BRAK ORGAZMU Z FACETEM! POMOCY!

Mam taki problem, o którym troche ciężko pisać.. Jestem z facetem od kilku miesięcy, wcześniej miałam 2 partnerow, mam 22 lata. Niestety mój ukochany nie potrafi dać mi przyjemności w łóżku, mimo że jest cudowny, stara się jak może, udaje nam się tylko wtedy, kiedy on pieści oralnie moją łechtaczkę. Jak już we mnie wchodzi to nic nie czuję, ani nie boli ani nie sprawia przyjemności. Próbowaliśmy już wielu pozycji i nic. A nie potrafie sie skupić żeby pieścić jednocześnie łechtaczke podczas stosunku. Ostatnio sama próbowałam to zrobić paluszkiem, masowałam punkt G i też łechtaczke i chyba się udało (chyba to był orgazm pochwowy bo czułam go bardziej w środku). Czy jestem oziębła? Po prostu jak on jest we mnie to nic nie czuję! Co mam zrobić żeby mój chłopak zadowolił mnie sam? Jakieś złote środki? Pomocy, jestem załamana:((

nie martw sie..ja nawet lechtaczkowego nie mialam... bardzo kocham mojego faceta.. on wie o tym ze nie mam orgazmu i boli go to...ale nic nie poradze...odechciewa mi sie nawet sexu przez to

biedactwa naczytalycie sie glupot i teraz sie tylko dolujecie, nie wszystkie maja orgazm i z tym zyja, po prostu nie robiom z tego problemu, bo to niczy nie buduje i jest coraz gorzej, znajdzcie sobie innego faceta i tyle.

to problem zniknie.wiele kobiet tak ma,nie jestes odmieńcem

ciekawe co powiesz kolego jak traficz na taka bez orgazmu a ona ci powie ze zinnymi miala a z toba nie, to wtedy ty bedziesz fiutas a nie kutas

Chciałam jeszcze dodać że mój chłopak o tym nie wie.. czasem udawałam, nie mam odwagi mu powiedzieć. Jak to zrobić w miare delikatnie, tak żeby sie nie poczuł oszukany.. zdreptany jak robak... :(

ale ja z zadnym nie mialam....chocciaz wielu ich nie bylo:P

mam 22 lata i jestes z rocznika 85 ?? coś nie tak z matma widze:-O

może i nie każda ma, ale każda może mieć! I nie wolno się do takiego stanu przyzwyczajać ( tzn braku orgazmu) tylko trzeba to zmieniać

do Kasia85 -> ja również udawałam orgazm, ale w końcu zdecydowałam się powiedzieć to mojemu ukochanemi i wcale nie żałuje. Nie był na mnie zły,a wręcz przeciwnie ucieszył się,że mu to powiedziałam i wspólnie sobie z tym radzimy

ja uczę się orgazmu i to pomaga- trzeba sobie troszkę poćwiczyć i poeksperymentować

nirch on cie piesci ustami, a jak jestes prawie na szczycie niech wsadza, jak sie nie uda to niech wyjmie i dalej cie piesci i tak do skutku, u mnie podzialalo; a jak cie ustami piesci to wkada ci paluszek jednoczesnie?

dsdsd

Chyba troche źle zrozumieliście.. Jeżeli chodzi o tych dwóch poprzednich partnerów, to z nimi też nie miałam orgazmu!!!!!!:( A mój obecny jak robi mi minetke to raczej nie wkłada paluszków... raz spróbował ale nie mogłam sie skupić ani na jednym ani na drugim. Krępowało mnie to troche. Wczoraj \"to\" robiliśmy i wyglądało na to że się chyba zbliża ten upragniony orgazm, byłam gorąca w środku, coś tam lekko pulsowało.. kochaliśmy się ponad godzine, ale to i tak było za mało, wystarczyło że spojrzałam na coś w pokoju albo partner zmienił lekko pozycję i już podniecenie zanikało. W każdym razie dziękuję za dotychczasowe rady :) Pozdrawiam!

do Jyuken: urodzona w styczniu więc już prawie 22 ! :D

Podobno kobiety, które nie mają problemów z org. pochwowym maja nisko usytuowana łechtaczkę (blisko wejścia do pochwy). Na pocieszenie-łechtaczka obniża się po porodzie stąd wiele kobiet swój pierwszy org. pochwowy przeżywa właśnie po urodzeniu dziecka. Potwierdzam osobiście

ja zmienilam i teraz jest ok