Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gareth

Co mam myśleć o tej dziewczynie???

Polecane posty

Gość Gareth

Witam. Chciałbym opisać wam moje perypetie z pewną dziewczyną. Poznaliśmy się przez internet, poprzez serwis randkowy. No i od razu między nami coś zaiskrzyło, no przynajmniej tak mi wydawało. Potem były następne spotkania, zbliżyliśmy się trochę do siebie. Jej zachowanie wskazywało i wskazuje nadal na to, że chciałaby czegoś więcej niz tylko koleżeństwa. Zresztą gdy się spotykamy to zachowujemy się jak para, choć oficjalnie nią jeszcze nie jesteśmy. Chodzimy pod rękę, przytulamy się itd. Ona zdążyła mnie juz poznać ze swoimi najlepszymi przyjaciółmi, ja ją z moimi. Zresztą moi to już myśla że jesteśmy razem. No a teraz w czym problem... Od samego początku tej naszej znajomości zastanawiało mnie to, że ona ciągle zaglądała na ten portal randkowy, na którym się poznaliśmy. Założyłem tam sobie inne konto i mogłem to sprawdzić. Na początku jednak myślałem, że to nic takiego, w sumie nie mogłem mieć pretensji do niej o to po jednym czy dwóch spotkaniach. No ale po kolejnych, gdy ciągle widziałem że ona zagląda na te "randki" zaniepokoiłem się. Do tej pory spotkaliśmy się 10 razy, znamy się od miesiąca. W niedzielę ona była u mnie w domu, oczywiście było bardzo sympatycznie (przytulanki, czułe słówka), a wczoraj zaprosiła mnie do siebie. Coś mnie podkusiło i pod jej chwilową nieobecność w pokoju skopiowałem sobie jej archiwum gg na dyskietkę. Wiem, wiem, teraz pewnie co niektórzy zarzucą mi chamstwo, brak kultury itd. Fakt, przyznaje się, że postąpiłem nie fair, ale musiałem, bo czułem że jestem przez nią zwodzony. No i wieczorem w domu poczytałem sobie jej rozmowy. I tutaj, szok, bo okazało się, że od mniej więcej 2 miesięcy ona rozmawiała chyba z 30-stoma facetami. Większość z mojego miasta, poznanymi właśnie przez internet. No ale to jeszcze nic, bo wtedy jej nie znalem. Ale okazało się że od chwili gdy mnie poznała zdążyła już nawiązać kontakt z 6-cioma innymi. Z dwoma się już spotkała. Jak to czytałem to aż mnie skręcało. Bo przecież w tym samym czasie spotykala się ze mną i myślalem że jest naprawdę super kobietą, której można zaufać. A najlepsze jest to że ona sobie nic z tego nie robi. Np. przedwczoraj była u mnie, a jak wróciła to widzę że pisała z jakimś innym kolesiem teksty w stylu "słoneczko moje" itp. Wczoraj jeszcze przed snem puścila mi miłego sms-a, jak gdyby nigdy nic. Nie wiem co mam teraz robić i jak traktować tę znajomość. Na weekend jestem z nią umówiony, mieliśmy jechać na urodziny jej kuzynki. A najlepsze jest to, że ona na bliżej nieokreślony dzień, ale w tym tygodniu umówiła się przez net z jednym z tych facetów. Jak mu napisała na gg - "musimy się misiaczku w końcu spotkać na żywo". A do mnie również piszę w smsach "misiaczku". Po prostu super. Oczywiście ktoś może mi napisać, że skoro nie jesteśmy jeszcze razem, to ona może sobie robić co chce, że nie mogę jej sobie przywłaszczyć na wyłączność. No i ok, może i racja. Ale ja już zdążyłem się zaangażować w tą znajomość, już nawet planowaliśmy wspólny sylwester w górach, po prostu nie spodziewałem się że ona szuka jeszcze wrażeń z innymi facetami. Dlatego czuję się trochę oszukany. Co o tym myślicie. poradźcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciu wyluzuj
jeszce nie jestescie razem , jeszcze nawet sie dobrze nie znacie, nie oczekuj od niej ze po ujrzeniu ciebie ona zerwie kontkat z calym swiatem:!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36569
Nawet jeśli nie jestescie razem to i tak według mnie nie postępuje uczciwie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu ile ty masz nicków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile ona ma lat? ewidentnie ją to bawi, a ty jesteś jedną z jej maskotek.. :O Radzę dać sobie spokój albo jasno potawić warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam,ze ona nie postapuje fer. Fakt, nie jestecie jeszcze razem, ale co bedzie gdy juz zostaniecie para?tez bedzie sie spotykala z innymi? Moim zdaniuem, powinienes wyluzowac i dac sobie i jej troche czasu, serio - to pomaga. Z czasem wszystko sie jakos ulozy, zobaczysz jak ta sprawa dalej sie potoczy. pozdrawiam i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kobra
tez bym sie czuła urażona, zawiedziona jesli juz tak wygląda sytuacja, to spróbuj porozmawiac z nią o tym jak ona traktuje wasza znajomość, co sadzi o lojalności, czy szuka jeszcze innych znajomości, czy może wiąże z tobą swoje plany...ty nie wiesz nic i z pozycji niewiedzacego o to pytasz, bo nie wiesz na co sie nastawić, czyli sondujesz na ile powaznie cie traktuje i do jakiego kłamstwa jest w stanie sie posunąć...bo teoretycznie rzecz biorąc nie mógłbys zarzucic jej kłamstwa, jesli powiedziałaby ci, ze "misiaczku" mówi do wielu osób i nadal umawia sie z innymi facetami, a ty po prostu za duzo sobie wyobrażasz...przeciez ona szuka tylko dobrych kolegów albo fajnego seksu... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
Bongo Bongo, ja mam 25, ona 24. To teraz pytanie jak mam jasno postawić warunki? Trochę głupia sprawa, bo ja jej niczego nie udowodnię. Przecież nie powiem jej, że czytałem Twoje gg. kurde, jestem wkurzony, bo ona pokazała mi się ze strony takiej grzecznej, ułożonej dziewczynki, zranionej przez poprzedniego faceta, potrzebującej wsparcia itd. Poza tym widzę że przypadłem jej do gustu, inaczej przecież by się ze mną nie umawiała. Tylko szkoda że w tym samym czasie umawia się z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopski filozof
prypadłeś jej do gustu w jakimś stopniu, procencie może teraz ona organizuje przetarg a tak na serio kiedyś byłem baaaaaaardzo uczciwy a teraz to mnie podnieca możliwość i perspektywa umawiania się na raz z kilkoma kobietami :) wiem to jest wredne ale coś w tym jest, po prostu nie wszyscy sa monogamiczni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
No właśnie ja jestem ciągle naiwny. Już parę razy przejechałem się na kobietach, ale mimo to ciągle im ufam. No i nie w głowie umawiać mi się z innymi gdy już jakaś mi się spodoba. Może to i błąd, ale ja inaczej nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Twoimi wątpliwościami. Czytając Twój pierwszy post, pomyślałam, że musicie być bardzo młodzi. A tu się okazuje, że jesteś w moim wielku!! Masz rację, to nie jest normalna sytuacja. I co to w ogóle znaczy \"oficjalne bycie razem\"? Jeśli zaczęło Ci już na niej zależeć, musisz od niej dyskretnie wyciągnąc jej zamiary. Spytaj czy ma ochotę na związek z tzw. wyłącznością, czy nie. Jeśli nie, to czy nie ma nic przeciwko jeśli spotkasz się z inną dziewczyną z portalu randkowego. Jeśli jest szczera, powie Ci prawdę i będziesz wiedział na czym stoisz. Jeśli nie... zacznij się zastanawiać. Powodzenia!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu..12345
spytaj ja czy ona chce byc z Tobą... i zadaj pytanie czy umawia sie tez z innymi. ciekawe co odpowie. nie musisz sie przyznawac ze czytales jej gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
To bym najchętniej zrobił, zapytałbym ją jak zapatruje się na naszą znajomość, ale ona pewnie mi odpowie że to za wcześnie żeby się deklarować. Tak sobie myślę, żeby może na razie tego tematu nie poruszać i poobserwować jak ona będzie się zachowywała przy naszym następnym spotkaniu. Muszę zdecydownie ochłodzic nasze kontakty (czyli zero czułości, przytualnia się i trzymania za ręce) i czekać na jej reakcję. Z drugiej strony w takim wieku jakim jestem i po pewnych przejściach dosyć mam znowu zabawy w jakieś chore gierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macintosh
jak ochłodzisz to stracisz tę dziurke. Wyłącz w sobie emocjonalność i spytaj jej się wprost czy ma ochote być z takim ciulem jak też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile ty masz lat ? nie wiesz, ze internet sprzyja fantazjom i kłamstwom ? A tak na marginesie to myślę, że to jest jednak PROWOKACJA :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
No comment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
co do mojego wieku - pisałem wyżej. Po drugie - to nie prowokacja, nie mam aż tak bujnej wyobraźni, po trzecie - internet może i sprzyja kłamstwom, ale ja ją tylko przez internet poznałem, cała reszta dzieje się już w 'realu', tak więc to Twoje stwierdzenie trochę tutaj nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikamikaaa
ludzie skad Wy macie czas na to, zeby go marnować zajmując się takimi pierdolami i domysłami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macintosh
haha jak to jest być taką pipką gareth?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przemyślenia..
UWAŻAM, ŻE GDYBY BYŁA FACETEM, BYŁOBY TO PRZYJĘTE JAKO COŚ ZWYCZAJNEGO. PORADY BRZMIAŁYBY MNIEJ WIĘCEJ TAK: "TO MŁODY CHŁOPAK". "ON DOPIERO SZUKA", "ROZGLĄDA SIĘ". "POZWQÓL MU SIĘ ZDECYDOWAĆ", "ŚLUBU Z TOBĄ NIE BRAŁ". PONIEWAŻ JEST TO DZIEWCZYNA, SPRAWA W WASZYCH OCZACH WYGLADA INACZEJ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gareth
kikamika - co nazywasz pierdółką? Bo dla mnie to wcale "pierdółka" nie jest. macintosh - po co pytasz, przecież wiesz po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kumpela poznała swojego faceta przez sympatię (są razem 2.5roku!:) ) Po ok 2 tygodniach spotykania się wspólnie zdecydowali i wyrejestrowali się oboje z serwisu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikamikaaa
tez sę spotykaj i daj spokój🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
ja na twoim miejscu odpuścilabym sobie tą panią oki mozna mieć dużo netowych kolegów, znajomych przyjaciół, ale uważam, że jeśli jakąś znajomość "przenosi się na wyższy poziom" np przez pocałunki to reszta zanjomości automatycznie powinna stać się koleżeńsko/przyjacielska a nie misiaczkowanie i słoneczkowanie. albo się kogoś chce albo nie. ja swojego partnera poznałam tez na portalu randkowym, już po pierwszym spotkaniu wiedziałam, że chce o tego faceta zabiegać, więc od razu skasowałam konto na randkowym portalu bo na co mi ono. teraz utrzymuje kontakty z osobami które poznałam wcześniej, ale to czysto przyjacielkie kontakty. są dwie możliwości: albo trafileś na dziewczyne w okresie maniakalnego randkowania i jesteś jedną z pozycji zapełnijącej jej kalendarz albo na taka która bedzie szukac aż najdzie najlepszego faceta co znaczy, ze ciągle bedzie szukać czy przypadkiem nic lepszego nie ma na horyzoncie ja radze się wycofać zanim coś mocniej zaiskrzy, bo zwiazek z nią nie bedzie łatwy, bedzie tylko źródłem frustracji i ciągłego zamartwiania się czy jesteś dostatecznie dobry, czy ona nie gdada z innymi i ciąglej zazdrości. moim zdaniem nie warto tego ciągnąć...zwłąszcza ze jesteś osobą która trudno ufa innym, bo inaczej byś nie zaczynał związku od szpiegowania...z takiego początku nic nie bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×