Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przeniesienie

Może tutaj ktos mi odpowie, proszę!!!! Chodzi o różę i co z nimi przed zimą!!!!!

Polecane posty

[18.11] 11:32 heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelp Bo przeczytała w mądrej książce że trzeba je obciąć jak im opadną liście i pędy sa już \"uśpione\"... Ale moim jeszcze nie opadły liście! DO niedawna kwitły jeszcze! Nawet dwa tygodnie temu miały nowe pąki No więc nie obcinałam tych przekwitłych kwiatów, żeby ich nie pobudzać do wzrostu i teraz już nie mają pąków, ale liście są zielone... To co mam zrobić? Kiedy je obciąć??? Najpierw je obsypać ziemią i liśćmi a dopiero potem je obciąć, jak im liście opadną? Czy juz teraz je skrócic i obsypać???? Pliz, jak ktos ma róże, niech doradzi! Bo mam ponad 60 krzaczków i nie chcę, żeby sie moja praca zmarnowała... [18.11] 11:37 Martinella ja bym proponowała owinac słomą w twoi wypatku, zrobic chochoł [18.11] 11:38 fkmldfmkld moi dziadkowie zawsze owijaja je jakas wata i szarym papierem na wierzch.... [18.11] 11:51 heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelp Ale podobno trzeba je obciąć.... Ej, bo ja je wychodowałam tak z sercem Nie mogę ich owinąć, bo niektóre okazy, mimo że miały rosnąć do 70cm, maja tak ponad.... 2 metry!!!! Muszę je obciąć, bo nie wytrzymają zimy, a te chochoły nie wytrzymają śniegu i wiatru przy takiej wysokości... Tylko róż pnących nie obetnę, bo się ich nie obcina. [18.11] 11:52 heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelp poza tym nie mam słomy, mam tylko dużo suchych liści. Myślę, że jak je zakopię ziemią, tak żeby to miejsce okulizacji było pod ziemią i zasypię suchymi liśćmi, to będzie ok, co? [18.11] 12:54 heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeelp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki za przeniesienie tego t
ematu:O Tutaj na pewno ktoś mi dopowie:o Wchodza tu az diw osoby na dobę:O Moderatorzy są lekko pojebani jednak, szkoda gadać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak........................
ale jak mam nie ciąć tych róż przed zimą, skoro one urosły gigantyczne??!!:O Niektóre krzaki maja wysokość ponad dwóch metrów! A to są zwykłe róże wielkokwiatowe, które rosną do 70cm:( To jak one przezimują, czym mam je okryć?:( Bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam problem z główką :> Mam taką jedną różę, przed chwilą obcięłąm i zastanawiam się czy dałoby się ją jakoś uratowac.? Słyszałam że główki można wsadzic do jakiegos olejku, czy do soli, żeby az tak nie obeschły. Macie jakieś propozycje.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×