Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Proszę o radę

obcinanie psom uszów i ogonów

Polecane posty

Gość Proszę o radę

Jakie dobermany podobają się wam bardziej? Z obcietym ogonem i uszami czy z ogonami nieciętymi? Mam szczeniaka dobka i nie wiem na co sie zdecydować. Ktoś mi powiedział ze obcinanie jest zabronione już. Czy to prawda? Wie ktoś z was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blodddddddddddddd
obcinanie uszów?????? a co to kurwa jest ??? uszów czy uszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dobka z obciętym ogonkiem ale takiego juz kupilam:) uszu mu nie obcinałam:) taki kłapouszek tez jest fajny :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trymowanie uszu
i obcinanie ogonów było kiedyś normą w odniesieniu do pewnych ras psów, co uważam za totalna głupotę i sprawianie niepotrzebych cierpień tym zwierzętom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogonki ucina sie w wieku kilku dni, więc jesli Twoj szczeniak ma dobrych kilka tygodni to raczej nie masz juz wyboru...tak, kopiowanie w/w czesci ciala jest zabronione tzn możliwe jedynie za łapówę u weta który nie ma sumienia. Pytasz obcych ludzi o rade? Przeciez chyba chodzi o Twoj gust, w koncu to Ty bedziesz patrzyl na swojego psa przez kilkanascie lat...brak słow, z takim charakterem to nie wiem jak se poradzisz z dobermanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
w zasadzie jest już za późno na cięcie ogona, skoro to nie ślepy osesek, a jak ogon nie to uszy też nie chyba że ma cięty ogon, to możesz na te uszy się zdecydować ale niewielu specjalistów potrafi to zrobić, no i im młodszy pies tym lepiej no i musisz wiedzieć że cięcie uszu to nie tylko przykry zabieg a potem gojenie ale... czasem wielomiesięczne masowanie, podklejanie, żeby ucho stanęło i to trzeba umieć zrobić żeby go nie zdeformować, nie wykręcić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowy klosz
proceder ten jest już od jakiegoś czasu zabroniony. w wielu krajach nie dopuszcza się do wystaw psów z kopiowanym ogonem i uszami (oczywiście tych, które urodziły się po wejściu w zycie ww ustawy). wg mnie to nieludzkie i bezsensowne. jesli chcesz zadać swoejmu psu bezcelowy ból, to oczywiście możesz to zrobić, tylko w imię czego? pies najładniejszy jest wtedy, gdy wygląda naturalnie. ale to moje zdanie. każdy może mieć inne, ale jesli w gre wchodzi cierpienie i ból dla widzimisię właściciela, to ja mówię stanowcze NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagugi
Dak spokój kobieto, okaleczanie zwierząt to przeżytek. Tego się po prostu już nie robi. Pomyślałaś przez chwilę, że to jest zadawanie niepotrzebnego cierpienia psiakowi????? Dobra z ciebie pani, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllilllu
Ja bym nie zadawała niepotrzebnego bólu zwierzęciu... Uważam takie praktyki za barbarzyństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie:) zgadzam się z adcsdcdcs :) jak juz bys chciala miec dobka z kopiowanymi uszkami to takiego trzeba bylo kupic od hodowcy:) samemu nie radziłabym sie w to bawic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
za łapówkę nieeee, normalnie wprawdzie weterynarze dostali okólnik zakazujący kopiowania ale nie zawsze przestrzegają, w praktyce przestrzegają zakaz ci którzy nigdy nie potrafili kopiować p.s. hoduję, szkolę, wystawaim dobermany, więc moja opinia jest miarodajna p.s. II mam teraz też fajną niekopiowaną sunię, i te niekopiowanie ma swoje plusy m.in. wszędzie między ludźmi mogę ją puścić luzem i nikt się jej nie boi, inne kopiowane dobermany - nie wiedzieć czemu - straszą osoby postronne samym wyglądem a to mi bardzo utrudnia zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichichinczyk
a ja bym chetnie pobcinal psom kutasy ...hehehehe a potem je zezarl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
nooo... wielu hodowców pozostawia tę sprawę właścicielowi, jego decyzji i ... jego pracy nad tymi uszami to wynika z dodatkowych kosztów i z tego że hodowca nie jest w stanie zapewić bezpieczeństwa i prawidłowego gojenia się uszom kilkorga psiaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale z drugiej tak sie zastanawiam czy obciecie ogona to barbarzynstwo zwlaszcza gdy pies ma duzy temeperament ? sama mialam kiedys amstaffke ktora miala poobijany o meble ogon, to samo dotyczy np bokserow. Uszy to co innego bo znacznie dluzej sie goja i sa bardziej unerwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj jest niekopiowany a i tak sie go ludzie boja:) a to taka kochana pieszczocha:) taki psiak z kopiowanymi uszkami wyglada duuuzo grozniej :) nie mniej jednak mnie sie takie psy podobaja:) zreszta ja mam obsesje na pkcie dobermanów:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
wiesz, pasadenka, ja kiedyś święcie wierzyłam w to że psom niektórych ras ogony się łatwiej łamią itd, bo powstały takie strony za cięciem i zamieszczano tam zdjęcie otwartych złamań, czytałam też w jakichś publikacjach że na niekopiowanych uszach w przypadkach psów ras kopiowanych tworzą się rany, nadżerki, gdy jest zima, że z tych końcówek uszu leci krew itd ale ta moja niekopiowana sunia ma uszy idealnie zdrowe, nawet nie odparzają sie w środku ani nic takiego, ogon też ma w porządku choć jest naprawdę żywiołowa i aktywnie spędza czas (to użytkowa suczka), przy czym często ma poorane np boki (nie obchodzi ją na co wpada biegając), mimo to ogon nie jest podatny na urazy, tak więc przynajmniej w jej przypadku te obawy się nie potwierdzają (no ale to mój pierwszy niekopiowany pies) poza tym biega wyjątkowo, ma wykończony ruch, dynamikę i jest zwrotniejsza, wprawdzie dobermany to ogólnie niebywale sprawne psy ale ona i na ich tle jest wyjatkowa, może to zasługa ogona a brzydactwo jest z tym ogonem i uszami straszne ;PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
no moja z klapniętymi ucholami i długim ogonem wygląda jak kundel :))) ale mi tam wszystko jedno, kocham dobermany ze względu na psychikę i charakter (no i poza tym uwielbiam wszelkie zwierzęta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no swoją drogą to dziwne że ogony obcinano np niemieckim rasom obronnym a np dalmatyńczykom juz nie, wiec wychodzi na to ze chodzi(ło) tylko o wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
no dobra, Prosze o radę, napisz w jakim wieku jest twój pies, czy ma kopiowany ogon i czy ma rodowód i zamierzasz go wystawiać, a także czy jesteś gotów/gotowa wydać około 500 zł na kopiowanie i masz tyle samozaparcia żeby codziennie coś przy tych uszach porobić, jak również czy pojechałbyś/pojechałabyś na cięcie uszu do specjalisty w innym mieście żeby tego nie schrzanić u kogoś kto się na tym po prostu nie zna, wreszcie czy znasz kogoś z doświadczeniem kto ci na miejscu coś doradzi zależnie od odpowiedzi, spróbuję coś doradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
powodów kopiowania było b.dużo ale tak na przykład psy myśliwskie dużo pokazują ogonem, psy obrończe mają już z kolei nie okazać swoich zamiarów (np że boja się i wtulają ogon pod siebie) no, trudno rozdzielić walczące psy gdy każdy jest kopiowany, taki pies jest mniej podatny na uszkodzenia w walce pies kopiowany lepiej wygląda, groźniej, bardziej zwarto i muskularnie blablabla to są dawne względy, teraz głównie pozostały względy estetyczne nadal na wystawach psy niekopiowane nie mają szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
heh, rozpisałam się, idę teraz z moimi dobermanami na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na miedzynarodowych chyba juz nie mogą byc pokazywane te z kopiowanymi, chociaz nie jestem na biezaco :p Nie maja szans bo sedziowie nie nauczyli sie na nie \"patrzec\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adcsdcdcs
zgadza się, sędziom trudno jest oceni głowę psa, czy jego sylwetkę, jak i grubość kości a co do wystaw, faktycznie jesteś nie na bieżąco, póki Związek Kynologiczny w Polsce nie zakaże wystawiania niekopiowanych, będzie je można wystawiać bez względu na przepisy prawa publicznego, tak więc na razie można wystawiać w Polsce psy kopiowane a w praktyce tylko one się liczą za granicą natomiast bywa bardzo różnie, są kraje gdzie nie można wystawiać i takie gdzie warunkowo (np gdy są z innego kraju, gdy są kopiowane kiedyś, przed wejściem w życie zakazów itp) dżizus, jedna sunia mówi mi pyskiem w twarz że się nad nią znęcam (bynajmniej nie chodzi o uszy ale o to że jeszcze siedzę przed kompem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proszę o radę
dzięki za porady. Młody ma juz 3 miesiace i wszystko ma i ogon i uchole ale mój facet coś się uparł żeby obciąć go bo jego zdaniem nie przypomina dobka. Ale ja nie chce tego robić. Szkoda mi go. A na wystawy nie chodzimy. Pokaże mojemu facetowi co napisaliście, może zrozumie. A w końcu to mój pies. Dzięki bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój facet to dupek
RACZEJ ZMIEŃ FACETA NIŻ UCINAJ PSU USZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×