Bardzo luzny stolec-jakie moga byc przyczyny?

No wlasnie jak w temacie. czesto po przebudzeniu odrazu ide do wc i wlasnie stolec jest luzny,czasem po zjedzeniu sniadania tez musze isc nic mnie nie boli odzywiam sie normalnie,niczego nie ograniczam moze to wina stresu zwiazanego z praca albo wina tabletek antykoncepcyjnych miewam tez czasem zawroty glowy poradzcie co robic,gdzie sie udac?

ja mialem taki wlasnie stolec okazalo sie ze mam refluks,dostalem tabl.i teraz oprocz tego ze dobrze sie czuje to stolec mam normalny

mysle że to stres i może poprostu denerwujesz się przed pracą. Jak ja się denerwuje to zawsze lece do kibelka :/

:(

Ja ma to samo od dawien dawna z tym, że u mnie nie wiązałbym tego raczej ze stresem (bo się nie stresuje) a bardziej z wczesnym wstawaniem. Po prostu jak wstaję o tej 6 rano to mnie od razu goni. Minie parę minut i muszę iść jeszcze raz. Wystarczy jednak, że pośpię do 8 czy tam 9 i już jest spokój. Od dawna myślę aby udać się z tym do lekarza, ale jakoś zawsze mi nie po drodze :(

ZBADAJCIE SIE POD KĄTEM PASOZYTÓW. Nie żyjemy już w czasach średniowiecza. Żyjemy w czasach rozwiniętej techniki i nauki. Mimo to gdy udajemy się do lekarza, często jesteśmy zbywani i zapewniani, iż naszych chorób na pewno nie mogą powodować pasożyty. W przeważającej większości wypadków żaden z przeciętnych lekarzy nie zada sobie nawet trudu, by sprawdzić taką możliwość. I dlatego słyszy się czasami, że pacjent zwraca się do lekarza z problemami natury jelitowej, sam sugeruje lekarzowi sprawdzenie na pasożyty (mimo że się na tym nie zna, bo ma inny zawód, to tak podpowiada mu intuicja bądź zasłyszane wiadomości). I co słyszy? Lekarz potrafi osłuchać i powiedzieć (na słuch!), że jelita pracują normalnie i wszystko jest w porządku. I że to nie mogą być pasożyty, bo nic by specjalnego nie czuł, ponieważ pasożyty nie dają widocznych objawów. Pacjent dostaje np. receptę na środki blokujące pracę receptorów nerwowych, które znajdują się w jelitach. Albo lekarz stawia diagnozę: „zespół jelita drażliwego. To trochę taki bardziej „naukowy sposób na powiedzenie „Doktorze, jakoś dziwnie ostatnio pracują moje jelita. DUZO INFO http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5151525&start=30

Najpowszechniejsze objawy obecności pasożytów w ludzkim organizmie: Do charakterystycznych objawów u kobiet należą: - zapalenie jajników - bolesne miesiączki z obfitymi upławami - spadek sił, zakłócenie cyklu miesiączkowania - torbiele i kaszaki macicy, mastopatia - zapalenie nadnerczy, pęcherza moczowego i nerek. Objawy zarażenia pasożytami u mężczyzn to: - zapalenie prostaty - impotencja - przerost gruczołu krokowego - torbiele - piasek i kamienie w nerkach i pęcherzu moczowym. Niedawno uczeni dokonali odkrycia, że w wyniku infekcji może być zachwiana psychika w trzecim pokoleniu. Pokolenie następujące po zainfekowanych rodzicach umiera o 10-15 lat wcześniej. Do ogólnych objawów można zaliczyć takie czynniki jak: - wrażliwa skóra - zwiększona ilość piegów - różne znamiona na skórze - bóle głowy - wczesne pojawienie się zmarszczek na twarzy - pęknięcia na piętach - rozwarstwiające się i łamliwe paznokcie - zgrzytanie zębami w nocy - zakłócenia snu - nieprawidłowości układu immunologicznego - częste przeziębienia - astma oskrzelowa - zaparcia, luźny stolec po posiłku - gazy, wzdęcia - bóle stawów i mięśni - alergia - anemia, niska hemoglobina - utrata apetytu - ciągłe zmęczenie a nawet nerwowość Walczyć z pasożytami można za pomocą lewatyw. Nie należy jednak zapominać, że jest to metoda mechaniczna, nienaturalna metoda oczyszczania organizmu, działająca jedynie na określoną okolicę ciała, a nie na cały organizm. Również leczenie z pomocą medykamentów nie przynosi 100% efektu. Nawet jeśli usuniecie z siebie pasożyty, nikt nie zagwarantuje wam, że w ciągu kilku kolejnych dni nie ulegniecie kolejnemu zarażeniu. Dlatego działania zapobiegające helmintozie i wzmacniające układ odpornościowy należy podejmować co najmniej 4 razy w roku.

Niestety ja też tak mam, wstaje i czuje że muszę do wc, stolec jest wtedy rzadki - papkowaty, jeśli na początku normalny to później rzadki. Miałam robione badania na krew utajnioną i wyszło ok. Jestem osobą znerwicowaną i miałam trochę stresów jakiś czas temu ale czy taki stan może utrzymywać się 2 miesiące. Czy po stresie tak długo mogę odreagowywać?

tez mam ten problem co wy... :( budze sie rano, wezme 2 łyki kawy i pędze do toalety oddać luźny stolec... po kilkunastu lub kilku dziesięciu minutach znowu, tak od 2 do 4 razy... przy czym pierwszy stolec czesto bywa normalny. czasem mam tez tak ze jak cos zjem muszę po chwili pędzić, kiedy jestem w domu nie ma problemu, tak? ale czasem zdarza sie to w miejscach nieodpowiednich, np zachce mi sie w autobusie, w pracy :O zauwazylam ostatnio ze kiedy jem owoce moje stolce sa bardziej zwarte i regularne, moze do wina diety??? staram sie jesc o stalych porach, lecz owoc czy warzywo nie jest codziennoscia....

Ja tez zastanawiam sie jaka może byc przyczyna.Kiedys chodowałam kryształki japońskie i piłam około pół szklanki przez pół roku i problem minął,moze byc to sprawa zaniku flory bakteryjnej w jelitach a proces przywrocenia jest długi.Wieczorem pije piwo,które tez zabija flore.Kryształki mi padły i mósze kupić nowe.

Zwracam sie do wszystkich ktorzy przechodza to co ja ze po posilku ,po napiciu sie nawet herbaty gorzkiej,Obiad jem w tak malych ilosciach ze ktos mog by pomyslec ze to zart ale ja tak jem.Jestem osoba ktora choruje na kilka chorub i juz niemam checi do zycia bo te luzne stolce mnie wykanczaja .POZDRAWIAM

Miałem ten problem i lekarz oczywiście nic nie pomógł, a wystarczyło proste badanie krwi. Okazało się, że mam nadczynność tarczycy. Męczyłem się przez kilka miesięcy i schudłem 10 kg

witam od około dwóch tygodni mam problem ze stolcem. Kiedy byłam w miejscowości, w której mieszkałam wszystko było okej, po przeprowadzce do warszawy było również wszystko okej. Kiedy byłam u swojego chłopaka w starej miejscowości, również było wszystko okej, jadłam regularnie, od trzech do pięciu razy dziennie. W momencie, kiedy wróciłam przez pierwszy tydzień było okej. NIestety od jakiegoś czasu to się zmieniło, jak również zmieniła się moja dieta. Kedy mama nie pracowala przed przeprowadzką były normalne obiady a ja ćwiczyłam i również było wszystko okej. Teraz mama pracuje po całych dniach i nie ma praktycznie obiadów, piję dużo wody, a codziennie jadam zazwyczaj jajka, kiełbaskę, parówki, kanapki z szynką itd, to bardzo mało, zaczęliśmy częściej chodzić do mc donalda jak i kfc... No i zaczął się mój problem, mój kał wygląda jak "bobki" żólte, troszkę zabarwia wodę, chociaż może mi się to wydawać, robię raz dziennie taką kupę. NIe czuję, że "coś tam jeszcze zostało" ale źle się z tym czuję. Chciałabym jeszcze powiedzieć, że od czerwca do sierpnia miałam bardzo stresujący czas, musiałam znaleźć szkołę, kłótnia z chłopakiem, zakończenie roku szkolnego, nerwica przy spóźniającym się okresie w zeszłym miesiącu no i dość często jestem ostatnio nerwowa przez to wszystko. W czerwcu przez przeprowadzkę musiałam także zrezygnować z ćwiczen i przestałam pić jogurty naturalne 0% z płatkami. Moja dieta radykalnia się zmieniła, jak myślicze, może to być spowodowane tym ciągłym stresem, zmianą miejsca zamieszkania, oraz zmiana diety?

chciałabym jeszcze dodać, że nic mnie nie boli a w stolcu nie ma krwi. Najgorsza jest na nagła zmiana, na samym początku były to zaparcia przez może 3/4 dni , ale gdy wzięłam raz xennę zregulowało się do takiej kupy. Nie czuję bólu przy oddawaniu stolca. Chcialabym jeszcze dodać, że moja mama ma również niekiedy problemy

też mi się wydaje że to nerwy, poza tym może zespół jelita drażliwego, przy częstych luźnych stolcach warto uzupełniać składniki mineralne np. pijąc orsalit rozpuszczony w wodzie i samą wodę również żeby się nie odwodnić, długo utrzymujące się biegunki są powodem żeby koniecznie iść do lekarza i zrobić badania

Mam tak od około maja zrobiłem już badania krw ogólne, ob, mocz, kał, tarczyca, próby wątrobowe, enzymy trzustki, usg jamy brzusznej, rtg, wszystko ok gastroskopia natomiast wykazała tylko zapalenie błony śluzowej jedyne co już mi została to kolonoskopia, chociaż lekarz już przed wszystkimi badaniami stwierdził ,że to jelito drażliwe dostałem lek debretin wybrałem 2 opakowania i pomogło 2 3 miesiace z glowy od ok miesiąca znowu mam bulgotanie w jelitach, luźne stolce , gazy... czasem pali mnie pod lewym żebrem ranigast pomaga nei wiem jak sobie już pomóc to jest chyba nerwica nic innego

tzn ranigast pomaga na to palenie tylko :P

luzne i czeste stolce są też czesto pierwszym objawem wrzodziejącego zapalenia jelita grubego (colitis ulcerosa), trzeba wykonać kolonoskopie, która to potwierdzi badź wykluczy

może to być od stresu, albo zespół jelita drażliwego, najlepiej byłoby wykonać badania, można włączyć probiotyki, aby flora bakteryjna w jelitach była prawidłowa, można też więcej pić żeby się nie odwodnić przy tak częstych stolcach, do tego pić orsalit rozpuszczony w wodzie aby uzupełniać składniki mineralne

G

Ja tez juz od kiedy pamietam mam luzno ze szok a mam 31lat Czasami tylko jak sie wodki napije to jest super twardy az ciezko wylazi I bol niesamowity do tego towazyszy az wole ten luzniejszy A od pewego czasu to nie dosc ze mam luzny stolec to jeszcze krwia caly sedes zapieszkany az strach pomyslec co bedzie dalej dlatego jutro ide do lekarza bo takie czytanie I szukanie co mi moze dolegac powoduje ze mam coraz wiecej chorob a moze sie skonczyc na psychicznej

Ja tez juz od kiedy pamietam mam luzno ze szok a mam 31lat Czasami tylko jak sie wodki napije to jest super twardy az ciezko wylazi I bol niesamowity do tego towazyszy az wole ten luzniejszy A od pewego czasu to nie dosc ze mam luzny stolec to jeszcze krwia caly sedes zapieszkany az strach pomyslec co bedzie dalej dlatego jutro ide do lekarza bo takie czytanie I szukanie co mi moze dolegac powoduje ze mam coraz wiecej chorob a moze sie skonczyc na psychicznej

Mam bardzo duży problem pomożecie proszę was!!!

Od jakiegoś czasu robię luźną kupe nie wiem co mam zrobić błagam was o pomoc!!!

dla mnie najprostszą metoda jaką teraz stosuję to tabletki Debutir. Dzięki nim skończyły się moje wszystkie problemy jelitowe. Teraz nie ma mowy żeby spotkała mnie jakaś przykra niespodzianka w postaci biegunki.

Pytanie czy to luźny stolec czy biegunka bo to są dwie różne rzeczy. Przy biegunce trzeba pić dużo, żeby się nie odwodnić a jak trwa więcej niż kilka dni to koniecznie do lekarza. U mnie na biegunkę bardzo dobrze działają pobiotyki z drożdżami s.boulardii, polecone przez lekarza. i działa super, tylko trzeba poczekać przynajmniej kilka dni na efekty. Teraz biorę Biopron

O My Gat! Ale miałyście jazdę. Ja też miałam to kiedyś.