nadzienie do wafli z mleka w proszku pamiętacie?

kupiłam wafle i zapragnęłam zrobić takie nadzienie jakie robila moja mama jak byłam mała. Pamiętam, że robiła to z mleka w proszku i wkruszała tak trochę wafli i drugie z kakao i też wkruszała tam wafle, później przekładała wafle na przemian. No i mam wszystkie składniki i nie mam zielonego pojęcia jak zrobić te dwie masy. Czy do mleka w proszku dodać tylko trochę wody żeby było na gęsto i wkruszać wafle, czy gotować mleko dodać żółtka, no nie mam zielonego pojęcia a nie mogę sobie przypomnieć jak to robiła mama.Pomóżcie mi jak wiecie

Dziewczyny nie znacie tego przepisu?

ja wiem że mleko kondensowane mozna ugotowac w tej pusze i wtedy robi sie karmel i tym sie smarowalo wafle-diabelnie slodkie ale dobre ;)

ja wam mogę podpowiedzieć to, ze bardzo lubię wafle z karmelkiem czyli wystarczy : - iść do sklepu i znaleźć puszkę mleka słodzonego zagęszczonego (( chyba, ze macie w domu :) , - wlać do garnka wody (( pamiętając, żeby garnek nie był zbyt niski by sie zmieściła puszka, - postawić na kuchenkę, - włożyć puszkę do tej wody i przykryć pokrywka - gotować to przez około 2 - 3 godz. - otworzyć puszkę i karmelka można rozsmarować na waflach :] życzę smacznego

Prawdopodobnie temat już jest nie na czasie bo z 2006r... Wafle z mlekiem w proszku: 2 paczki wafli 2 szkl. mleka w proszku klika łyżek cukru do smaku klika łyżek gorzkiego kakao trochę ciepłej wody Paczkę wafli kruszę rekami, potem dodaję mleko w proszku, kakao i cukier i wodę (wody nie za dużo by masa nie była zbyt luźna) mieszam to wszystko i przekładam wafle CZASEM BY WAFLE NIE BYŁY TAKIE MDŁE JEDNA WARSTWE PRZEKŁADAM DZEMEM Ja osobiście bardzo lubię te wafle, choć reszta rodziny woli bardziej popularne z margaryną itd

a ja robię blok. masa taka sama jak do wafli (mleko, mleko w proszku, cukier, kakao, margaryna) i potem mieszam to z pokruszonymi (duże kawałki) petitkami i wkładam w formę, by zastygło. niebo w gębie, moja rodzina to uwielbia

też pamiętam te wafle z dzieciństwa.... rozpuszczało się margarynę/masło, dodawało się mleko w proszku, do tego cukier i kakao, ale proporcji niestety nie jestem w stanie sobie przypomnieć, a i chyba jak było zbyt gęste to dodawało się zwykle mleko

hehe nie dość że nie doczytałam, że przepis został już wyżej podany, to jeszcze zrobiła się ze mnie jakaś ulotna niemalże cwela :-D

o kurka, a jaki skład ilościowy, możesz podać? dzięki :)

A te wafle to jakie? Takie duże i kwadratowe?