Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smakoszka dobrej kawy

co myslicie o białych związkach ???

Polecane posty

Gość smakoszka dobrej kawy

Czy mają szansę na przetrwanie, dlaczego ludzie decyduja sie na takowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egr
wg mnie to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie ma sensu
w/g mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakluczii
te w ktorych nie uprawia sie seks. czemu to chore ? bo co ? ludzie maja wyzsze wartosci i daza do duchowej jednosci ? a nie myslenia o "stukaniu". w takich zwiazkach mezczyzna kocha kobiete i nie potrzeba mu do tego jej cialo. i na odwrot. to piekne zwiazki ludzi emocjonalnych, uczuciowych i delikatnych. osobiscie dla mnie milosne przezycia to wspanialy rodzaj bliskosci. tylko moj i mojego mezczyzny. jestesmy bardzo dlugo i bardzo cierpialabym gdybysmy mieli sie rozstac. bo kochalismy sie i oddawalam sie za kazdym razem w uniesieniach milosci. biale zwiazki sa wspaniale. nie psuje sie w nich nic przez blahostki. a nie te durne baby ktore robia lody, bo jakze inaczej nazwac cudowna milosc oralna ? robcie lody, ciagnijcie, nie szanujcie sie. kobieta. kazda. powinna sie szanowac do konca i dawac do znaczenia mezczyznie "wchodzisz do swiatyni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakluczii
oczywiscie ze maja. kochalam sie z mezczyzna rok. potem poczulam ,ze musze miec przerwe. takie wewnetrzne poczucie. i z bardzo zaawansowanych form przeslzismy do pocalunkow, usciskow i drobnych pieszczot. trwalo to dobre 8 miesiecy. i gdy zapragnelam zblizen, moj mezczyzna 10 razy pytal czy jestem pewna. oczywiscie. takiego mezczyzny zawsze. co jest chore i co ma sie psuc ? erotyzm jest piekny. ale wiele potrafi zepsuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąster
to nienaturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markolinka
nienaturalne, zle bo ludzie tylko stuk stuk stuk ciag ciag ciag stukl stuk liz liz ssij ssij. NIE. jestescie ludzmi. nie zapominajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanko za stówke
Znalezc faceta ktory tez to uszanuje to cud :D jednak macie racje ze przez seks moze sie wiele popsuc....jestem za !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markolinka
wspolczuje kazdej kobiecie, ktora mezczyzna zostawilby gdyby mu powiedziala "kochanie rok przerwy". i kazdej ktora obawialaby sie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1967
a ja robię loda bo chce zeby mój facet wchodził do mojej światyni językiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąster
Bo tego się chyba raczej nie postanawia. Pociąg fizyczny jest czymś naturalnym . Jego brak pewnie też. Ale nie mogłabym postanowić "dobra, nie uprawiamy seksu" i skręcać się z pożądania leżąc obok mężczyzny. Seks albo się uprawia, albo nie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egr
seksu w związku nie chce osoba z której naturalnymi instynktami jest coś nie w porządku (może na skutek urazu psychicznego, może na skutek choroby, może jakiejś nerwicy), jeśli z tego wyjdzie to OK np związku klakluczii nie nazwałabym białym bo stan bez seksu był tam przejściowy, natomiast jeśli taki stan trwa i zaczyna być normą to znaczy że coś tam źle funkcjonuje i kwalifikuje się do naprawienia (to jak sobie tłumaczymy brak seksu to już sprawa wtórna, do każdej dewiacji można sobie dopasować jakąś ideologię) różne sposoby zaspokojenia seksualnego i sprawienia przyjemności partnerowi, różne sposoby zjednoczenia to jeszcze inna historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie mysle o bialych zwiazkach. ANi mnie to ziebi ani grzeje. Jak dobrze takim ludziom sie zyje, to co my mamy do gadania? Im dobrze i tylko to sie liczy. To indywidualna sprawa kazdej pary. Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanko za stówke
Jak obojgu to odpowiada to niech tak zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markolinka
mąster - widzisz, dla jednych to duchowe przezycie, czysta finezja. tacy ludzie nie maja kompleksow i wszystko im wychodzi. dla takich ludzi nagly brak wzwodu nie jest niczym zlym. przytulaja sie i kochaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markolinka
w biale zwiazki wchodza dwie osoby ktore nie chca sie kochac a pragna skupic na czym innym. ciezko tez nazwac bialym zwiazkiem tych co np uprawiaja milosc oralna, doprowadzaja sie pieszczotami do orgazmu, a nie uprawiaja samego seksu. mysle ze bialy zwiazek to osoby, ktore tylko sie caluja i przytulaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narazilem sie powaznie zonie
od tamtej pory szlaban. zreszta wczesniej tez byly pewne oznaki bo jak nie robilem tego co chciala to tez byl czasowy szlaban. teraz jestesmy bialym malzenstwem. jak jest? powiem jedno: bez walenia konia i dziwek nie przetrwalbym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egr
hm, to o czym piszesz to już inna historia ale fakt że są kobiety z seksu robią kartę przetargową i narzędzie manipulacji, to świadczy moim zdaniem o niedojrzałości psychicznej bo nie tak się załatwia sprawy sporne (na zasadzie "ja coś mam i ci dam ale jak będziesz robił to co chcę") twoja historia przypomina mi czyjąś, tam w związku żona próbowała "karać" męża brakiem seksu, zaczął ją zdradzać i jej o tym powiedział, nastąpił rozwód.... teraz jest im dobrze osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
markolinka, seks to też jak najbardziej duchowe przezycie, nie mówiąc o finezji :-) Twoja wypowiedź wskazywałaby, że ludzie uprawiający seks mają kompleksy... :O ? Nie zawsze uprawia się seks, czasami tylko się przytula, po prostu. Kestia wzwodu to, moim zdaniem, zupełnie inna kwestia. Może to być problemem natury zdrowotnej. Delikatny temat. naraziłem, erg, to jest chyba troszkę inaczej. U kobiet bliskość zaczyna się w głowie. Kiedy kobieta oddaje swoje ciało, oddaje siebie. Nie chodzi o sam seks, ale o zjednoczenie. Więc niekoniecznie jest to kara, ale niechęć, zranienie. A jeśli rzeczywiście jest to karta przetargowa to jest to poniżające tak samo dla mężczyzny, jak dla tej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie sa jak najbardziej wporzadku, sama osobiscie nie zyje w takim, ale moj narzeczony czesto powtarza, ze dla niego seks nie ma znaczenia bo liczy sie uczucie. Czasem jest tak, ze i 2 tygodnie nie mam ochoty, a on wtedy cierpliwie czeka, a jak juz sie doczeka to jest naprawde pieknie bo z milosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×