ile zarabia górnik

pytam z ciekawości

3-4 tys

ok. 3000 zł brutto

ale razem z dodatkami to chyba z 5tys i więcej

a pod kopalnia od ok 2000zl w gore

2000 zł,pracuje na dole.

Wdowa po górniku otrzymuje rentę ok. 2000 zł. pomimo , że nigdy i nigdzie nie pracowała, natomiast emerytka, która pracowała 30 lat otrzymuje ok. 1200 zł i gdzie jest sprawiedliwość ?

starszy mojego kumpla jest gornikiem w gliwicach sośnicy, ma ponad 2 tyś ale nie wiem czy brutto czy netto.

po pierwsze to: nie tylko zona gornika moze miec emeryturę po mężu po drugie to te emerytury wcale nie sa takie wysoki, moja mama dostaje po moim zmarlym tacie gorniku 1200 zł poknijcie się ludzie w czolo

wszyscy ktorzy zazdroszcza pensji gornikom moga podjac prace w kopalni:P

zjedź sobie chodź raz do kopalni a potem pomyśl ze bedziesz tu pracowac przez jakies 40 lat a potem zastanow się dlaczego żony gornikow dostają po ich śmierci rente i wysokie odszkodowania z polisy co za zawistny kraj

że mój znajomy przekroczył drugi próg podatkowy

to musi być jakąs szychą w gornictwie

zawodó...a ludzie tyle nie zarabiają. Giną codziennie i nikt o tym nie mówi. To co sie stało to wielka tragedia, ale takich jak oni giną setki w ciagu roku,...i cisza

gornicy nie zarabiają 5 tys!!!!!!!!!! moj tato zarabial 1700zł po 30 latach w gornictwie, zmarł na chorobę zawodową

tak szycha...pracuje od 8 miesięcy jest serwisantem maszyn...ma jedną z najnizszych stawek :-0 Właśnie kupił sobie audi

i fajnie,że tyle dostaja, nie dziwię się, bo taka praca,to ryzyko życia! i właśnie dlatego nie wiem,czemu taki szok,że był ten wypadek w kopalni? i ta żałoba narodowa??

debilizm sie szerzy - górnicy nie pracuja 40 lat, kretynie skąd masz fiucie takie informacje

1700...komu ten kit wciskasz....:-0 za tyle nikt by nawet kasku nie załozył. Zresztą dziś mówił jeden w TV ża ma 3500 wypłaty. Chyba tato wam wszystkiego nie mówił...

ale czego wy im zazdrośćicie

nie mogę tego czytać czlowieku co ty za brdenie piszesz o tym audi przyjedz na śląsk i zobacz jak żyją rodziny gornikow

wiem ile zarabial, widzialam jego dochody na papierku więc mi nie mow proszę moj wojek i znajomy rodziny tez po tyle zarabiają

ale przepraszam...ekhmmm... ta praca górnika to jakiś przymus tam u was na śląsku?? nie mogliśta się na lekarzy uczyc??

ty chyba też na Ślasku nie byłeś...górnicy nie pracują 30 lat!!!!!! I nie musisz tego czytać, jak ci sie nie podoba. Znam gościa i ostatnio sie żalił, że jako górnikowi tyle podatku mu ściągają biedakowi.

ale tupet liczycie innym kase w portfelu. a co to Was obchodzi ile zarabia gornik? jakie to ma znaczenie ? a ta ciezka , niebezpiczna praca w pyle weglowym juz Was nie interesuje?

a po co nam az tylu lekarzy? co za glupie porownanie oczywiscie na lekarzy ślązacy tez się uczą - patrz ślaska akademia medyczna

Ja tam nie wiem dokładnie ile zarabiają ale mam w rodzinie górnika. Jego zona nigdy nie pracowała i mieli 2 synów. Zyło im sie zawsze dostatnio /o wiele lepiej niz moim rodzicom ktorzy oboje pracują i mają tylko mnie/. Wujek kupił mieszkania 2 synom i 3 auta. Uwazam ze górnicy duzo zarabiają, za duzo w stosunku do innych

ja nie uważam,że za dużo ,bo za cholerę bym nie zeszła do kopalni,ale właśnie im sie płaci za takie ryzyko utraty życia,więc po co teraz ta rozpaczi żałoba?? nie robili tego w czynie społecznym,tylko dla kasy,widocznie przełożyli ją nad wartośc życia!

jejku no moze nie 30 faktycznie, przepraszam moj tato zaczą pracowac na kopalni chyba w wieku 27 lat, zmarl w wieku 48 i nie doczekal nawet emerytury na ktorą tak ciężko pracował

mógł zostac stomatologiem,ogrodnikiem albo szewcem...każdy jest kowalem własnego losu!