Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listonoszka Kokoszka

makijzaż podczas porodu

Polecane posty

Gość zryte łby
sztuczne zalecam mniej bólu przy zrywaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żagotka.
cytat: włoski koniecznie natapirowane prosto od fryzjera i nie pidzamka a kostium I KAPELUSZ!Szpilki conajmniej 12 cm!!!! trzeba zawsze wygladac elegancko!Co by lekarze pomysleli ? ze jakas fleja w kapcich i okoszuli nocnej ????? wstyd! FAKTYCZNIE WSTYD ZE TO PISZESZ>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mi idiotek
:O ale szurniete - pieprza juz faktycznie głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaha hahahahaha
żagotka nie wiesz co to jest ironia?? Jeśli nie to własnie ta wypowiedz co ja cytujesz nią jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zryte łby
a jak w nocy zaczniesz rodzic to zegarem se godzine wczesniej nastaw i do solarium skocz koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na operacje z makijazem
to chyba zart? moze chodziło jej o to, ze jakby sie nie udała to ładnie bedzie wyglądać w trumnie bo inny powod nie przychodzi mi do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ano tak! jakby sie cos nie udało to fakt miałaby własnorecznie jeszce zrobiony makijaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! czytam i oczy przecieram? czy ja snie ? naprawde myslisz ze to wazne jak i czy bedziesz miała na twarzy tapete podczas porodu? tłuste włosy i przekrwione białka? przygotuj sie ze po porodzie zaden kosmetyk nie ukryje twojego wysiłku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al.INA
A ja mialam makijaz podczas porodu, poniewaz tez mnie zaskoczyl i w dodatku odbyl sie szybko - od 1. lekkiego skurczu minelo 2, 5 h i juz mialam synka. Nie bylam wymalowana mocno, ale mialam podklad (stosuje dla wyrownania kolorytu cery i czesto zakrywam nim slady po krostkach, ktore wolno znikaja), delikatna kreske na gornej powiece i cienie w kolorze naturalnym, koniecznie korektor pod oczy niwelujacy moje wieczne cienie pod oczami, rzesy lekko musniete tuszem, zadne tam mocno wymalowane, a usta naturalnie mam duze i ladne, jedynie nawilzac je musze i pewnie wtedy mialam jakis tam blyszczyk czy kremik na ustach, zeby nie zasychaly. Mialam robione fotki zaraz po porodzie z dzidziusiem i wygladam na nich slicznie, no ale makijaz mi w tym pomogl (zero cieni pod oczami dzieki korektorowi), bo wcale a wcale nie splynal ani nic sie nie rozmazalo. Ale podkreslam, ze nie byl mocny ani nienaturalny (takiego nigdy nie nosze), wiec w sumie byl to make up z serii "no make up" jaki stosuje na dzien. fajnie, ze go mialam, bo jak mowie fotki sa potem ladne. ALE nie zagladalam podczas porodu do lusterka WCALE, ani nie mialam czasu na myslenie o makijazu; po prostu byl sobie na twarzy bez wzgledu na to co sie dzialo i nic mu sie nie stalo, zas ja chcialam juz tylko urodzic i miec to z glowy. W szpitalu bylam poltorej godziny zanim dziecko przyszlo na swiat, tempo bylo zawrotne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czyli trzeba miec makijaz koniecznie zawsze i wszedzie a zwłaszcza w czasie porodu Tymbardziej gdy w jego trakcie odbywa sie sesja fotograficzna A powyższy wpis jest dowodem na to, ze makijaz przyspiesz cała akcje porodową hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i opalonym trzeba być ! zapominacie o najważniejszym, opalenizna jest konieczna:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
NOOOO Kluska racja!!! zapomniałam o solarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnaaa
a ja mysle, ze jesli ktoras z nas lepiej sie czuje w makijazu to moze go miec nawet przy przeszczepie dupy i nawet na niej; wiadomo kretynki, ze nikt nie naklada pudru pomiedzy skurczami, dziewczynie chodzilo o to, czy jesli bedzie miala makijaz to musi go zmyc, a jak przeszkadza to brzydkim potworom, ktorym nawet farba olejna nie pomoze to niech nie zajmuja miejsca ALINKA mozesz podac nazwe korektora pod oczy, ktorego uzywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aninka
Ja miałam makijaz podczas porodu, poniewaz wody mi odeszły jak byłąm na kontrolnej wizycie u ginekologa. Przez 8 godzin "rodziłąm" siłami natury, ale sie nie udało, około połnocy zdecydowano sie na cesarke. Po niej 24 godz. leżenia, mąż nie mógł wejsc. Czułąm sie koszmarnie, a jeszcze swiadomosc pewnie rozmazanego tuszu pod oczami wkurzała mnie nie samowicie. Marzyłam, żeby sie umyć. Wolałabym nie miec tego makijzau, niz straszyc jego pozostałosciami bez mozliwosci umycia, bo mi sie ruszyc nie wolno było. Wiec sie zastanówcie nad tym makijazem, bo nigdy nie wiadomo jak sie poród skonczy. A lekarz przychodzacy na wizyte kontrolna chyba woli zobaczyc nie umalowana kobite niz taka rozmazaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihih hehehehe buahahahaa No ! Wysmiałam się wiec moge napisac .... Makijaz istotna sprawa! Na impreze....na wyjscie do znajomych....teatru ...kina ....itp.itd. Ale po jakiego Tobiemakijaz na porodókę ? :O Przeciez rodząc dziecko bedziesz tak \"zziapana\" i wykonczona ... ze po fakcie bedziesz wygladała jak klown a nie szmulka. Rózowe cienie beda płynac razem z potem i tapeta:P Laska przemyśl temat. Owszem zabierz kosmetyczke do szpitala,po porodzie zrób sie na bóstwo i tak witaj odwiedzajacych Ciebie . Ale makijaz do porodu to kompletny niewypał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al.INKA
Mnie sie ZDARZYLO miec makijaz, ale naturalny, NIC mi sie nie rozmazalo, nie mialam powodu niczego zmywac, chyba ze potem na noc przed snem. A jak sie kreci film kamera video (nie samej akcji porodowej ;) ) i robi fotki to czemu mam nie wygladac swiezo skoro akurat porod byl i tak lekki, wiec sie nie spocilam ani nie rozczochralam? hehe. Potem ludzie ogladali te fotki i komentowali jaki ladny dzidzius i atrakcyjna mamusia. Makijazu na fotkach nie widac, tylko ja wiem, ze byl (jak pisalam, nie mialam kedy go zmyc, porod odbyl sie w blyskawicznym tempie i nikt mi nie kazal go zmyc, bo pewnie nawet go nie bylo widac! haha) Co do pytania o korektor, to wiesz-- juz nie pamietam jaki to byl bo przez lata uzywalam roznych, ale ja mam taki swoj sposob na kazdy z korektorow /Estee Lauder czy Art deco/ ze w sumie to stary ale jary podklad Lasting Performance 05 swietnie w malutkiej (kropelkowej) postaci klade na jasniejszy od niego korektor i jak juz wsiaknie w skore to nie widac ze cos tam jest, cieni tez nie ma ;) I chociaz niby zmarszczki sie robia od makijazu pod oczami (ja i tak wole zmarszczki niz cienie) to ja nie mam zmarszczek wcale mimo stosowania korektora od wielu lat i dlatego moge uzywac nawet lekkiego pudru pod oczami na utrwalenie, bo mi to zadnych zmarch nie podkresla. aha, no i na swoje "usprawiedliwienie" powiem, ze przy 1. porodzie mialam ZERO makijazu, bo to byla inna sytuacja, porod zaplanowany i odbyl sie w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEBYWAłE
a cha czyli w nocy makija z jest zbedny ,niekonieczny a w dzien rodzac trzeba sie umalowac,a jak idziesz z mezem do łózka tez sie malujesz by wygladac atrakcujnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al.INA
Widac ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem ;) Wyraznie podkeslilam w 1. poscie, ze porod mnie ZASKOCZYL (w srodku dnia, w sytuacji gdy juz bylam pomalowana i nie wybieralam sie na porodowke ale na impreze rodzinna!- to gwoli wyjasnienia) i odbyl sie w blyskawicznym tempie. Naprawde myslisz, ze w takiej chwili pierwsze co sobie pomyslalam to to, ze "musze zmyc ten makijaz bo inaczej nie moge rodzic"? hahaha Uwierz, ze nie mialam nawet czasu ani ochoty myslec o urodzie w takiej chwili. Co do chodzenia do lozka z mezem to wyobraz sobie, ze nawet rano i w poludnie chodze po domu bez makijazu i wszyscy mnie taka widzieli... :) I widuja :) Ale chyba z wrodzonej zlosliwosci musialas oczywiscie przyczepic mi etykietke "wiecznie wymalowanej - nawet do lozka - laluni". Coz, rozczaruje cie. ZDARZYLO mi sie RAZ miec makijaz podczas porodu (a rodzilam wiecej razy), ale byl niewidoczny, wiec nawet nie wiem o czym mowisz. Toz ja nawet w solarium nigdy nie bylam, nigdy nie nosilam tipsow ani do tej pory nie farbuje wlosow, wiec za taka" lale" mnie nie miej. Chyba ze czegos zazdroscisz (ze zdjecia tuz po porodzie z synkiem na rekach mi ladne wyszly? ;P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie ALINA
jakiś kaszalot sie odezwal, widać że nie wie co to zadbana babka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEBYWAłE
tO TY NIR ROZUMIOESZ ZE MNIE TO CO NAPISAłAS ZWYCZAJNIE SMIESZY jESLI KTOS PISZE ZE JEST ZADBANY TO NIE JEST JAK PISZE ZE JEST MADRY TO ZNACZY ZE NIE JEST A TOBIE BRAK INTELIGENCJI SKORO NIE ZAUWAZASZ ZE TU SOBIE WSZYSCY JAJA ROBIA A TY JESTES TU PO TO BY CHWALIC SIE CZYMS NA CO NIE MASZ DOWODóW WIEC PO CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva __72
ale się usmialam czytając ten topik :-) net-ar jest jedyna :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
niestety muszę stwierdzić że kobiety robią sie coraz dziwniejsze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al.INA
zazdrosna babo, zamknij sie juz, nie krzycz tak, inteligencji drukowanymi literami i tak mi nie udowodnisz :D Moze ja tez sobie jaja robie, skad wiesz ;) zeby prowokowac takie paskudy jak ty, bo brzydka twarz wyziera z twoich tekstow, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie ALINA_ A CZY WYZNACZNIKIEM TEGO CZY KOBIETA JEST ZADBANA CZY NIE ...JEST MAKIJAZ ? MOZNA BYC NIE UMYTYM,ZASYFIAłYM I UMALOWANYM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna tez
byc umyta, uczesana, wydepilowana kobieta z makijazem ; po co od razu takie negatywne skojarzenia? Chyba ze tam w Polsce tylko takie ciezarne widujecie, ktore Ty opisujesz - jak juz na jakims topiku tu czytalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele widac ze tu
prawie same "matki polki" brzydkie i zaniedbane! i do tego mało rozgarnieta skoro nie potrafia zrozumiec ze w czasie porodu tez ma sie prawo wygladac ładnie , a nie jak rozjebany balon. widac wy pasztety straszylyscie na porodówce nie tylko swoja cipa ale i paskudna morda! a potem po proodzie juz wam tak zostaje, zero dbania o siebie i was faceci kopia w dupe dla innych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o siebie dbam zawszer i wszedzie .... ale na porodowke oszczedzilam sobie make-up\'u :) a kto powiedział ze bez makijazu nie da sie wygladac łądnie ? ja siebie wole w lekkim makijazu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×