chcę sie rozwieść, od czego zacząć?

?? nie mam o tym bladego pojecia :o

od pozwu rozwodowego....

od tego, żeby się upewnić, czy na pewno tegpo chcesz, bo na \"chyba\" to rozwodu nie dostaniesz na gwiazdkę

Od znalezienia nowego kochanka :)

czy to wazne czy mam "chyba" czy nie? ludzie dajcie sobie siana i nie czepiajcie sie szczegółów, nie mam ochoty na takie rzeczy czyli pozew, skladać go w Sadzie tak?

to zalezy, czy rozwod z orzekaniem o winie czy za porozumieniem stron, czy bedzie podzial majatku czy nie, czy ze zwiazku sa maloletnie dzieci i tak dalej i tak dalej, proponuje lekture forow prawniczych, bo tam jest wiele informacji, od czego zaczac? od napisania pozwu w 3 egzemplarzach i zlozenie go do Sadu Okregowego wlasicwego dla miejsca zamieszkania

chciałabym za porozumieniem stron, nie mamy dzieci

bez podziału majątku

A maz tez chce rozwodu??

ja się nie czepiam ani nie zartuję, to jest b. poważna dezycja i kosztuje dużo zachodu, więc trzeba być tego na 100% pewnym, a nie \"chyba\"

nie wiem czy chce, ale ja juz dłuzej nie wytrzymam. Zresztą jak mu powiem że chcę odejsc to pewnie sie zgodzi

Poczytaj sobie tutaj http://e-prawnik.pl/

smileyface ----> dziekuje za linka

podaje Ci linki do stron, na ktorych wyczerpujaco jest wszystko opisane, wzory pozwow rowniez, sprawa wyglada na prosta wiec nie bedziecie potrzebowali adwokata http://www.kobietaiprawo.pl/ http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=1120

chyba rozwodka - jak chcesz to napisz do mnie na maila, jest pod nickiem... :)

dzieki wielkie :) smileyface -- zaraz napisze

OK, czekam :D