SZUKAM LEKU PRZECIWKGRZYBICZEGO I PRZECIWBAKTERYJNEGO W JEDNYM BEZ RECEPTY!

witam wszystkich...szukam leku przeciwgrzybiczego i przeciwbakteryjnego bez recepty dla mezczyzny...mam stany zapalne pochwy i lecze sie albothylem...moj facet powinien tez cos zastosowac,najlepiej doustnie,tylko co?pozdrawiam i prosze o nazwy skutecznych lekow!!

nie istnieje :) niech idzie do lekarza pierwszego kontaktu, on mu cos przepisze :)

albothyl, ale nie polecam. jest bardzo silny. lepiej idź do gina i niech Ci coś przepisze.

sorki, nie doczytałam do końca. dla faceta to tylko clotrimazol w kremie, bo to dostaniesz bez recepty. doustnego nic nie dostaniesz. a albothylu naprawdę nie polecam. zreztą, lczenie się na własną rękę moze przynieść więcej szkody niż pożytku, bo skad wuiesz, ze temu grzybowi nie towrzyszy inna infekcja? (np. rzęsistek...)

tylko w co facet sobie wsadzi ten albothyl? :)

hmmm...no wlasnie albothyl to raczej dla kobietki;)ja go uzywam ale z zalecenia lekarza...nie mam rzesistka ani grzybow tylko jakies bakterie...mowie jakies bo robilam wszystkie badania i zawsze wychodzilo ze jest czysto a ciagle mam jakies uplawy i pieczenie...lekarz wkoncu zdecydowal bym brala albothyl bo jest silny,na grzyby i na bakterie i to co bede miala wkoncu zniknie prawda?a jesli ja to mam to i moj facet takze...no coz pojdzie do lekarza...jesli chodzi o kremy to nic nie zdzialaja bo on nie ma zmian skornych,jego infekcja przeplywa bezobjawowo czyli powinien wziac cos doustnego...pozdrawiam...ale jesli ktos zna taki dobry lek uniwersalny ze tak powiem to prosze polecic bo z tymi lekarzami to roznie;)

orungal na grzyby co do bakterii to nie wiem czy w ogole istnieje cos takiego jak uniwersalny lek... trzeba lykac antybiotyki. najlepiej przeczytac jak jak to jest z infekcjami bakteryjnymi u facetow, bo cos mi sie wydaje ze infekcje bakteryjne nie przebiegaja bezobiawowo, nie to co rzesistek czy grzyb - te nie daja u XY objawow... ale nie jestem lekarzem wiec glowy nie dam

rozumiem ze moj partner ma jakies grzyby?ale to raczej niemozliwe bo ja ich nie posiadam a on mnie wciaz czyms zaraza czyli to musza byc bakterie...tylko wlasnie on nic nie czuje:/poradze sie jakiegos milego aptekarza;)

to znaczy ze ma inna/ inne ktora/e ma/ja cos i to cos przenosi na ciebie

no okay,tylko jak mowie,ja robilam biocenoze ktora wykluczyla grzyby i rzesistka,lecze sie juz u czwartego lekarza,zaden mi nie potrafi pomoc bo nie wiedza co mi jest,zawsze wyniki badan sa dobre a jednak mam uplawy i pieczenie...zaczelam brac albothyl bo nie mam sily juz na tych lekarzy!dlatego tez potrzebuje jakiegos leku dla faceta ale tak jak mowie,nie moze to byc lek na grzyby bo jesli ja ich nie mam to on tez nie!

wiele chorob nie ma objawow u facetow dopiero jak dochodzi do zakazenia u kobiety mozna przypuszczac ze to cos jest. a jestes pewna na 100% ze nie ma lub nie mial innej partnerki/a sexualnej ktora mogla go czyms zarazic?????

oczywiscie ze nie...znam mojego faceta na wylot...od 8 do 17 pracuje a potem widzimy sie do 22...i idzie spac;)tak szczegolowo bo chce to wykluczyc i mam niepodwazalne argumenty...mieszka z rodzicami jeszcze wiec jego matka powiedziala by mi o jego rzekomych schadzkach nocnych...ale on do takich facetow nie nalezy...z reszta ma 22 lata,ja 19 wiec nie jest w tym wieku kiedy oglada sie za mlodymi laskami...troszke sie rozpisalam ale poddenerwowalam sie lekko;)w kazdym razie mamy cos oboje tylko ze on nie ma objawow a moje wyniki badan sa zawsze dobre...ja mysle ze jak po skonczeniu lekow ide na badania to wychodza dobrze,potem sie kochamy i on mnie zaraza...tzn leczyl sie tez ze mna czesto ale zawsze nie moglismy sie powstrzymac od sexu;)no i leczenie nie dawalo skutku...chyba wiecie o co chodzi?teraz postanowilam wziac albothyl do konca,zeby on lyknal tez jakis lek doustny,zrobic badania i dopiero sie kochac...wiec szukam tego leku dla niego!ide w pon do lekarza,niech mu cos przepisze...mowisz ikropko ze infekcje bakteryjne przebiegaja z objawami u facetow tak?czyli on ma jakies grzyby?wykluczam napewno rzesistka bo mialam biocenoze i wynik byl dobry-nie mam go!pozdrawiam...

pati a moze masz uczulenie na latex jest to bardzo mozliwe ewentualnie na talk ktory jest w prezerwatywie lub na inne te pierdoly co tam dodaja . Sory ze tak napisałam wczesniej :) a ty sprobuj tantum rose to taki antybakteryjny plyn do irygacji

ale nic sie nie stalo;)chcialam tylko udowodnic ze moj facet nie zdradza...nie uzywam prezerwatyw bo bralam tabletki antykoncepcyjne ale nawet to lekarz kazal mi odrzucic...odrzucilam i nie ma poprawy(tylko piersi mnie nie bola,bo prze caly czas kiedy bralam to ciagle mialam tkliwosc)...nie jestem takze uczulona srodki piorace bo zaczelam prac bielizne mydelkiem dla niemowlakow(zeby wykluczyc uczulenie na proszki i plyny)a ono jest bardzo delikatne i tez zero poprawy,nosze tez bawelniane majtki tylko a nie ze sztucznego tworzywa...ale sadze ze jakbym byla uczulona to byloby tylkos swedzenie a nie pieczenie i ciagle uplawy...no teraz biore albothyl i czekam na poprawe...tak jak pisalam wczesniej:sadze ze napewno cos mi jest a badania tego nie wykazuja bo jak sie wylecze ide na badania i jest oki a pozniej kocham sie z facetem i to znow powraca,wiec teraz chcemy dokonczyc leczenie juz tak na dobre ale nie wiem jaki lek dla niego bylby dobry....moze byc i nawet na rcepte ale chce poprostu podac nazwe lekarzowi bo ja juz nie wierze w ich moc uleczania skoro mam juz czwartego lekarza i zaden nie mogl mi pomoc...poprostu maja to za przeproszeniem w dupie,nie dochodza prawdy tylko przepisza lek i nara!ale sie rozpisalam;)pozdrawiam;)

wlasnie przeczytalam w internecie ze zakazenia bakteryjne pochwy nie sa przenoszone droga plciowa i dlatego i zgadzaloby sie to z tym ze moj facet nie ma zadnych objawow...ale...przy zakazeniu bakteryjnym nie ma pieczenia i swiadu(a ja to mam),czyli pozostaja tylko drozdze i rzesistek-no ale jak robilam biocenoze i nie wykazala tego!!a wiec co mi jest?no chyba ze...mogla byc jakas niedokladnosc przy tym badaniu w laboratiorum?:/ratujcieeee...dobrze ze zastosowalam albothyl bo est na wszystko;)a jak nie pomoze?:(((

wiesz jeszcze jedno , moze to byc jego sperma czyli moze cie podrazniac . a mialas robione ogolne badania krwi w tym wasserman i badanie bakteriobiologiczne? wyslij jego do lekarza niech powie co sie dzieje i ze sie leczysz ai potem jest ok a po wspolzyciu znowu nawrot moze to rzeczywiście on cos ma?

a i sprobuj po stosunku zrobic sobie oklad z rumianku a najlepiej tampon z waty nasaczony rumiankiem wsadzic oczywiscie nie do konca . rumianek dziala sciagajaco

badania krwi nie mialam robionego a bakteriologiczne dosyc niedawno mialam i nic nie bylo,i to by sie zgadzalo bo zakazenia bakteryjne nie wywoluja pieczenia a ja je mam...nie wiem juz co sie dzieje...i nie tylko po stosunku mnie piecze ale zawsze,ciagle...dzieki za info...pozdrawiam;)

wiesz poszukaj na naturala.pl tam maja bez recepty