Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suri

czy wasi mężowie noszą obrączkę???

Polecane posty

suri , tez jestem swieza mezatka, 3 miesiace, ja obraczke nosze non stop a maz uwarza na swoja jak na wielki skarb i to mi sie podoba. potrafi juz w niedziele w drodze do kosciola z samochodu do domu pobiec bo nie wlozyl obraczki. kiedy zmywa naczynia ja sciaga bo niechce zniszczyc a do pracy niestety nie moze nosic, blachy smary itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż właściwie
to powinien nosić. To przecież symbol że jesteście małżeństwem. Niby nic bo tylko rzecz a jednak ma duże znaczenie. Skoro ktoś nie lubi biżuterii to przecież mogliście sobie wybrać najbardziej delikatne obrączki, które ani nie zawadzają ani nie rzucają się zbyt w oczy. I nie piszcie że i z obrączką jak będzie chciał to zdradzi. To prawda ale coś jest w tym dziwnego że jedno z małżonków nie chce nosić obrączki. Tym bardziej jeśli jest się młodym małżeństwem. Nie rozumiem tego i myślę że powinnaś z mężem porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scdsc
no dobra, podsumujmy niektórzy noszą, a potem - gubią - ostentacyjnie zdejmują mówiąc podrywanej dziewczynie że ta obrączka nic nie znaczy, że on ja może wyrzucić i ciskają w krzaki (moją siostrę jakiś podpity napaleniec tak próbował podrywać) - zastawiają z burdelu żeby wejść z pracownica do pokoju inni noszą i tym powodują WIĘKSZE zainteresowanie pewnych typó kobiet kolejni nie noszą bo nie lubią i już jeszcze następni nie noszą bo im w pracy przeszkadza są i ci którzy noszą bo dobrze sie czują z obrączką, w tym ci którzy to robią bo lubią ten symbol i ci którzy to robią dla swojej żony bla bla bla.... postaw masa, powodów masa, o czym tu jeszcze gadać p.s. moi rodzice są przykładnym związkiem a nie nosili nigdy swoich obrączek, moja siotka obrączkę zgubiła a jest dobrą żoną i matka już dziesiątki lat, mój znajomy nie mógł wkładać bo sprawiałaby zagrożenie w jego pracy a w czasie wolnym kusiła kobiety, ja nosiłabym póki by i się nie znudziło, jak każdą biżuterię no i niby o czym to świadczy? moim zdaniem w praktyce o niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to o niczym nie
świadczy to po co zakładacie topiki o obrączkach, pierścionkach zaręczynowych? Po co przywiązujecie wagę do wyglądu obrączki (czy powinna być z żółtego czy białego złota) Bo i takie topiki były. Po co wam pierścionek zaręczynowy na palcu skoro on nic nie znaczy? Bo nie rozumiem. Po co w ogóle brac ślub skoro czy się go weźmie czy nie to może być dobrze a może być źle???? Beznadzieja. Nie lubię takich szarych wypowiedzi jak powyższa:-( A za wzór oczywiście ktoś postawił jakiegoś pijaczka czy debila podrywającego kogoś tam co rzucił obrączkę w krzaki. Chwila: rozmawiamy chyba o normalnych ludziach a nie patologiach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×