Kto mi pozyczy 100 zl?-za miesiac oddam150 zl.

Znajdzie sie ktos? Po prostu przesadzilam z wydatkami w tym m-cu i tyle mi zabraknie :( Bede bardzo wdzieczna za pomoc.

żYCZE CI 100 Zł!!!!!

ja tez Ci pozycze

Powaznie czy zartujesz?

dobre :D

lombardu cos zastawic i za miesiąc odkupić? chybaby nawet taniej wyszło...

Podam temu komus adres i dane jakie bedzie chcial, zeby byl pewien, ze go nie oszukam.

a własnie co można zastawić w tym lombardzie?

najpierw pozycz troche rozumu,

Ale co mozna zastawic? A czy sprzedaz zlota albo srebra sie oplaca?

Mnie zawsze ciekawiło jak jest z tym zastawieniem. Kiedys tez potrzebowałam kasy i anwet o tym myślałam, ale nie chciałam się wygłupiać.

wszystko , bizuterie srzęt rtv agd itp, a swoją droga to chyba nawet te wszystkie "halogotówki " nie maja oprocentowania 50% (czyli roczne 600%...) :o

tutiifrutti, Ciebie o zdanie nie prosilam...

masz jakis zloty lancuszek,albo pierscionki?idz do lombardu i zastaw.mowie powaznie,kiedys bylam w takiej sytuacji i to mnie uratowalo.po ta sa takie instytucje.pozyczylam dokladnie 100zl i po m-cu musialam oddac 118zl,wiec nie tak zle! mozna wczesniej tez wykupic i placisz mniej odsetek.bez obaw nie stracisz zlota,a nawet jak za m-c nie bedziesz miec tych 118zl to placvisz tylko 18zl i przedluzasz ponownie,ale radze wykupic jak tylko bedziesz miec kase,bo po co placic kolejne 18zl w nastepnymm-cu.

A czy ktos sie orientuje ile placa za gram zlota lub srebra?

czyli zwykły złoty łańcuszek mogę oddać i pożyczyć 100zł? a np. po tygodniu odebrać?

Dzieki hipciooo, chyba tak zrobie.

No wlasnie, zadzwon sobie po halogodowke lub cos w tym stylu, tam wlasnie pozyczysz na przedstawionych przez siebie zasadach.

nie zawsze dają tą halogotówkę.

zasady to ustala pozyczkodawca a nie pozyczkobiorca :P

gram zlota kosztuje u mnie w miescie od 26-28zl .wiec ja zastawilam lancuszek z przywieszka i wyszlo,ze akurat moga mi pozyczyc 100zl.krepowalam sie na poczatku,ale w koncu oni po to sa,zeby pozyczac.przeciez bezinteresownie tego nie robia :-)

Ja za złoty pierścionek i złote kolczyki dostałam prawie 170zł. Nie opłaca się sprzedaż, ale jak potrzebujesz to lombard jak najbardziej.

mozna nawet odebrac to na drugi dzien i wtedy ok.3zl wiecej zaplacisz niz pozyczylas(-es).albo nawet mniej.

Wiem ze zasady ustala pozyczkodawca, chodzi mi o to ze te zasady beda takie jak mowi: pozyczy 100 a za miesiac odda 150. (mniej wiecej) A co do lombardu, to wybieraj taki w miare pewniejszy, zeby np. nie zniknal nastepnego dnia. I wiedz ze w lombardach daja z 50% wartosci tylko.

Jak chce sprzedać to też tylko 50% wartości. Tak mniej więcej wychodzi to.

ja nie pisze o sprzedazy,bo wiadomo,ze sie nie oplaca.przy zastawie tez nie dadza tyle ile warty jest dany piersionek czy lancuszek.ale jak ktos nagle potrzebuje np100zl to mozna zastawic i oddac za m-c,placac jedyne 18czy 20zl wiecej.to chyba nie takie straszne odsetki.po co bawic sie w jakies kredyty jak ktos chce tylko pare zlotych?idziesz,dajesz dowod,zloto,facet wylicza i masz kase.potem przychodzisz z papierkiem,dowodem,placisz i masz swoje zloto.

Jak załatwisz mi panienkę to na 0% pożyczę:P.

Oczywiście nie byle jaką:P!

a ja mogę być ? Od tyłu róznicy nie widać :D

POTRZEBUJE POZYCZYC 1OO ZL