Nasi wspaniali, nigdy nie biorący końcówek rent listonosze!

Jak mnie wkurza ten strajk listonoszy!!!!Oprocz pensyjki maja zazwyczaj dodatkowy zarobek w postaci końcówek z rent i emerytur.Mojej babci to juz zwyczajowo w ogóle nie daje tej koncoweczki, a nie jest to np.5 gr, ale zazwyczaj ok. 5 zł. Jest bezczelny.....a babcie , które nie daja \"łapóweczek\" czekaja na rencinki.Żenada!!!!

www.inpost.pl zdrowa konkurencja nigdy nie zaszkodzi ;)

Mnie też to wkurza, ale to ludzie sami tak nauczyli.

Mnie tez :P:P:P:

a ja sam odbieraqm rente i nikomu zanej końcówki nie daje

A czy emeryturki nie mogą przesyłac na konto bankowe ?

mogą!!!

Jak wpłacą na konto emeryturki to końcówek nie dostaną!! A może im się też nie chce?

ni nie wyobrazam sobie mojej babci, która miałaby isc do banku (ma chore nogi) wstukiwac piny i wyciagac se kase, albo co gorsza placic karta jak ja jej chyba tydzien tłumaczyłam jak sie dzwoni z bezprzewodowego telefonu :O chyba ze beda wplacac na kotno a ona bedzie biedowac bo nigdy ich nie bedzie potrafila wyciągnąć :O

Swoja droga ciekawe, ile wynosi ta ich 2 pensyjka?

zl dodatkowo , tez mi druga pensyjka !

--> xaxaxa. No okej. Ale to nienormalne. Dać cos listonoszowi , czy tam komu innemu a potem narzekać. Nie chcę to nie daja napiwku i koniec. Nikt mnie nie zmusi. { a babcie , które nie daja \"łapóweczek\" czekaja na rencinki.Żenada! } Dzwoni sie do kirownictwa na poczcie albo jeszcze lepiej zażalenia npisać na piśmie. Powinno odnieść skutek.

jak każda babcia da 2 zeta ile to kasy :P:P

moja babcia nigdy nie narzeka na to ile daje tej koncóweczki ... ona uwaza, ze tak powinno byc i koniec nawet jak listonoszka ociągnie sie jak moze z przyniesieniem tej renty

Nie no jasne, ze...napisac pismo do naczelnika.....myslisz,ze nie pisalam ( oczywiscie w imieniu babci)?zawsze powinien jej przynieść po 4 kazdego miesiaca, a on zlosliwie przynosil dopiero ok. 7 dnia....chyba nie trzeba tlumaczyc,ile nerwow kosztowalo to babcie. Nie dawac im, dobre sobie....lekarzom tez podobno sie nie daje....oni bezczelnie wyciagaja łapy... 200, 300 co miesiac?OK, ja tez bym chciala taki dodatkowy comiesieczny zastrzyk,ale mnie nikt nie daje....

Wychodzi na to,ze w naszym kraju sa legalne łapowki( lekarz, adwokat, listonosz) i nielegalne np. nauczyciel...chory kraj:O

a czy nie zastanowiliscie sie jaki to stres nosic przy sobie kilkadziesiat tysiecy zlotych po kilka razy w miesiacu? Przeciez kazdy chyba wie kiedy sa dostarczane renty/emerytury... malo to bylo napadow na listonoszy? Fakt - z koncowek zyja niezle, ale to sie niebawem skonczy - niebawem przestana nosic kase... i co wtedy? Osobiscie popieram ich strajk, choc moja firma ponosi z tego tytulu duze straty. Ale w koncu nadszedl czas, zeby ciezko i uczciwie pracujacy ludzie mogli uczciwie zarabiac! Konczy sie rynek pracodawcy a zaczyna pracownika...

Nie no jasne...............i jak tu walczyc z łapówkarstwem:O

heh... ja tez znam ludzi, ktorzy nie wyobrazaja sobie jak mozna nie dac koncowki listonoszowi, prezentu lekarzowi itd itp. to jest zle, bo sie towarzystwo przyzwyczaja... ale niebawem to sie skonczy i oni to wiedza... i walcza o to aby mogli uczciwie zarabiac - i w tym ich popieram... kiedys zaczynali gornicy i stoczniowcy, moze tym razem listonosze zaczna... w koncu skonczyla sie era przemyslu a zaczela era uslug... ; )

zawsze mnie to wkurwialo, przynosi rente i ostentacyjnie nie moze doszukac sie koncowki- czeka az powiem, prosze nie szukac, a Ja specjalnie czekam na ostatni grosz !!!

maja na lewo. Czasem i wiecej. To zalezy od rewiru.

Wiem to napewno. Jednego znam a drugi to kolezanki kumpel. Obydwaj nie narzekaja.

Listonosz ma zarabiac ok. 2 tys....to lekka przesada, a jaka on skonczyl szkołę, zeby tyle zarabiac. Ciekawe, co powiedza na to lekarze, nauczyciele.....

2000? ale brutto...

Slyszalam,ze chca miec gdzies około 2 tys. na reke....

no i to jest godna pensja przy takiej pracy... mozna zyc, ale bez luskusow - a pracodawcy niech powoli zaczybaja rozumiec, ze trzeba zaczac ograniczac zyski na rzecz pracownikow - a w ostatecznym rozrachunku wszystkim to wyjdzie na dobre...

Ale czy godna wykształcenia...........?Co na to lekarz lub nauczyciel, ten to nawet nie moze wziac kawiaka od dziecka, bo to juz lapowkarstwo:O

Chcialam napisac kwiatka;)

nie boj sie... nauczyciele tez coraz lepiej zarabiaja, a lekarze to juz wogole jest high-life... naprawde. Po prostu kolejne grupy zawodowe zaczynaja sie "wygryzac"... i chyba o to powinno nam chodzic... to jest koniunktura, o ktorej tyle kaczuchy trabia...

A niech strajkuja, ja ich popieram!! Moze uda im sie cos osiagnac?? Czy to takie dziwne ze chca lepirj zyc???? I tak sie sklada ze nie kazdy listonosz roznosi renty bo wiekszosc jest teraz wplacana na konta