kto lubi szybka jazde?

railly ---> nie nie, żadna klatka, zwykłe normalne auto, tyle że w miarę szybkie, jedynie chipa sobie wymieniłem i ma trochę więcej koni ;) znudzona bardzo znudzona ---> w NFS też lubię pomykać ;) do railly ---> nawet nie znajduję słów, żeby to skomentować, więc pozostawiam bez komentarza :o:o

Czeekooo ---> gdyby w toku Twojego myślenia posunąć się tylko trochę dalej, możnaby powiedzieć, że \"dobrzy profesjonalni kierowcy\" nigdy nie będą mieli wypadku czy stłuczki, co oczywiście jest bzdurą, nawet nieco roztargniony wolno jadący Kulig potrafił wjechać pod pociąg, a chyba nie można mu było odmówić umiejętności prowadzenia auta także darujcie sobie podobne komentarze

cieszy mnie, ze sa ludzie, ktorzy to widza...nie jestem takim rajdowce...nie mam nawet autka! Macie racje z tymi profesjonalistami...nie jezdza szybko byle gdzie, bo wiedza jakie jest ryzyko, ale wypadek moze miec kazdy (nie wspominam o pewnym swietnym kierowcy rajdowym, ktory zginal jakis czas temu). Troche znam to srodowisko i wiem, ze glupio ryzykuja tylko ci, co nie umia logicznie myslec. Ten topic jest po to, zeby o tym pogadac, a nie zeby krytykowac kazdego nie znajac rzeczywistosci...

wielbiciel...dzieki za poparcie... mozna wiedziec z jakiego miasta klikasz?

za kilka min wchode z domu :P oczywiście poszaleć za kierownica;)

no niestety jesteś mało logiczny i totalnie nie potrafisz interpretować wypowiedzi. Na pewno mniejsza prędkość a zatem bezpieczniejsza jazda (krótsza dorga hamowania i dłuższy czas na możliwość reakcji) zdecydowanie zmniejsza możliwość wypadku czy stłuczki. Większość wypadków spowodowana jest nadmierną prędkością a także brakiem umięjętności. Niektórzy a także i Ty, wnioskując z głupot jakie wypisujesz myślą że kiedy potrafią wcisnąć gaz to już znaczy że świetnie jeździ. A jak jeżeli pan Kulig jest "nieco roztargniony" to już nie można go nazwać dobrym kierowcą bo dobry kierowca powinien być SKUPIONY na jeździe i jazdy po ulicy nie trakuje jak rajdu. POZDRAWIAM!! I zdrowia życzę

bez komentarza...radze za to dluzsza chwile obserwacji kierowcow na naszych drogach...95%, to ci NORMALNI wolno jezdzacy porzadni SKONCENTROWANI kierowcy...ktorzy prowokuja wiekszosc wypadkow, bo nie umia kontrolowac roznych sytuacji...

Kicha mi się ciągnie po chodniku... Co robić?

railly ---> z Bydgoszczy :) Czeekooo ---> na swoją logikę nie narzekam, za to Ty chyba potrafisz tylko bić pianę ;) Chciałem jedynie powiedzieć, że możesz mieć super umiejętności, możesz jechać wolniutko, najlepszym wózkiem, z super oponami, ale to wszystko będzie niczym jeśli zabraknie za kółkiem wyobraźni i MYŚLENIA. Rozumiesz? Nigdzie nie napisałem, że kto umie tylko wcisnąć gaz, znaczy że świetnie jeździ, to Twoje słowa i nie wciskaj mi takich pierdół :o Natomiast co do Kuliga... każdy może mieć gorszy dzień, zamyślić się, zagapić itd., nawet najlepszy, ale to nie ujmuje jego umiejętnościom. I w tym właśnie rzecz, że tuż przed wypadkiem jechał z prędkością bliską dopuszczalnej, więc jak sama widzisz sama wolna jazda jeszcze niczego nie gwarantuje, nie zapominaj o tym.

Hołowczyc też kiedyś się rozwalił, zarzuciło go w mieście na zakręcie i tyłem wjechał komuś w chałupę ;)

wielbiciel...milo wreszcie pogadac z kims inteligentym... Dobrze znasz srodowisko rajdowcow? Kibicujesz?

Środowiska nie znam wcale, kibicuje trochę i czasem wyskoczę na jakiś rajdzik ze znajomymi :) ale to rzadko.

ja kiedys przebywalam w tym srodowisku i jezdzilam czesto na rajdy, za kierownica juz dawno nie siedzialam ale kilka razy zasiadalam na miejscu pilota ze swietnym kierowca ...