Będę szczęśliwa? Nie! JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!!

Witam! Wiem, ze jest juz topik o pozytywnym mysleniu, ale jest on juz mocno rozbudowany, wiec postanowilam zalozyc nowy. Zapraszam wszystkich, ktorzy za pomoca swpjej podswiadmosci chca zmienic swoje zycie na lepsze! Ja postanowilam zyc zgodnie z zasada, ze "Człowiek jest tym o czym myśli cały dzień". Mam swoje marzenia i staram sie myslec pozytywnie, ale czasem mi sie to nie udaje. Dlatego zapraszam do wspolnego wspierania sie w czynieniu siebie szczesliwym pod kazdym wzgledem!

Czesc!!!Ja jestem i zawsze byłam optymistką.I tylko ostatnie pół roku upłynęło pod znakiem zniknięcia nadzieji która zawsze była we mnie.Ale znowu staram się walczyć i iść do przodu.

Ja generalnie jestem optymistka i wiara w cos rzeczywiscie mi pomogla kilka razy. Mam na to namacalne dowody :-) Teraz moim glownym problemem jest brak pracy, ale i w tej dziedzinie zamierzam byc szczesliwa. Czuje, ze najlepiej odnalazlabym sie we wlasnym biznesie. Czasem mam takie dni, ze wierze, ze mi sie uda, a juz nastepnego mysle, ze nie ma szans. Chce uwierzyc, ze mi sie uda i stad tej topik wspierajacy sie nawzajem :-) Uda sie nam prawda? Jestesmy szczesliwe-trzeba niby powrtarzac swoja mantre w czasie terazniejszym :-)

same fajne kobiety tu piszą:)