KRWAWIENIE PODCZAS WSPÓŁŻYCIA

w ostatnich dniach podczas współżycia nastąpiło krwawienie,początkowo myślałam że to może mniesiaczka znowu mi sie przyśpieszyła,w zeszłym mniesiącu mniałam dwa razy,ale krwawienie ustapiło,nastepnego dnia sytuacja sie powtórzyła. Mniesiąc temu byłam u lekarza,on nie zauważył żadnych nieprawidłowości. Nie bardzo wiem jak sobie z tym problemem poradzić,martwie sie że może to być coś poważnego. Dodam jeszcze ze planuje ciąze,i jeśli ma to jakieś znaczenie do danej sytuacji ze jestem już po dwóch poronieniach. Z góry dziękuje za jakiekolwiek porady,czekam na odpowiedzi.

jeśli moge doradzić to polecam zrobić sobie badania hormonalne głównie prolaktyna, progesteron i tsh te 3 zazwyczaj polecają ginekol. wg mnie masz jakieś zaburzenia hormonalne, które da się skorygować oczywiście po ich ustaleniu! życzę powodzenia

Dzieki za podpowiedz.

lekarz powiedzial ze... to ogly byc resztki dziewicta.... tyle ze 2 lata po 1 razie?!?!?! Potem drugi stwierdzil ze to moze od pigulek - stalo sie to miesiącu ich zazywania. Dodal, ze często się tak dzieje przy nadżerkach, ale takowej nie mam uff.

iza iza----> poprostu twoj facet Cie fizycznie uszkodził i dlatego krew. Jesteś pewnie zbyt płytka a jego przyrząd za długi i za mocno pchał proste wytłumaczenie.

to moze byc jeszcze objaw istnienia u ciebie nadzerki, lepiej to zbadaj

czemu ją straszycie! skoro krwawi tylko podczas spółkowania to niech zmieni partnera i sie przekona....

Teraz dodatkowo czuje dziwne uczucie przy oddawaniu moczu,trudno mi to określić. Podejzewam że każdy z Was może mnieć racje.