USC,PZU,ZUS, becikowe

Witam wszystkich na tym Forum Mam pytanko do dziewczyn, które już urodziły dotyczących kilku spraw formalnych związanych z urodzeniem dziecka.tj zarejestrowanie go w USC, becikowe, PZU, ZUS,itp....mój problem polega na tym,że będę rodziła w innym mieście(powiecie) niż mieszkam to gdzie mam dzieciatko zarejestrować? no i jakie dokumenty do jakiego urzędu mi sa potrzbne...a także jakie urzędy musze zaliczyć...żeby z formalnosciami dziecka było wszystko ok. Chciałabym by mąż załatwił jak najwięcej może coby nie chodzić na początku po tych urzedach a mieć wszystko szybko załatwione. Prosze pomóżcie w miarę możliwosci.

Rejestrowałam dziecko w USC w miejscu urodzenia. Szpital przesłał dokumenty. PZU - idziesz do zakładu pracy z aktem urodzenia i tam pani zajmująca się ubezpieczeniami wypełnia druczek i wysyła do oddziału. Jeżeli zależy ci na czasie, możesz załatwić osobiście (albo twój mąż)

Aha, będziesz jeszcze musiała iść do urzędu miasta odebrać pesel a na Śląsku do NFZ odebrać kartę.

a ja ja --> dziękuję za informacje.. pozdrawiam..

Czy macie jeszcze jakieś pomocne informacje w tym temacie?

podnoszę temat :)

Czy ktoś mógłby mi podać jeszcze jakieś informacje.. tzn jakie dokumenty i gdzie...Jeśli wiecie to prosze o informacje.

Informację o tym, co złożyć do USC dostaniesz w szpitalu - przynajmniej ja dostałam wychodząc ze szpitala na piśmie. Dziecko rejestrujesz w USC w ciągu 2 tygodni po urodzeniu. Możesz iść Ty albo mąż. Potrzebne są dowody osobiste Twój i męża oraz odpis skrócony aktu małżeństwa. USC po zarejestrowaniu wysyła dokumenty do centrali w Warszawie i po jakichś dwóch - trzech tygodniach centrala odsyła z powrotem do USC informację o numerze PESEL dziecka. Musisz się po tych kilku tygodniach dowiedzieć się w USC, czy juz jest nadany numer PESEL. ZUS-u ja o niczym nie zawiadamiałam, podobno robi to zakład pracy. Tylko ja pracuję w dużej firmie - powyżej 20 pracowników, więc robi to firma, a wydaje mi się, że jeśli firma zatrudnia do 20 osób, to chyba ZUS zawiadamiasz sama. Do zakładu pracy mój mąż zaniósł odpis aktu urodzenia otrzymany z USC i zaświadczenie otrzymane ze szpitala o udzieleniu pierwszych ośmiu tygodni macierzyńskiego. Po ośmiu tygodniach trzeba iśc do ginekologa po zaświadczenie na następne osiem tygodni.

Do PZU trzeba było odebrać w zakładzie pracy polisę ubezpieczeniową i wypełniony przez osobę zajmująca się tymi polisami wniosek o wypłatę świadczenia z tytułu urodzenia się dziecka. Chyba tez był potrzebny akt urodzenia. Załatwiał to mój mąż, musiał mieć więc też moje oświadczenie, że wyrażam zgodę na wypłacenie mu tego świadczenia z potwierdzoną przez moją kadrową autentycznością mojego podpisu. Wypłacili od razu - w jednym pokoju odebrał decyzje przyznająca świadczenie, i z ta decyzją poszedł do kasy po pieniądze. A jeśli chodzi o becikowe - to mąż złożył wniosek we własnym imieniu (na druku), do wniosku musiał dołączyć moje oświadczenie napisane ręcznie, że nie zamierzam pobierać na siebie becikowego - bo może je odebrać jeden z małżonków. Chodząc do tych urzędów, wszędzie zabieraj - Ty czy Twój mąż - Wasze dowody osobiste i oryginały oraz kserówki skróconego aktu małżeństwa i skróconego aktu urodzenia dziecka - czasem jest potrzebny oryginał, czasem ksero.

A jak to jest, kiedy kobieta jest samotna? jak mam załatwić te wszystkie sprawy formalne,? z góry dziękuję za odpowiedź!

a jeżeli my nie mamy ślubu to czy tatuś dziecka też może pozałatwiać te wszystkie formalności??????

a wiecei kiedy najpozniej trzeba sie ubezpieczyc w pzu zeby otrzymac za urodzenie sie dziecka???? czy ojciec dziecka moze sie ubezpieczyc gdy ciaza juz trwa np w 7 miesiacu i placic za 2 miesiace skladki i potem czy dostanie swiadczenie z tego tytulu?

a co z becikowym---wycofają czy nie?

witam ja tez mam pytanko odnosnie becikowego, bo ponoc od stycznia zabierają, ale oba czy tylko jedno i własnie które? to bez względu na dochody czy to drugie?