Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jala

NOCNIK- jak nauczyc dwulatka

Polecane posty

Gość mirabelka33
Fajna ta nauka nocnikowania ale zupelnie u nas nie do przyjecia. Swoaj droga ciekawa ta stronka o toaletach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama taka jaka
mam pytanie. moje dziecko ma 20 miesiecy. chcę je uczyć sikać na nocniczek. wyobrazam to sobie tak że bedzie biegać po domu w majteczkach i bede wysadzac na nocniczek i zmieniać majteczki- jak sie przydarzy. Powiedzcie mi prosze jak z wyjściami? Jesli bedziemy się wybierać do sklepu lub na spacer to co wtedy? zakładac pieluszkę? Na noc też zakładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelao
Ja z nocnikiem oswajałam młodego od jakiegoś 7 miesiąca,kiedy już siedział.Ale na początku to były oczywiście takie podchody,bo młody nie sikał na nocnik,czasem tylko ja go w porę wysadziłam.Bardziej nocniki służył do zabawy,zakładania na głowę itp.Dopiero jak nadeszły wakacje (miał wtedy już ok 20 miechów) zaczęłam próby z odzwyczajaniem od pieluchy.Biegał w majteczkach,ale nie wołał.Nadeszła jesień i dalsze próby "wyłapania" kiedy na nocnik.I nic.sikał w majty jak popadnie,czasem kupę się złapało.Ale nie wołał nic.Ale całkiem niedawno bo na początku października (23 miesiąc)kiedy mąż wyjechał na kilka dni,mój syn zaczął ni stąd ni zowąd wołać na nocnik :) Jak przestałam go namawiać do siadania,sam postanowił wołać.I teraz nakładam pieluchę na noc,bo wtedy jeszcze sika.Ale ogólnie ładnie woła,a w pieluchę jak zakładałam czasem na spacer,nie chciał robić i płakał. Wydaje mi się,że na każde dziecię przyjdzie czas.Nie trzeba tylko na siłę sadząc,a jedynie zachęcać.Nie krzyczeć jak narobi w majtki,tylko chwalić jak zawoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! jestem mama 2 leniej Zuzi,Dziewczyny głowa do góry moja córcia to największy uparciuch pod słońcem a jednak udało nam się w 4 dni !! w pierwszym dniu założyłam jej majteczki i rajstopki po domu.posadziłam ją z samego rana na nocniczek i powiedziałam że teraz tutaj robimy siusiu, co jakiś czas pytałam czy chcę sisi,ale twardo upierała się że NIE! po czym sikała gdzie popadnie nawet mi o tym nie mówiąc siedziała cichutko w kałuży jak by nigdy nic, po każdym takim incydencie brałam ją taką zamoczona i pokazywałam nocnik mówiąc teraz tu robimy sisi i sadzałam ja chociaż tylko po to żeby posiedziała. 1 dzień porażka ani jedno niezaliczone siusianie.2 dzień już lepiej zrobiła siku do nocnika 2 razy reszta na podłogę ale jak już zrobiła to biłyśmy brawo wiwaty całusy itp, 3 dzień popuściła tylko raz a reszta na nocnik za każdym razem jak mówi sisi biorę ją pod pachę i biegiem do nocnika !! 4 dzień moje dziecko sika na nocnik a pampersy zakładam tylko na popołudniową drzemkę, chociaż wstaje z sucha, i na noc bo w nocy to nieuniknione zuzia wypija 2 butle mleka na noc i niestety na rano jest pełny. życzę wam powodzenia i cierpliwości !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczyłam mojego w weekend
oczywiście wcześniej przygotowywałam go do tego że nie będzie już nosił pampersów. Na początku przez 2 tygodnie cały czas tłumaczyłam że kupiłam ostatnią paczkę pieluch bo w sklepie już nie mają bo mamy innych dzidziusiów wszystko wykupiły. W markecie oczywiście nie chodziłam po półkach z dziecięcymi rzeczami by nie zobaczył pieluch :). cały czas tłumaczyłam że pieluszki noszą dzieci które jeżdżą w dużych wózkach na leżąco a takie jak on to już nie. Opowiadałam mu zmyślone bajki że np. Wojtuś był b. dużym chłopcem i bardzo kochał swoją mamusię. Był bardzo grzeczny dlatego często mama zabieerała go do sklepu i kupowała jakąś nagrodę. Pewnego dnia mamusia powiedziała synku kupimy nocniczek bo jesteś duży i nie musisz używać pieluszek, sam sobie wybierzesz kolor nocniczka. Wojtus poszedł z mamusią i kupili nocniczek. Potem mamusia powiedziała że chce żeby kochany synek zrobił siku do nocniczka a ona będzie mu bić brawo, potem razem wyleją siki do muszli. Po pewnym czasie jak \Wojtuś przestał sikać w majtki to mamusia w nagrodę kupiła mu śliczną zabawkę..... itd. Mniej więcej 2 tygodnie codzienie upominał się o tą bajkę. Po 2 tygodniach mimo że miałam w domu już 2 nocniki jeden zwykły drugi z fishera z klapką to kupiłam trzeci inny. Kupiłam zwykły nocnik nie grający z ikea za 6 zł. W sobotę go ubrałam tylko w majtki i zwinęlam dywany. Nałożyłam spodnie dresowe żeby zdazyć gdy zawoła o siku. Mniej więcej co 15 min pytałam czy chcesz siku? Jeśli przez godzinę nie powiedział że chce to po godzinie tłumaczyłam że idziemy usiąść na nocnik i wypuścimy siku na spacerek - mój syn uwielbia spacery dlatego użyłam tego zdania, musisz wypuścić siku na spacerek bo przecież siku lubi tak samo spacerki jak ty. No i sikał. Po 3 godzinach załapał o co mi chodzi i krzyczał siku. Jeśli zapominał się podczas zabawy to konsekwentnie co godzinę wypuszczaliśmy siku na spacerek :). Potem poszliśmy na spacer ubrałam mu tylko majtki, w wózku miałam w koszyku nocnik i ubranie na zmianę. Gdy chciał siku to wyciągałam nocnik i sikał. Całą sobotę nic w domu nie zrobiłam zajmowałam się wyłącznie nim i nauką sikania. Ani razu nie zrobił w majtki. W niedzielę miał wpadkę bo jak brałam prysznic nie słyszałam że chce siku i zlał się w gacie. W poniedziałek moja teściowa z dumą oświadczyła że mały sikał tylko na nocnik i nie miał żadnej wpadki. po tygodniu gdy tak wspaniale załapał to kupiłam mu; w nagrodę wspaniałą zabawkę. Oczywiście bajka o Wojtusiu jest teraz ciągle wykorzystywana w innych sytuacjach np. Wojtuś jest grzeczyny i nigdy nie ucieka mamie na spacerach :). Jest to może małe pranie mózgu dziecku ale za to jest efekt, tej bajki również używam w przypadku gdy idziemy do lekarza bo syn się strasznie boi więc często mu opowiadam że "Wojtuś się nigdy nie bał lekarza czy fryzjerka itd..... musisz podejść do tego cierpliwie i psychologicznie i z nowym nocnikiem powinno się udać. Życzę powodzenia. Mojego syna nauczyłam sikać gdy miał 2,5 roku zajęło to 2 dni - poświęcone tylko wyłącznie jemu reszta rodziny dbała o dom. Zaczęłam go uczyć późno bo mało mówił i stwierdziłam że i tak się z nim nie dogadam jeśli nie umie wypowiadać słowa siku no i miałam rację. Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mami82
tak czytam i czytam i włos mi się jerzy :/ kochane mamuśki KAŻDE DZIECKO JEST INNE super zazdroszcze tym mamom co nauczyły w weekend ale nie zawsze się da i tutaj mam na pocieszenie informację dla tych mam co się męczą bezskutecznie moja mała za 8 dni skończy 3 latka nocnik dostała jak miała 15 miesięcy no i się zaczęło wysadzanie co godzinę, po spaniu , po piciu i nic :/ kupke załapała bardzo szybko i tylko czasami zdarzały się kupkowe wypadki ale z sikaniem było dużo gorzej. mogła chodzić tylko w rajstopkach czy majtkach a i tak jak się zsikała to nic nie mówiła czasami tylko pokazała ale to rzadko i tak męczyliśmy się do lipca tego roku czyli przez półtorej roku mała nie załapała o co biega z sikaniem od września miało się zacząć przedszkole więc stwierdziłam że coś trzeba koniecznie z tym zrobić i poszłyśmy do lekarza... i co się okazało? mianowicie układ wydalniczy dziecka rozwija się tak samo jak wszystkie inne układy do 5 roku życia i poprostu moja mała się jeszcze rozwija i nefrolog mnie "pocieszył" że w jej przypadku załapanie o co biega w nocniku może jeszcze potrwać i to długo (mała jest wcześniakiem więc układy były słabo rozwinięta zaraz po porodzie i to są skutki) Tak więc jak czytam że 2 letnie dziecko sika w pampersa z lenistwa matki to mnie szlag jasny trafia zamiast oceniać postarajcie się pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12
mój syn zacząwolać gdy skończyl rok i tak do dwoch lat a póżniej się cofną co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczka000000
Zapraszam na mojego bloga i prosze o wpisy Blog jest o mnie o mojej bardzo dużej nadwadze. http://otylanastolatka14.blog.onet.pl/ Prosze wejdzcie, poczytajcie, zostawcie komentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj miał
22 miesiace jak zaczał robic do wc , poprzez podkładke, nocnik mu nie lezał wszytsko poieknie poszło i bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIAKPA
mam problem, ponieważ mój 3-letni synek nie woła na siusiu, ani kupkę w przedszkolu. Jak się go wysadza, to owszem idzie, ale sam z siebie nie zawoła. Jak nauczyć takie dziecko wołać siusiu? Nie mam pomysłu - może macie ciekawe rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgggstre
ja sadzałam na nocnk dziecko od 8 mies- jak juz dobrze siedzialo, ok roczku dziecko robilo w dzien w dzien kupke na nonik, siku nie,,,,ale pozniej cos sie stalo, chyba byla chora i nie sadzalam jee doslownie 2 dni , nie wiem co sie stalo i dziecko z powrotem robilo kupe w majtki...teraz ma 2 lata, siedzi nieraz na nocniku 30 min i nic, wstaje i robi kupe w gacie...boje sie jej dawac teraz tetry bo ma problemy z pecherzem i boje sie o zapalenie:(( boje sie ze jak bedzie chodzic w tych mokrych piekuchach to os zlapie, dodam ze jak dziecko skonczylo 2 lata dopeiro teraz rozumie kiedy zrobi kupe i mowi ze ee zrobila poza tym malo mowi wiec siku nie zawoala na pewno bo nawet si nie powie..;/chyba musze czekac na lato bo u mnie w dommu dosc zimno jest 18- stopni wiec boje sie te tetry dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIAKPA
Antek tez juz coraz lepiej wszystko rozumial, ale jak mial 18mcy tydzien chorowal, ja zakladalam pampersy i rzeczwiscie ciezko bylo od tego momentu. Teraz przez tydzien zamierzam zatrzymac go w domu i popracowac nad nauka wolania. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja moją córcię zaczęłam uczyć latem jak miała rok i 10 m-cy, sikała w majty i tak ją zostawialam ale nie przeszkadzało jej to, było na dworze 28 stopni więc majty szybko schły i problem miała z głowy. Kupka w majty, musiałam przebierać:( I tak przeminęło lato, lekarka powiedziała,że mam jej narazie dać spokój boi nie jest gotowa. zaczęłam wiec ponownie 2 stycznia bo już mnie szlag trafił , mała miała 2 lata i 4 m-ce, jak dla mnie to późno....no i co? Sukces,że usiadła na nocnik, sukces,że zrobi jak posadzę(tylko siusiu) ale przez 2 m-ce nie może zaskoczyć,żeby wołać. Jak nie przypilnuję to zleje się w rajstopy, nie mam już pomysłu Nie zawołała ani razu jeszcze mimo,ze tłumaczę, więc nawet jej nie mogę nagrodzić dla potywacji:( łapy opadają, nie wiem co robić. psycholog twierdzi,że mam czekać bo widocznie nie jest jeszcze gotowa. To pytam kiedy wreszcie będzie!? 2,5 roku! Do cholery! Starsza córka w 10 dni pojęła i problemu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jana76...
Witam , jestem mamą dwulatka . Marek jak widzi , że mu zakładam majteczki mówi "si nie ", ale robi swoje. na nocnik dla niego to istne przekleństwo. Sika w majtki , jak chcę go posadzić na nocnik wrzeszczy jak opętany . Już nie mogę . Wszyscy w domu sa przez to nerwowi, a najbardziej chyba dziecko. Staramy się tłumaczyć, nigdy nie krzyczymy za to ,że sika w majtki, chwalimy nawet jak chwilę i tylko przez przypadek uda mu się usiąść na nocniku. Po przeczytaniu kilku artykułów i waszych wypowiedzi stwierdzam, że chyba trzeba być cierpliwym. W końcu 2 latka to okres buntu i tego się będę trzymać, chociaż sił mam coraz mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas pierwsze sukcesy,po 2 miesiącach walki! Kupencja od 5 dni na nocnik, woła o dziwo,Z siusianiem tez lepiej bo sygnalizuje mówiąc,że'kupka", lecę a tam siusiu ale nieważne jak nazwie, ważne,że trafia to tam gdzie powinno:)))) Cierpliwości dziewczyny, psycholog mi powiedziała, czekać ale nie odpuszczać i broń Boże żadnego powrotu do pampersa!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eedyta
witam was. moje dziecko ma dwa i pol roku. od tygodnia ucze go sikania wiem ze to za pozno ale wczesniej nawt nie chcial slyszec o nocniku teraz potrafi sam siasc i zrobic siku na nocnik lub do ubikacji.czasami sie zapomina jeszcze. najgorzej jest rano gdy budzi sie rano a ja jeszcze spie to nie wie co ma zrobic siedzi i sie zsika w koncu. Tlumacze czytam bajki kupywalam nagrody jak zrobi siusiu ale to nie wystarcza on wraz robi w majtki po niocy jak moge go nauczuc sikania w niocnik zaraz po obudzeniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata mama Dawidka
Mój synek ma 2.5 roku , od jakiegoś miesiąca sadzam go na ubikacje z poczatku by to nocniczek. Co 30 minut mamy(owocne) wizyty w łazience, jednak sam nie chce wołać.Jeżeli czas sie wydłuży mój syn robi w majtki i wcale jemu to nie przeszkadza.Zainteresuje się w chwili kiedy do niego podejdę wtedy mówi > z początku tłumaczyłam a teraz z bezsilności kiedy widze kałużę w której siedzi potrafię dać klapsa.Nie wiem co mam robić może mi ktoś będzie potrafił coś doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wlasnie skonczyl 2 lata i tez mam ten problem. zaczelam go sadzac jak mial z 9 miesiecy zeby sie nie bal nocnika ale nie co godzine tylko np. 2-3 razy dziennie. jak mial rok i 4 miesiace zaczal sikac na stojaco do pojemniczka, jak mial poltora zaczal wolac ze chce siku, kupy caly czas w pieluchy :O jak mial 22 miesiace byl w szpitalu i byl cewnikowany, potem bardzo go bolalo i nie mogl sie wysikac. od tamtej pory (ponad 2 miesiace) nie wolal w ogole, nawet nie zawsze chetnie sie wysikal jak sama go wysadzalam. od 2 dni wola ze chce kupe ale w trakcie robienia albo po i pare razy siku zawolal. chyba go puszcze bez pieluchy znowu, ale nie wiem sama jak to wyjdzie bo ostatnio jak go tak puscilam to sie tylko nasprzatalam kup z majtek i wykladziny zasikane a on uparcie nie wolal pomimo ze wie gdzie ma sikac i pomimo ze mowi ze nie wolno sikac bo ma majteczki z Ernim np. i Erni nie lubi jak on robi na niego siusiu. sama nie wiem kiedy on zalapie znowu. najbardziej mnie to wkurza ze juz tak ladnie wolal i od nowa zaczynamy :O ale nic nie poradze na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak widziałam że moja córka robi odpowiednią minę, chowa się i przyjmuje pozycję do robienia kupki to szybko sadzałam ją na sedes z nakładką. robila kupkę a ja bilam brawo i dawałam za to prezent. kazdemu opowiadalysmy jak to ladnie robi kupkę, pokazywała dziadkom prezenty za kazdą zrobioną kupkę do kibelka, spuszczała sama wodę, miala super frajde i po kilku kupkach zaczęła wołac. także kupke zaczela wolac jak miała rok i 4 miesiące. za miesiac bedzie miala 2 latka, od kilku dni chodzi bez pieluszki, w majteczkach i rajstopkach. sadzam ją co pol godzinki na nocnik i ładnie robi siusi. problem w tym ze chyba ma mały pęcherzy, bo czesto siusia. wytrzymuje czasem dłuzej, ale nie ryzykuje. sama moze zawolala z raz. nie siadala z wielka checią na nocnik, tez musiala dostawac nagrody typu świecąca pilka za 3zł, ale sie oplacilo. dzieci ktore znam tez nie wolaja siusiu, mamy sadzają je na nocnik na wyczucie, ale moze niedlugo to sie zmieni. mam drugą córkę 6cio miesięczną, nie wyobrazam sobie po co sadzac na nocnik takie malenstwo?? ale jak kto chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2 latka
Mam podobny problem, przez jakiś czas synek wołał, że chce siku i kupkę, ale przestał. Nie wystraszył się niczego, nikt na niego nie nakrzyczał któregoś dnia zapomniał się podczas zabawy i tak to się zaczęło. Jak wstaje rano woła i chętnie korzysta z nocnika jednak później już nie. poradźcie co mam zrobic zanim nie zniechęce szkraba do reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akusia833
Witam, Ja swoja niunie 23 miesiecy ucze od wczoraj nocnika nie chciala wczoraj w ogole siadac nawet na niego ale dzis juz jak zrobi siku w majtusie to wola i chce siadac na nocnik:) podoba jej sie tez to ze idzie z mama robic siku mama na duzym nocniczku:) a niunia na swoim :) oczywiscie jak mala robi siku to musi na to patrzec piesek i lala ale jeszcze nam sie nie udalo aby zrobila do nocniczka :( moze jutro beda jakies postepy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA_KPA
Mój synek już powoli łapie sam czasem zawoła, czasem nie. Moje metody to: kupilam majteczki z Bobem Budowniczym (to chyba średnio pomoglo), bardzo natomist spodobało mu się że jest Strazakiem Samem i gasi pożar. Mój synek lubi również kotki, więc znalazlam na youtobe kotki które sikaja do toalety i bardzo mu się to spodobało :) No dziecko uczy cierpliowości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia2011
moja córka w kwietniu skończy 3 latka a do nauki sikania podchodzimy już chyba z trzeci raz latem nawet jak nasikała w majtki nie przeszkadzało jej to a teraz walczymy już 3 dzień i jak narazie zrobiła dwa razy kupke ale jeszcze nie wola ostatnio jak próbowałam ją nauczyć korzystania z nocnika to przez kilka dni wołała a potem zacięła się i to tej pory nic teraz postanowiliśmy z mężem że nie odpuścimy dopóki nasza mała nie zrozumie że trzeba swoje potrzeby załatwiać na nocnik1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIULA84
Witam szanowne mamusie! Jestem mamą 21miesięcznej gwiazdy i od pewnego juz czasu próbuję przestawic ja na "dorosłe" siusianie, córka siada na nocnik czasem mówi si ale wstaje i zaraz potem robi siku.. więc postanowiłam nie ubierać jej wogóle pampersów i tylko majtusie i rajstopki (ona jak widzi majteczki to sie cieszy i widać ze czuje sie juz "dorosła") i staram sie tłumaczyc że juz jest duza dzieczynką i że nie ma pampersów i musi zawołac mamusie jak będzie chciała si si , oczywiście woła mnie ale mowi "mama moko"czyli juz po fakcie i nie raz zmieniam jej po 5 razy rajstopki bo wszystkie sa pomoczone , może macie jakieś rady czy cos robie nie tak... bo tak próbuje i niewiem czy kiedykolwiek zacznie mnie wołać? PS: Co do tego 5cio miesiecznego dziecka samego sikającego na nocnik to bzdura totalna!! Moja tesciowa chwalila sie ze maz jak mial 5 m-cy to tez sam sikal na nocnik - dzieci nie sa w stanie kontrolowac jeszcez wtedy potrzeb fizjologicznych, moze przypadkiem udalo jej sie go posadzic wtedy i sie posikal akurat... meczycie dziec drogie mamy!! i opowiadacie bzdury!!! Pozdrawiam -Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opiszę swoją historię;-) Mój maluszek od początku był dość nadpobudliwy i bardzo nudziło go siedzenie na nocniku;-) siedział sam dopiero ok 8m-ca i wtedy też posadziłam go parę razy na nocnik. Jednak stwierdziłam, że to nie jest dla niego dobra metoda..co pewien czas wracałam, ale synuś nie miał zamiaru usiąść w ogóle ;-) Odpuściłam. Wróciłam do ostrej walki gdy miał 18mcy, był lipiec..ciepło, przez dwa miesiące chodził tylko w majtkach (co miało zagwarantować przejście na nocnik), lał po nogach i nic nie robił sobie z mokrej pieluchy..potem zaczął mówić, że jest nasikane;-) Odpuściłam;-) Zaczęłam ponownie ok 3 miesiące temu, lecz nie wariowałam..wysadzałam go tylko po południowej drzemce, raz dziennie. Potem doszło wysadzanie po porannej, trwało to mega długo..aż wreszcie mając 2latka i 10dni synek przed nocnym spaniem zawołał: zrobimy siku, myślałam, że zwariuję ze szczęścia. Jednak wołał tylko na nocki. W dzień lał mnie po gębie;-) jak chciałam go posadzić, w końcu wymyśliłam, że będę zostawiała go samego w łazience a on w tym czasie nasika i szybko po mnie przybiegnie, żeby pokazać;-) w tym czasie bawił się gumkami do włosów;-p, o dziwo sikał natychmiast jak tylko wychodziłam..a dzisiaj chodzi bez pieluchy (po 18 dniach) i pytam go co godz czy chce siku, on zawsze przekornie odp, że nie ale i tak robi..tylko na stojąco i trzeba się wtedy bardzo cieszyć. Teraz smacznie śpi w tej samej pieluszce co zeszłej nocy (suchutka). Chciałabym wszystkie mamy pocieszyć, tak jak każda z nas ma inne włosy, kształt nosa..tak i dzieci są różne i różnie się rozwijają. Mój synuś wali jeszcze kupsko w majtki ale wiem, że i to odejdzie..bo co tam kupka przy tylko siuśkach w nocniczku;-) Życzę powodzenia! Pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah zapomniałam dodać, że synek 3 lutego kończy 2 latka i 1miesiąc. Jeszcze co do wysadzania: najlepie wprowadzać stopniowo ilość posiedzeń nocnikowych (ale trzeba poznać po dziecku kiedy będzie na to gotowe). U mnie później dochodziło siusianie po zupce a przed spaniem popołudniowym, po drzemce..a nawet w nocy, ponieważ synuś budził się na mleko więc szłam z nim najpierw do łazienki on robił swoje, ja robiłam mleko. Głowa do góry kochane mamusie, na każdego przyjdzie pora;-) Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azezam
temat stary ale ciagle na czasie tak czytam i nie bardzo wiem co o niektorych wypowiedziach myslec.. bez urazy ale smiesza mnie mamusie....ja to zaczelam sadzac na nocnik jak moj niunius mial 6 miesiecy... farsa mam 2 latka i uwazam ze dziecko musi potrafic komunikowac sie z mama aby zaczac nauke nie wmowicie mi ze pol roczniak mowi mama sii.... a poza tym kazdy pediatra czy psycholog powie w 90 procentach dzieci posadzone na nocnik za wczesnie w pozniejszym wieku przechodzi tak zwane nocne moczenie a w ogole pytaniem bylo jak nauczyc a nie w jakim wieku wiec nie rozumiem wychwalania sie mam jak to wczesnie Karolinka siadala na nocnik kazde dziecko jest inne i kazda mama powinna sama oceniac kiedy czego uczyc mamy wychowujcie dzieci tak aby bylo im dobrze i nie robcie z nich geniuszy na sile pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×