ale sie wkurzylam na chlopaka!!!!

mam chlopaka od 2 tygodni, mieszka 70 km odemnie, mial dzisiaj przyjechac, poznac moich rodzicow... znamy sie juz dlugo i zdazylam sie w nim zauroczyc, przyjechalam dzisiaj go odebrac z meczu (byl z kolegami, mial wrocic sam), mialam juz caly dzien zaplanowany, a ten mi wyskoczyl z tekstem ze on musi jeszcze jechac cos zalatwic z kumplami, ze zadzwoni jak juz bedzie wolny, wkurwilam sie i poszlam do domu... potem on dzwoni i mnie przepraszal ze mi wszystki wyjasni, a ja mu odpisalam ze ma sobie dac spokoj, ze zjebal na calej linii i ze u mojej matki jest skreslony! po tym zadzwonil ale ja wylaczylam telefon... boze jeszcze nigdy nie bylam taka wsciekla na chlopaka... najsmieszniejsze jest to ze ja chce, zeby on przyjechal, tylko zrobilam z siebie idiotke przed moja mama, naopowiadala m jej o nim... ehh :(:(:( prosze o komentarze, moze powinnam odebrac od niego telefon?l

powinnaś się nauczyć poprawnie mówić w kimś to się można zakochać zauroczyć się można tylko kimś

a moze poprostu bal sie tej wizyty?

poczekaj niech się pomęczy, ale odbierz. Głupio zrobił, Ty powinnaś byc najwazniejsza a nie cośtam z kumplami. Chyba nie chciał przyjść, potraktuj więc gada odpowiednio!

no nie dziewnie sie ze jestes na niego zła.... widocznie wybrał kolegów niz wazne dla ciebie wydazenie... jak by chciał załatwił by ta sprawe kiedy indziej odpusc sobie go

dowiedzialam sie , ze to przez moja matke , ktora wczesniej juz umowila sie z tym chlopakiem jak mogla mi tak zrobic najblizsza mi osoba?

jak to matka się umówila?

eh ale jak wlacze telefon i on zadzwni to sie rozkleje, ja mam takie slabe nerwy ze zaraz bede wyc ze wscieklosci... to wyzej byl podszyw

dziewczynek w każdym wieku -domek i rodzinka się NIE UDAŁA !!! A wszysko z góry było ustawione ! Nieważne że może coś faktycznie mu wyskoczyło !

hahah rozbawiles mnie tym postem podszywaczu :) teraz ja sie martwie czy dobrze zrobilam olewając go, moze jednak cos waznego mu wyskoczylo... mi zalezy na nim ale idiotke zrobilam z siebie przed matka, nie wiem czy bedzie mogl jeszcze do mnie przyjechac :(

eroche sie wstydze przed nim bo mimo mlodego wieku mam juz cellulit i krosty na dupie a takze subtelnego garba.

eh to nie zadna zabawa w domek! poprostu mial do mnie przyjechac i zjesc obiad! mielismy siedziec u mnie, to nie mialo byc nic oficjalnego...

Może się właśnie tego wystraszył ! CEREMONI !!! A CZARNA POLEWKA była przyszykowana ??? A gazeta lokalna w dziale "Wydarzenia towarzyskie " ???

trenuje postawe by on nie zauwazyl mojego garba , ktory jesli sie kontroluje jest niewidoczny.

Ja szczerze mówiąc nie rozumiem o co Ty tak straaasznie jesteś zła :o Owszem- mieliście plany, chociaż z tego co piszesz to chyba bardziej Ty wszystko sobie poukładałaś jak ma być. Nie pomyślałaś, że faktycznie coś Mu wypadło? Teraz stroisz fochy i wyłączasz telefon. Daj się chłopakowi chociaż wytłumaczyć. I wtedy osądzaj. A nie jak nic tak naprawdę nie wiesz :o

I nie rozumiem czemu idiotkę z siebie zrobiłaś przed matką? :o Matka też człowiek- chyba jak Jej wytłumaczysz to pojmie no nie? Na przyszłość też będziesz wiedziała, że zanim się zacznie wychwalać kogoś i opowiadać o Nim wielkie rzeczy to potrzeba więcej niż 2 tygodnie :o

no odebrlam teraz telefon i mowil ze zaraz jedzie do domu... boze ale jestem wkurwiona ... a te jego sprawy co mial zalatwic z kumplami to ustawki miedzy kibicami wiec mogl to olac...

no zrobilam z siebie idotke przed matka, ja z nia nie potrafie rozmawiac, jestem po jednym ciezkim zwiazku, po rozstaniu strasznie przezywalam, a teraz mama mi mowila ze mam sie w to zbyt nie zngazowac w koncu to zwiazek na odleglosc, i wykrakala ze cos sie zepsuje... jak ja teraz jej mam to powiedziec ze to ostatni mecz w sezonie i teraz podobno normalnie bedzie przyjezdzal ?

no i tymbardziej jej nie powiem ze nie moglam sie z nim zobaczyc bo mial jechac na ustawke... co by tu wymyslic :(

Z KIBOLEM chodzisz !!!???????????????

dziewczyno ile ty masz lat, 9?

dobra, nie wazne, koniec tematu