OOBE czyli Out of body experience Ktoś próbował ?

ostatnio dużo ludzi twierdzi że przeżyło coś takiego

zasami mnie kusi aby spróbować ale powiem szczerze że boję się co z tego wyniknie (o ile coś wyniknie). Do takich rzeczy trzeba podchodzic z całkowitym spokojem a nie ze strachem a ja pewnie bym cały czas myślała co będzie gdy coś nie wyjdzie lub gdzieś tam ugrzęznę.

Ja już od ok.dwóch tygodni próbuję wyjść z siebie i nic... Czuję że ręce mi mrowieją, czuję się dziwnie... jak myślisz może ja mam za słabą wizualizację? :-D

Co to nikt nie próbował opuścić swojego ciała i udać się w nieznane

a jak to się robi ? ciekawi mnie to.

wpisz w wyszukiwarce OOBE niewyjaśnione w necie jest tego cała masa nie rozumiem po co na kafeterii zakładasz taki topik

Dwa tygodnie? Niektórzy muszą próbować wiele mięsięcy, żeby się udało. Mam koleżankę, która próbowała prawie 3 lata i dopiero po takim czasie odniosła sukces. Teraz doszła do takiej wprawy, że wychodzi praktycznie kiedy chce :) Wrażenia ponoć niesamowite, kosmiczne wręcz; ale potrzeba dużo cierpliwości i silnej woli. Owa koleżanka ma swojego bloga, gdzie dość szczegółowo opisuje wszystkie wyjścia, ale nie mam pod ręką adresu. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to poszukam - kontakt na mail\'a.

gdzieś czytałam że wszyscy posiadają taką zdolność każdy jest w stanie to zrobić trzeba tylko ćwiczyć

Lubicie ryzyko widzę - ja bym nie próbował robić tego dla rozrywki