Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzzzzyta

Solarka, tipsy itp - czyli kiczowata moda prosto z Polski...

Polecane posty

Gość święte słowa
i przestań się buldoczyć szanowna Zyyyyyyto. A zasadniczo to spiżdżaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sephi
wszyscy mysla ze jak tipsy to na pol metra i piec tysiecy ozdob na nie tak sie przyjelo i mi osobiscie tez sie tak nie podoba, ale to rzecz gustu, ja np nosze czasem tipsy ale krotsze, tzn normalne paznokcie, lekko za opuszke palca, wygladaja ladnie, bo chyba ladne paznockie to ozdoba kobiety, a nie takie obgruzione a do wielkich odkrywczyn z wielkiej brytani - nie raz bylam i nie jeden salon widzialam, tam to rowniez jest popularne, salony pekaja w szwach wiec nie udawajcie takie znawczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garnek i kociołek
ZZZZzzzzzzyta poszła spać, zmęczyła się biedaczka szorowaniem kibli u Żydówki za 3 Ł na godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszka manna 23
mnie kiedys spotkala taka historia, byl czerwiec, stoje sobie na przystanku i podchodzi do mnie pewnien pan ( tak po 30)i mowi cos w stylu , jaka piekna skora, teraz to wszystkie dziewczyny takie spalone a pani ma taki jasny, naturalny kolor skory. a co to tipsow , jesli ktos ma swoje beznadziejne paznokcie i nie darady ich zbytnio uratowac to niech zaklda sobie tipsy, ale niech to nie beda 10 cm tipsy:/ tylko w miare naturalny efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa
i po co te klotnie??to chyba jasne ze przesada we wszystkim to kicz a zachowanie umiaru nijak ma sie do kiczu...lekko opalona skora wyglada ok tak samo jak krotkie zadbane akryle(bardziej naturalne i trwale od tipsow)...a wy dyskutujeci na zasadzie calkowitego kontrastu...albo o osobach spalonych jak skwarki albo o tipsach oblepionych cyrkoniami itp..dajcie spokoj nie toladne ladne tylko to co sie komu podoba, uprzedzam ataki nie jestem zadna tzw tipsiara a solarium odwiedzam kilka razy do roku przed wiekszymi wyjsciami typu sylwester itp...to ze niektorzy w Polsce(ale nie tylko!)lunia przesadzac z iloscia solarki i brzydkimi tipasmi to jeszcze nie powod aby twierdzic ze ta rzekoma moda jest prosto z polski...a jesli mam byc szczera to od wielu osob slyszalam ze wlasnie angielki nie grzesza uroda i zadabaniem wiec o czym tu w ogole dyskutujemy............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz dodac do tej listy ze
Polki to maja najczesciej blond pasemka we wlosach odrazu widac jak sie idzie ulica czy to taka moda w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx_22
Wize ze zdania sa podzielone ale fakt faktem to wiekszosc lasek u nas jest tandetna i naprawde nosi 10 cm szpony,okropnie to wyglada.Zreszta nie wiem po co takie dlugie kaza sobie robic.Ja mialam tipsy ale takiej sredniej dlugosci,to co sie dzialo z moimi paznokciami jak je zdjelam przechodzi pojecie dlatego "nigdy wiecej" Co do solarium to chodze 2 razy w tygodniu i jestem ladnie opalona ale nie spalona a to roznica.Mysle ze kazda laska robi co chce byle tylko nie przesadzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afrodytka_205
Wielokrotnie przekonałam się, że nie można oceniać ludzi po wyglądzie, ponieważ przy bliższym poznaniu okazuje się, że dziewczyna z 10 centymetrowymi tipsami i skórą spaloną na solarium, okazuje się całkiem miłą i sympatyczną dziewczyną. Nie mam nic przeciwko opaleniźnie z solarium, o ile osoba opalająca się właśnie w ten, a nie inny sposób, robi to rozsądnie i z umiarem. Przecież nikomu nie zaszkodzi poleżenie w solarium kilka razy w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracuje solarium
xxx_22 --> jesli chodzisz 2 razyw tygodniu na solarium to jestes opalona i to dosc mocno... i nie wmawiaj mi, że nie bo ZNAM SIE NA TYM. no albo chodzisz na beznadziejne łóżka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdury
Solarka tipsy - kiczowate?? Jezeli ktos zna umiar to nie ma nic lepszego na poprawienei wygladu. A czy Ty nie idziesz na solarium np. przed sylwestrem zeby lepiej wygladac?? Moim zdaniem takie blade cielsko wyglada obrzydliwie :/ A dobrze zrobine tipsy wygladaja jak naturalne. Nie kazdy ma swoje paznokcie na tyle mocne zeby moc je zapuscic. A poza tym jak popatrzysz na laski z Anglii to hmm.. wiekszosc bladych wielorybow, ubranych jak wiesniary!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdury
z takimi dupami to nawet tipsy i solarka im nie pomoga :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cielsko
cielska N. Kidman, K. Holmes, Bree Van De Kamp, Madonny sa obrzydliwe? w takim razie chcialabym byc obrzydliwa :> nie uwazam, ze tylko biale jest piekne. michael jacson wywoluje we mnie obrzydzenie, ale z niesmakiem patrze tez na skwarki z solary. tandeta jest tu wlasciwym okresleniem, bo bardzo czesto (ze nie zawsze to chyba jasne) reprezentuja one pewien typ urody i zachowan - tlenione wloski, cyrkonie na tipsach, rozowe bluzeczki. mozna taki typ podziwiac na dyskotekach :> mozna takze popatrzec na K. Skrzynecka, prowadzaca teraz "Taniec z gwiazdami" (tak to sie nazywa, chociaz z tymi "gwiazdami" roznie jest ;)) wyraznie zbladla w porownaniu do poprzedniej edycji (albo sie jeszcze nie zdazyla spalic ;)). efekt - 10 lat mniej (fizycznie, bo nadal zachowuje sie jak malolata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhhyhhyhhh
Bzdury Solarka tipsy - kiczowate?? Jezeli ktos zna umiar to nie ma nic lepszego na poprawienei wygladu. Bzdury, bo to chyba o taka przesade i kicz autorce watku chodzi... :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa na sucho
Tez dodam swoje trzy grosze. Nie mozna przeginac.Solarka delikatnie.Paznokcie swoja droga, kumpela miala tydzien i beczala ze nie moze pryszcza wydusic - moze to i lepiej dla niej i jej twarzy :D Pink plastik tez widzialam.Bez komentarza. Zgadzam sie : " A solarek-tipsiarek i tak nie przekonasz " , czyli obrona wlasnego (wlasnego??!) stylu.Do pewnych decyzji trzeba dorosnac.Niektore po kilku latach popatrza..i pomysla "o Boze wygladalam jak Barbii".Niektore nie.O gustach sie nie dyskutuje. Fakt, widzialam sporo w UK polek i bylo je widac z odleglosci 5km.Solarium (nawet tam!) , żółty blond wlosy i czarne odrosty. Ale (!) ALE (!) widzialam tez ladne, zadbane naturalne polki, bez tony fluidu, bez solary , bardzo ladne mlode i swiezo wygladajace dziewczyny. Nie zmienimy nikogo samymi slowami a procent sztucznych panien zawsze bedzie. Jesli kogos urazilam to znaczy ze widocznie sie zalicza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa na sucho
" jak popatrzysz na laski z Anglii to hmm.. wiekszosc bladych wielorybow, ubranych jak wiesniary!! " do Bzdury : a gdzie mieszkalas w UK? Nie mozna tak mowic.Ten kto byl lub jest wie, ze nie ma czegos takiego jak "brytyjka". Tam jest tak nasrane kulturowo ze trzeba zaznaczyc "rodowita".Fakt, te prawdziwe sa takie jakie sa.. Ale cala reszta ktora ma obywatelstwo wcale nie ubiera sie fatalnie ani nie wyglada.Z wlasnych doswiadczen, to najlepiej ubrane wydaly mi sie brytyjskie chinki.Zazdroszcze im szczuplego malego cialka, bo moga rownie dobrze ubierac sie w sklepach z ciuchami dla dzieci.O innych nie moge sie wypowiedziec bo potem niewiadomo czy to jest brytyjska arabka czy moze korzenie indyjskie.Cichy nie sa tam drogie wiec jest duza roznorodnosc.Solarium tez jest bezsensu bo kazdy jest inny i kazdy jest dumny z koloru swojej skory - nikt na sile nie udaje ze jest kims innym (oprocz niektorych polek).Tipsow tam nie widzialam, za to mase ludzi poubieranych w swoje narodowe stroje np. burki. Polska zawsze patrzyla na inne kraje, ostatnio na usa, wiec moze to sie stad wzielo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaUK
Ja mieszkam w Londynie...i...hmm...bardzo czesto widze tipsy. w gabinetach kosmetycznych, gdzie robia sztuczne paznokcie tlumy..peruki ze sztucznymi wlosami na kazdym zakrecie, laski co tydzien inna peruka albo przedluzone wlosy ( zwlaszcza czarne).Czarne przynajmniej nie musza chodzic do solaruim, ale wiele bialych brytyjek uzywa tego nawet z nadmiarem...a ubranie? Tu dopiero tandeta..wszystkie chodza w "trendy"..nie wazne czy pasuje, czy nie, czy brzuch wystaje ( co sie czesto zdaza), czy nie...nie wiem, gdzie mieszka autorka topiku, ale ja nie narzekam na brak widoku tipsow i solarium wokol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracuje w spa
Jesli chodzi o opalenizne w zimie, to coz ,dlaczego ma razic? W pracy spotykam ludzi ktorzy sa opaleni, bo kilkanscie razy w roku lecą do cieplych krajow. Stac ich na to i zadna z tych osob nie powiedzialaby ze opalenizna w zimie razi. Przyjezdzaja do kraju i ida na podtrzymanie i szczerze powiem ze nie tylko bogaci polacy ale i cudzoziemcy.I prawde mowiac mam to szczerze gdzies czy laska ma tipsy na metr czy na cm i czy ma gebe opalona czy nie, jej sprawa. Ludzi nie ocenia sie po wygladzie jak to ktos madrze tu napisal.Tipsow akurat nie nosze , bo w pracy ciezko pracowac z czyms takim,zreszta zle sie tylek podciera, a solarium dwa razy trzy razy w miesiacu.A tandeta to nie tylko wyglad ale i zachowanie. Czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Pracuje w spa
Ale w tym wątku nie chodzi o opaleniznę jako taką, ale specyficzne kręgi pomarańczowych lasek solaryjnych i długich tipsów. Subkulturę, rzec by można ;) Taka opalenizna naprawdę razi, nie tylko ona, bo jak zauważyłaś "tandeta to nie tylko wyglad ale i zachowanie". Brak klasy może się objawiać np. w sposobie wyrażania. Zilustruję STEREOTYPOWĄ tipsiarę ;) Pomarańczowa skóra, tlenione włosy, często z czarnym "borsukiem", różowa bluzeczka, wystające stringi z napisami 'love' i 'sex', tipsy z kryształkami albo każdy w innym kolorze tęczy, konturówka 3 tony ciemniejsza niż pomadka albo błyszczyk z brokatem, tatuaż na kostce albo ramieniu, duuuży dekolt i push-up. Kiedy przemówi usłyszymy np. "ty blady wielorybie", "wieśniaro", "sorki laski" ;) Co do Polek w Wielkiej Brytanii, nie wiem jak to jest. Być może zależy to od środowiska, w którym autorka wątku i inne jego uczestniczki się obracają. Stereotypy narastają i utrwala się taki a nie inny obraz. Większość Niemców np. uważa, że Polacy to złodzieje i prymitywy. Nie uważamy swojego narodu za taki, ale z drugiej strony, jak pomyślę o tych wszystkich kierowcach tirów, którzy wyrzucają swoje śmieci do mojego ogródka, np. o przyzwyczajeniach z PGR-ów, gdzie własność była "państwowa więc niczyja", więc można było sobie wziąć i ludzie kombinowali jak się da to jest mi za nich wstyd. Jest mi przykro, że przez swoje zachowania wystawiają świadectwo nam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się włączę w dyskusję. Pomarańczowe panie z tlenionymi włosami mi nie przeszkadzają. Każdy ma swoje marzenia. Ja to bym chciała być Gombrowiczem, ale inni mogą woleć zostać Pamelą Anderson. Ich sprawa, jakkolwiek uważam, że jest to z drugiej strony smutne. Zamiast zadbać o paznokcie lepiej przykleić sztuczne, żeby nie było widać. Z włosami to samo. Zamiast poradzić coś na szarą skórę i sińce pod oczami lepiej zabarwić ją pod solaryjną lampą mimo, że prędzej czy później i tak doczekać się można zmian pigmentacyjnych i zmarszczek.... W tym miejscu pani, która pisała, że zalecił jej to dermatolog proponuję zmienić lekarza. ŻADEN szanujący się specjalista nie zaleci nikomu solarium. Wiem, co mówię, bo dla mnie to aktualny temat - byłam kilka razy, bo znudziła mi się biała jak mleko cera, nie poparzyłam się ani nie smażyłam za bardzo, a teraz leczę zmiany bielacze i wcale nie jest mi wesoło. Wracając do tematu: kicz nie wzbudza we mnie emocji za to smuci mnie, że Polki zamiast o siebie zadbać wolą przyczepiać sztuczne pazury czy smażyć się na pomarańczowo w solarium, bo to trochę tak, jakby się nie myć tylko perfumować. Wybaczcie, ale nie uważam dziewczyny z doklejonymi paznokciami za zadbaną. Lepiej, żeby miała własne spiłowane na krótko. Poza tym smutny jest też pociąg naszych rodaczek do wszelkiego rodzaju sztuczności. Mieszkam w Krakowie i tutaj co trzecia dziewczyna (a co druga nastolatka...) ma tonę tapety, solaryjną opaleniznę, kapiące od cieni i tuszu oczy, stanik na poduchach, kozaczki na szpilce, farbowane włosy i sztuczne paznokcie. Nie dziwi mnie, że coraz więcej młodych kobiet ma problemy z akceptacją siebie, skoro bez wyzywających ciuchów, farby na włosach, sztucznych paznokci i stanika push-up byłyby nie do poznania. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....prowincjuszka....
Zgadzam się z przedmówczynią, choć patrzę na to z innej perspektywy, bo małomiasteczkowej. Mieszkam na prowincji, gdzie to zjawisko jest niezwykle widoczne. Jego cechą charakterystyczną jest absolutny brak oryginalności i ślepe dążenie do doścignięcia wzorców urody typowych dla kobiet, które w tym wątku określane są mianem "tipsiar". Zaczynam podejrzewać, że tlenione grzywy, tipsy i do kompletu pomarańczowe twarze to jakiś uniform, a te panie są członkiniami jakiegoś bractwa. Znakiem rozpoznawczym jest też złota biżuteria, którą często są obwieszone i tapeta, koniecznie błyszcząca, opalizująca, lśniąca i teatralna. Czasem aż przykro patrzeć na taką charakteryzację i, proszę mi wybaczyć, przywodzi mi ona na myśl strój służbowy kobiet lekkich obyczajów. A najlepsze jest to przeświadczenie o tym, jaką to jest się kobietą zadbaną, przebojową, modną i "seksi laseczką"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baskaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beacia oczywiście
a teraz powiem wam jak sie sprawy mają. spalone skwary niech sie dalej suszą w solarze i kij z nimi. najlepsza jest naturalna opalenizna. w zimie należy zadbać o skórę żeby była piękna różowa, żeby wyglądała zdrowo. trzeba dobrać odpowiednie kosmetyki pielęgnacyjne a poza tym bardzo duże znaczenie ma sposób odżywiana a wiec należy zwraca uwage na to co się pije, je, nie palić i nie przyjmować żadnych używek. co do makijazu to każdy ma swoje preferencje ale zazwyczaj jest wskazany. najlepiej zrezygnować z fluidów podkładów itp. bo niszcza cerę ale warto w odpowiedno sposób podkreślić oczy i usta (jesli tego wymagają) oczywiście. włosy - mogą być farbowane a kolor to kwestia gustu. najgrosze są przesuszone od prostownicy albo wyglądające jak kołtun. w tym przypadku powinno się stosować odpowiednie szampony ewentualnie odżywki (do zmiękczania twardych włosów polecam płukanki z octu i z wyciagów ziołowych typu pokrzywa skrzyp). a teaz ubrania- nie powinny byc za duże lub za małe (mam na myśli ścisnięty "śmol" wypłyający z ubrań pań przy tuszy) najlepsze są modne ubrania z naturalnych tkanin i !!!! polecam w tym miejcu lumpeksy bo tam można się super ubrać za grosze (jeśli ktoś ma inne zdanie to jego problem). a teraz spójrzmy prawdzie w oczy: na kogo poleci facet?- na opalonego skwara z tipsami (najlepsze są naturalne zadbane paznokcie) czy na jakąś paniusie bez tapety w ubraniach z minionej epoki? odpowiedź jest oczywista ale to nie jest rozwiązanie dla kobiety z klasą. mianowicei należy znaleść "złoty środek" czyli zadbać o siebie w taki sposób żeby wyglądać naturalbie i żeby być sobą. trzeba znaleść odpowiednią granice między kiczowatą solarą a równie kiczowatym bezguściem które na pierwszy rzut oka nie potrafi o siębie zadbać. wszystko jest kwestią gustu i mentalności. nie warto naśladować kogoś bo należy być tylko sobą. dziekuję za uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła modelka
Ja pochodze z Leszna..i musze przyznac ze kiczu tu co nie miara!.Naprawde u nas w miescie jest taki typ urody: tandenne leginsy w panterke, krociutka czarna kurteczka, kozaki za kolano na szpilce i z cyrkoniami przedłuzane wlosy w nienaturalnym kolorze a tipy 10 cm w rzucajacych sie na kilometr odblaskowych kolorach...makijarz natomiast jest wieczorowy aha o solarium nie wspomniałam wiekszosc leszczynianek(nie przesadzam) chodza na solarium 2 razy dziennie. Az smierdzi tantdeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zola1987
do Autorki: może i w WB jest coraz mniej opalonych i wytipsowanych lasek, a może Ty tego poprostu nie zauważasz...w WB jest zdecydowanie więcej indywidualistów niż u nas i nawet jeśli dziewczyna nosi tipsy i codziennie smaży się na solarium to im to nie przeszkadza. nie pozbędziesz się autorko niestety nigdy tej polskiej naleciałości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zola1987
beacia oczywiście : zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×