Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mazowszanka*

!!! Fuckingfriend? !!!

Polecane posty

Gość mazowszanka*

Zostawił mnie mężczyna, zktórym planowałam ślub, pierwszy raz kochałam. Odszedł. Wcześniej był poza Polską i nie widywaliśmy się pare miesięcy. Czekałam wiernie. Wrócił, zaprosił na herbatę i zakończył. Ciężko mi bardzo, ale trzeba żyć. Podobam się mężczyznom i wielu poznaję, wychodzę na randki bardzo często. Absolutnie nie jest możliwe, abym teraz się zakochała. Jestem zamknięta na miłość, bardzo zraniona. Potrzbuję jednak ciepła, bliskości, przytulania, pocałunku, dotyku. Mój mężczyzna wyjechał i od dawna tego nie zaznałam, czekałam, bo sądziłam, że warto. Teraz poznałam paru nowych mężczyzn, szczególnie jeden odpowiada mi jako kolega. On jest przystojny, zadbany, prowadzi szybki tryb życia, zaskakuje mnie, wyciąga w środku nocy na jakieś wspólne wypady, coś organizuje. Podoba mi się. Zupełnie nie mogłabym się w nim zakochać, w nikim nie mogę, nie potrafię i nie chcę. Ech .. do rzeczy. On ma dziewczynę, ja emocjonalnie też jestem zajęta i jeszcze długo będę. Myślę nad takim układem, że dobrze się razem bawimy, milo spędzamy czas, dużo sexu i przyjemności. Kiedyś myślałam, że jak sex to i koniecznie miłość. Teraz chyba muszę zweryfikować owo podejście. Powiedzcie mi, czy to jest złe? Czy mogę z tego wyjśc posiniaczona psychicznie? Macie takie układy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilgotka21
a puszczaj sie ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez trzustki
po co Ci znac nasze zdanie na ten tamat..jesli jest Ci z tym dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyż racja
nie zmydli się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie
przybiłabym piątkę, gybyś chociaż była z tym szczęśliwa.Ale nie jesteś-chyba wolałabyś inaczej...smutne. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckinggirlfriend
Miałam całkiem niedawno, właściwie to chyba nie polecam, choć nie było źle, ale łatwo się wkręcić można za bardzo, zwłaszcza babom to szybko przychodzi, chyba hormony czy cóś no i potem wodzisz za nim maślanymi oczyma... a on ma to w dupie, bo to był tylko sex. Potem mi przeszło, teraz spotykam się z kimś komu na mnie zależy i w moim serduszku tkwi tylko on... a fuckingfriend ma syndrom psa ogrodnika- jest zazdrosny po prostu i boję się, że mi jakąś akcję odwali i zniszczy to, na czym mi zależy. A podobno dorosły człowiek :/. Poza tym czujesz się jak przedmiot, bo takiemu nie zależy na tobie, co najwyżej na twoim tyłku. Jak z husteczką higieniczną- zalatwi potrzebę i wyrzuci. Jasne, można się w takim układzie szanować, lubić i dobrze ze sobą czuć, jednak nigdy nie będziesz dla niego tą JEDYNĄ. Jeśli jesteś twardą suką to wal, poprawi ci humor i napięcie rozładujesz, ale jeśli będziesz potem oczekiwać czegoś więcej (a tak się może stać nawet bez twojej woli) to zryjesz sobie beret i poczujesz OKROPNIE, obrzydliwie po prostu. PS. piszę o sobie, nieobiektywnie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez trzustki
bo to tylko dla bardziej wyrafinowanych jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkfcosiufs
a ja chcialabym zeby laczyl nas tylko sex....jest mi z nim w lozku zajebiscie..no ale on teraz swiata poza mna nie widzi..zakochal sie we mnie...a ja mam juz chlopaka z ktorym w lozku jest do bani...niestety:(:(ale mimo to kocham go...dobre co?:)bardziej by mi odpowiadalo gdyby z tym pierwszym laczylnas tylko zajebisty sex...no ale teraz i ja sie chyba w nim zadluzylam:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckinggirlfriend
wyrafinowanie=wyzucie z uczuć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez trzustki
raczej tak...wypranie takie i egoizm, zaspokojenie..taki koles to zywy wibrator po prostu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckinggirlfriend
no właśnie o tym mówię, że po seksie w głowie zaczyna buzować, nagle masz ochotę się do niego przytulić, chcesz, żeby cię w czółko pocalował... nie chce mi się wierzyć, ze można się z kimś bzykać i KOMPLETNIE nic nie czuć- no chyba w burdelu, ale tam się nie wybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckinggirlfriend
hehehe... ten mój fuckingfriend nawet by się chyba za to nie obraził :D...on jest perwerem i erotomanem i wie, że się puszcza. Bo to on daje dupy, nie ja- to znaczy już nie, bo nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez trzustki
dlatego najlepiej miec takigo do kochanie i takiego do ruchania ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckinggirlfriend
cholera tylko dlaczego wibrator nie potrafi tak płynnie zmieniać tempa i nie potrafi oralnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alohaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×