Ohhh!! a najlepsze jak sobie nawzajem zyczy jedna drugiej sukcesu a w duchu tylko sie modli zeby była pierwsza..Ha ha ha!!A co ktory post jak to zazdroszcza tym co sie doczekały.A jedna to juz sama siebie przeszla jak to patrzec nie moze na male dzieci...Hipokrytki!! Wy sie niedoczekacie Z takim podejsciem to nawet nie powinnyscie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
ignorujcie ignorujcie:P Prawda boli bo zaprzeczanie jej to juz nawet nie hipokryzja to juz bezdenna glupota!!! Ale na to marchewka nie pomoze tak jak i zreszta na tamto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och....zazdroscimy ale nie sobie nawzajem...raczej tym co sie udaje tak ot...albo tym co wlasciwie nie chcialy i maja, albo tym co zaszly w pierwszysm cyklu itd...wiesz tak naprawde gdybym dowiedziala sie ze ktoras z dziewczyn teraz zaskoczyla to szczerze bym sie cieszyla bo im sie nalezy po prostu!!!! i nie ma w tym cienia hipokryzji, poza tym gadam o tym w kolko, do znudzenia, tak wiemy o tym i dopoki nam sie nie uda to bedziemy tak gadaly..a ze gadam razem ze saoba bo mamy ten sam cel, te same pragnienia wies sie rozumiemydoskonale i nie nudzimy sie wzajemnie dlatego nie gadamy w domu swoim mezom np. zeby nie mieli dosc, nie gadamy kolezankom ktore maja to gdzies itd..bo maja inne problemy...ale skoro to gadanie ci nie odpowiada, to dlaczego tu jestes> czy masz taki problem??? co ci przeszkadza, ze sobie tu gadamy??? no powiedz? to nasza sprawa, jest konkretny temat sa tu osoby zainteresowane, ktorym to wzajemne gadanie pomaga wiec o co Ci chodzi ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
Wiesz bega..8 cykl ...a biadolisz jak by byl 8 rok.Obudz sie kobieto !!! Jak tu troche jeszcze posiedzisz z zalozycielka topiku to skonczysz jak Ona.Jej potrzebny nie topik a lekarz i to dobry.Bynajmniej nie ginekolog ale psychiatra.A z kim przestajesz takim sie stajesz.Wiec powodzenia.Posiedz tu jeszce a zrobia z Ciebie bezplodna!! A ja jak sie czyta to od razu widac ze juz psychiczka siada albo wysiadla..to sie leczy a moze i efekt by byl. Jakos tak Was"lubie"..:P Forum jak sama nazwa wskazuje to Forum -dla wszystkich nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok instruktorka.....powiedzmy ze przsadzam i sie samounicestwiam i zadreczam, ale jak mozesz odpowiedz mi na pytanie , masz dziec? zamierzasz miec? staralas sie? pytam z czystej ciekawosci i jako podloze do dyskusji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
wyobraz sobie ze tak mam:P Moje dziecko jest juz calkiem odrosniete. Troche wiec wiem o tych tematach-choc kto by orzypuszczał?nie?:P Dlatego dobra rada nie wkrecaj sie !!!! a ten topik hmmmmm..zastanowil mnie.Zwlaszcza ten post zalozycielki..Tylko dla starajacych sie.....No .....niezle.To tylko fan=jnie brzmi.Coz za ultimatum.A jak jej sie uda?Zamykamy !!:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instruktorka-----> jak widac chyba masz kłopoty z czytaniem po polsku, bo temat topika brzmi \"3 lata bezskutecznych starań o maleństwo, kto ze mną? \" a ty skoro sie nie starasz to po co mieszasz? Bawi cię to? Zal ci dupe ściska to załóż sobie wredna babo swój topik na ogólnym i tam się wyżywaj:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta30-------> jak moge cos doradzić to zrób lepiej beta HCG, wtedy bedziesz miec 100% pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Bega, nie odpisuj proszę na takie posty. Być może i jest w nas zazdrość jak któraś zachodzi w ciążę i ból, ale nie wiem dalczego mamy być świętymi i takich odczuć nie mieć. Jednego jestem pewna - mamy więcej kultury osobistej niż osoby, które wypisują słowa \"żal dupę ściska\". Szczególnie mnie to razie, że pochodzi od kogoś kto ma odchowane dzieci, więc jest osobą dorosłą i wydawałoby się dojrzałą. Przykre to. My przynajmniej jesteśmy na tyle uczciwe, żeby się do naszych słabości przyznawać, a nie udawać święte, które mieszają z błotem inne osoby. Nie wiem gdzie się tacy ludzie rodzą. Aneta, dzięki za podpowiedź. Ja właśnei z powodu zaniedbań mojej gin zdecydowałam się zmienić lekarza. Dla niej wszystko było normalne. A tak jak pisałam nigdy nawet nie przeprowadziła monitoringu mojego cyklu. Co do Pregnylu wiem, że może zafałszować wynik, ale ja akurat ten cykl miałam bez stymulacji. Całe szczęście, bo za każdym razem jak brałam Clo druga faza mi się skracała. Jak powiedziałam o tym gin to mnie prawie wyśmiała, że to akurat nie możliwe, bo Clo właśnie reguluje cykle. Bzdura. NIe wiem czy gdzieś coś jest, czy jestem tak \"skonstruowana\", ale zawsze bardzo źle reagowłam nawet na antykoncepję hormonalną. Próbowałam różnych środków i efekt był zawsze taki sam - prawie 2 tyg krwawienia. To też nie było dla niej problemem, a normalne w takiej sytuacji wydawałoby się badanie poziomu hormonów, żeby dobrać odpowiednie tabletki. Mniejsza z tym, to już przeszłość. E.C. cieszę się że wszystko ok. Mocno trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
Yola ..ahhhh Coz za jezyk i elokwencja:P Jak miło.... Jak nie mam argumentow to pobluzgac zawsze moge co?:P Wrednoscia to tutaj od Ciebie wieje az "miło"....ja Ci nigdy nie dorownam.A w bluzganiu nawet nie bede sie starala. A skad wiesz czy sie staram? czy nie?Bylo gdzies takie zdanie??????? Ahhhh...zapomnialam.Przecierz to koło wzajemnej adoracji na dodatek wyselekcjonowanych osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instruktorka-----> żal mi ciebie, naprawdę:o, nie wiem o co chodzi ale zaczynasz mnie wkurzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktorka
Super to ujełas ... Ale to Twoja "przyjaciolka" Yola uzyla tych słów:P Yolu -widzisz pani załozycielka napietnowala Twoje zachowanie. Moja droga zazdrosc jak Twoja to juz nie słabosc to stan ktory Ci wypala przyslowiowa dziure w mozgu oraz sprawia ze juz stalas sie maszyna..zero w Tobie czlowieczenstwa.A dziecka nie mozna miec ani posiadac!!!Mozna go dostac od losu,Boga w prezencie.. A skoro zazdrosc to jeden z 7 grzechow to Ty Go juz niedostaniesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instruktorka------->>>> wszystkim wolno wejść na ten topik, ale ty juz na samym wejściu zraziłas do siebie wszystkich, a teraz jestes wielce zdziwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
instruktorka -------->>>>> nie oceniaj czyjegos człowieczeństwa na podstawie kilku zdań na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim, o wdzę, że mamy nową koleżankę. Witaj instruktorka w naszych progach. Fajnie, że jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×