Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

__kasandra__

Przegralam zycie!!

Polecane posty

Mam 24 lata. Jestem w zwiazku, w ktorym czasem sie dusze, mieszkam w beznadziejnym miescie, wszystkich przyjaciol zostawilam w miescie rodzinnym, ciagle jestem tylko zajeta praca, wlasnym biznesem, zarabianiem pieniedzy i co? mimo ze mam kase jestem przemeczona, chcialabym sie tak szalenczo i mlodzienczo zakochac, przeprowadzic sie do pieknego miejsca, odpoczac! zaczynam watpic ze to kiedykolwiek nastapi :( przegralam zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys los ciezka prace wynagrodzi, wazne zes mloda i zdrowa. ja mam podobna sytuacje; zwiazke ktory daje wiecej nerwow i lez niz przyjemnosci; przyjaciele wszyscy w innym miescie; nie mam pracy, nie bardzo mam z kim isc na piwo; oprocz chlopaka, z ktorym czesciej piwo konczy sie klotnia; widoki na prace marne ... pojawiaja sie problemy ze zdrowiem; nerwy mnie wykanczaja. staram sie byc dobrej mysli; bo tak wiecznie byc nie moze. bo tak to w zyciu jest; raz na wazie raz pod wozem; a czasem jak sie wali to juz na calego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupstwa
piszesz. Popatrz na Twoich rówieśników, którzy nie mają pracy ani żadnych perspektyw albo tych co za marne pieniądze wegetują z miesiąca na miesiac - to co oni mają powiedzieć???????????/ Jesteś zmeczona więc tak myślisz, zrób sobie urlop i od razu poczujesz się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie mnie sie nic nie wali..teoretycznie.. ale po prostu czuje ze czegos mi brak.. najgorsze ze mi sie wydaje ze juz nigdy nie dowiem sie czego :o tak naprawde to chcialabym znowu poczuc takie beztroskie szczescie.. smak mlodzienczego zakochania, cieszyc sie z zapachu kwiatow, z zapachu porannej kawy.. teraz wszystko jest takie nijakie!! wszystko mam i zaczynam nie miec nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guide
Dusisz się w związku? -Rzuć głąba. Mieszkasz w beznadziejnym mieście? -Przeprowadź się do lepszego. Jesteś zajęta pracą? -Idź na urlop. Ps: Chciałabym być na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o czym piszesz. to jesienna deprecha Cie dorwala. wiecej swiatla i wiary w siebie:) i nie mow ze nigdy sie nie dowiesz i ze przegralas zaraz zycie. nie mozna miec wszystkiego na raz, cierpliwosci:) na pewno bedzie lepiej; wazne ze wiesz czego bys chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
guide--> latwo powiedziec.. fakt..mam w niedalekiej perspektywie przeprowadzke ale nie wiem jeszcze nic dokladnie.. wydra---> jakie sa sposoby na jesienna depreche w takim razie????? 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guide
Wiem że łatwo powiedzieć. Ale popatrz, te rzeczy sprawią że będziesz szczęśliwa (przynajmniej teoretycznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie..czy szczescie teoretyczne to szczescie? kurde.. gdzies stracilam swoj beztroski usmiech, radosc z byle glupot.. gdzies mi sie to zapodzialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jesienna depresje to podobno swiatlo; pozytywne myslenie, jak najwiecej smiechu; ja unikam smutnych ksiazek i filmow w tym czasie. same komedie:) generalnie radzic Ci nie bede bo sama jestem wkiepskim stanie i po prostu czekam z takim utesknieniem zeby sobie gdzies wyjsc z kim na glupie piwo i przez godzinke poczuc ta beztroske jak kiedys; taka wolnosc; taki smiech z czegokolwiek, z samej siebie albo kompletnie z jakies bzdury - nieistotne. marze o takim uczuciu radosci. wiec radzic nie bede:) bo ja chyba na to samo czekam co Ty :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×